WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Do pracy normalnie.
    Powrót

    Środa, 26 listopada 2008 Kategoria Krasnale, Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie.
    Powrót okrężną drogą odebrać kupioną na Allegro lampkę (przygotowania do MNM) i uzyskać porady zdrowotne - jedną fizyczną u Krasnala 100matologa, drugą duchową u Krasnala Freudka (dzisiaj pierwszy raz przyjmującego we Wrocławiu).
    Paprotna - Żmigrodzka - Wały - Mosty Warszwawskie - Jaracza - Nowowiejska - Piastowska - Curie-Skłodowskiej - Wały - Kładka Zwierzyniecka - Międzyrzecka - Na Niskich Łąkach - Krakowska - Kościuszki - Piłsudskiego - okilice Dworca Gł. - Powstańców Ślaskich - Piłsudskiego - Legnicka.

    W czasie przejazdu umówiłem się na sobotni poranek na wymianę opon. Proponowano mi wymianę rowerowych, ale okazało się, ze nie mieli rozmiaru.
    Wyjazd długo przed wschodem, powrót grubo po zmroku.

    Zachód nad Grunwaldem:


    Strażnicy Pasażu Grunwaldzkiego:


    Zachód nad Odrą:


    Krasnal 100matolog:


    Krasnal Freudek:


    Ten rower kiedyś (WCZORAJ) był czysty i nasmarowany:
    Dane wycieczki: 28.00 km (0.00 km teren) czas: 01:30 h avg:18.67 km/h

    Komentarze
    Dziadzie, gratuluję oka i umiejętności, które potrafią rozróżniać rok modelu przerzutki ;-) Rzeczywiście, nie mogę narzekać na jej działania - daje radę w kazdych warunkach.
    A krasnali mamy koło setki (niektórzy sądzą, że już ponad), ale liczbata często się zmienia (stają nowe, kradzione są stare). Trasę krasnalową oczywiście, że można zrobić, nie wiem tylko czy starczyłby jeden dzień ;-) W przyszłym roku planujemy jakieś małe "polowanko" z komentującymten post Młynarzem - zapraszam.

    Piotrek, wybieram się po weekendzie w dłuższą trasę idlatego zdecydowałem się na wymianę (bez tego, przy moim kilometrażu, nie wiem czy w ogóle byłby sens ;-D).
    Lamkę diodową (do tej pory jeździłem na zwykłej żarówkowej, w sumie nie była zła, ale wkurzało mnie ładowanie akumulatorów co dwa dni), ze względu na czekające mnie jeszcze wydatki rowerowo - samochodowe, kupiłem prawie najtańszą, jaką znalazłem na Allegro (żeby tylko zimę przetrwała, a będzie OK).
    Pozdrawiam
    WrocNam
    - 05:25 czwartek, 27 listopada 2008 | linkuj
    Nie no, wypasiony ten krasnal z zębem. :)
    Trójkorzennego wyrwał - szacuneczek. ;)

    Ja jeszcze opon w aucie nie zmieniłem - jakoś mi się nie chce, a wożę od tygodnia zapakowane. :D

    Pozdrawiam!

    p.s.
    Co za lampkę kupiłeś?
    Mlynarz
    - 21:46 środa, 26 listopada 2008 | linkuj
    widzę najładniejszy i jedyny słuszny model tylnego Alvio czyli wersję 2005 :)
    ...teraz już takich nie robią:/

    dużo macie tych krasnali we wrocku?? dało by radę zrobić jakąś rowerową traskę śladami Koszałka Opałka...? atrakcja wydaje się być unikatowa w skali kraju;)
    Dziad - 20:19 środa, 26 listopada 2008 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acaja
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl