Fraszka - pierwsza wzmianka i Codzienność
Do pracy i z powrotem jak zwykle.
Krótkie zatrzymanie przy Skateparku, żeby zrobić kilka fotek murali (pierwszy raz je zauważyłem):
Jakiś maniak nadal łowił pod lodem na zimowisku barek.
Podczas dodawania tego wpisu szukałem informacji na temat tegorocznej Fraszki. Na razie info jest trochę nieoficjalne: 15.02.2009 - Biały Kościół (okolice Wzgórz Strzelińskich) - trasa piesza : 20-25 km, trasa Rowerowa : 40-50 km.
Zaczęły się też zapisy na Żądło Szerszenia: 25.04.2009 - Trzebnica.
Czas się zapisywać.
Wieczorny aneks:
Pierwsza solidna przebieżka (5 km). Totalny brak pary. Zimowy ciężar (86) też swoje robi. Pierwsza powazna impreza już za półtora miesiąca (Cross między mostami), potem dwa tygodnie odpoczynku i Półmaraton Ślężański, znowu dwa tygodnie i Półmaraton Dąbrowski. To plany biegowe na najbliższy kwartał.
Krótkie zatrzymanie przy Skateparku, żeby zrobić kilka fotek murali (pierwszy raz je zauważyłem):
Jakiś maniak nadal łowił pod lodem na zimowisku barek.
Podczas dodawania tego wpisu szukałem informacji na temat tegorocznej Fraszki. Na razie info jest trochę nieoficjalne: 15.02.2009 - Biały Kościół (okolice Wzgórz Strzelińskich) - trasa piesza : 20-25 km, trasa Rowerowa : 40-50 km.
Zaczęły się też zapisy na Żądło Szerszenia: 25.04.2009 - Trzebnica.
Czas się zapisywać.
Wieczorny aneks:
Pierwsza solidna przebieżka (5 km). Totalny brak pary. Zimowy ciężar (86) też swoje robi. Pierwsza powazna impreza już za półtora miesiąca (Cross między mostami), potem dwa tygodnie odpoczynku i Półmaraton Ślężański, znowu dwa tygodnie i Półmaraton Dąbrowski. To plany biegowe na najbliższy kwartał.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:19.20 km/h
Komentarze
Mam nadzieję, że Fraszka jednak odbędzie się w innym terminie niż 15 lutego, bo wtedy niestety muszę być na uczelni, :/
Co do "Żądła Szreszenia" to kusi mnie ta impreza bardzo. :)
Choć jeśli nawet wystartuję to pewnie na małej pętli.
Pozdrawiam!
p.s.
Nie tylko u Ciebie po zimie forma jest licha. :D
Mlynarz - 01:15 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj
Co do "Żądła Szreszenia" to kusi mnie ta impreza bardzo. :)
Choć jeśli nawet wystartuję to pewnie na małej pętli.
Pozdrawiam!
p.s.
Nie tylko u Ciebie po zimie forma jest licha. :D
Na większości trasy nie mam co marzyć, żeby się równać z pogromczyniami szos. Ale jest kilka takich miejsc, gdzie kolarki mozolnie się wspinały, a ja na swoim lekko ociężałym rumaku spokojnie wtaczałem się na szczyt, nawet nie stając w pedałach ;-P.
Maraton traktuję czysto rekreacyjnie - świetna impreza, wzorowa organizacja, niesamowite tereny i kupa zakręconych ludzi ;-)
Powodzenia na trasie i oczywiście miejsca na pudle.
Pozdrawiam
PS. Może rozpoznamy się po koszulkach, jeśli już będą ;-)
WrocNam - 05:16 wtorek, 27 stycznia 2009 | linkuj
Maraton traktuję czysto rekreacyjnie - świetna impreza, wzorowa organizacja, niesamowite tereny i kupa zakręconych ludzi ;-)
Powodzenia na trasie i oczywiście miejsca na pudle.
Pozdrawiam
PS. Może rozpoznamy się po koszulkach, jeśli już będą ;-)
Niestety nie zauważysz nawet moich tylnych świateł :P Po prostu zdemontowałem każdy odblask przy kolarce ;)) Jeśli wybierasz się do Trzebnicy na swoim AUTHORZE to faktycznie będziesz musiał włożyć sporo sił aby zrównać się z kolarkami ;)
To jest praktycznie mój drugi sezon.. 2008 zacząłem pod koniec lipca kupując swoją pierwsza szosę..
A tu drugi sezon i szykuje się już maraton :]] Trzeba szlifować tą formę bo w takim stanie nie widzę się na podium :PP
pozdROWER
kris91 - 23:56 poniedziałek, 26 stycznia 2009 | linkuj
To jest praktycznie mój drugi sezon.. 2008 zacząłem pod koniec lipca kupując swoją pierwsza szosę..
A tu drugi sezon i szykuje się już maraton :]] Trzeba szlifować tą formę bo w takim stanie nie widzę się na podium :PP
pozdROWER
No to trzeba znów siadać na rower i ćwiczyć kondycję. 15 już niedługo ;)
djk71 - 18:54 poniedziałek, 26 stycznia 2009 | linkuj
Komentuj
