Do pracy z jednym krótkim
Środa, 19 listopada 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Do pracy z jednym krótkim postojem na sesję zdjęciową (ośmielony wczorajszymi komentarzami) - niezbyt udaną (jedno zdjęcie nadające się do pokazywania ludziom, chociaż też nie jest idealne):
Powrót przez Wyższą Szkołę Bankową (na Fabrycznej) z planem odwiedzenia nowego krasnala, który miał być dzisiaj odsłonięty, ale okazał się tylko miejską legendą. Za to w innym miejscu (na Krakowskiej), odsłonięto krasnala 100matologicznego. Jutro jeśli pogoda pozwoli udam się tam.
A oto prawdziwy zachód słońca (z przedwczoraj):
Powrót przez Wyższą Szkołę Bankową (na Fabrycznej) z planem odwiedzenia nowego krasnala, który miał być dzisiaj odsłonięty, ale okazał się tylko miejską legendą. Za to w innym miejscu (na Krakowskiej), odsłonięto krasnala 100matologicznego. Jutro jeśli pogoda pozwoli udam się tam.
A oto prawdziwy zachód słońca (z przedwczoraj):
Dane wycieczki:
18.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:18.00 km/h
Komentarze
Pewnie "Dolarek" albo "Banknocik" ale na pewno nie BAKNUŚ jak to zaproponowała moja przedmówczyni. :D
Mlynarz - 10:36 czwartek, 20 listopada 2008 | linkuj
ciekawe jak by się nazywał Krasnal przy WSB - Baknuś? :D
jahoo81 - 10:15 czwartek, 20 listopada 2008 | linkuj
No tak, w końcu na Krakowskiej jest Wydział Stomatologii.
A powiem szczerze, że... nie wiedziałem o tym. :) Mlynarz - 08:43 czwartek, 20 listopada 2008 | linkuj
A powiem szczerze, że... nie wiedziałem o tym. :) Mlynarz - 08:43 czwartek, 20 listopada 2008 | linkuj
Pikne te fotki :)
Krasnal przy WSB
Jak będę tam w sobotę i niedzielę to poszukam - może przeoczyłeś :D
Pzdr :P jahoo81 - 23:37 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
Krasnal przy WSB
Jak będę tam w sobotę i niedzielę to poszukam - może przeoczyłeś :D
Pzdr :P jahoo81 - 23:37 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
Most Milenijny to wdzięczny obiekt do robienia zdjęć. :)
Bardzo go lubię.
Ciekawe gdzie na Krakowskiej jest ten krasnal. :D
Przecież ona jest cała rozkopana - oby go nie rozjechali jakąś koparką. ;) Mlynarz - 18:22 środa, 19 listopada 2008 | linkuj
Komentuj
Bardzo go lubię.
Ciekawe gdzie na Krakowskiej jest ten krasnal. :D
Przecież ona jest cała rozkopana - oby go nie rozjechali jakąś koparką. ;) Mlynarz - 18:22 środa, 19 listopada 2008 | linkuj