WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Po Wrocławiu

    Sobota, 6 czerwca 2009 Kategoria Miasto | Aktywność:



    Korzystając z wolnego sobotniego poranka wybrałem się na małą przejażdżkę po Wrocławiu. Jako inną opcję sobotniej rekreacji miałem do wyboru bieg - Szczytnicką Piątkę, ale pogoda nie zapowiadała się najlepiej, więc wybrałem rower.
    Odwiedziłem kilka miejsc, do których chciałem dotrzeć, ale ciągle brakowało czasu oraz podjechałem zobaczyć nowy nabytek Wrocławia- Fontannę za 20 milionów PLN w Parku Szczytnickim.
    Trasa: Legnicka - Na Ostatnim Groszu - Klecińska - Grabiszyńska - Oporowska - Stalowa - Mielecka - Hallera - Powstańców Śląskich - Świdnicka - Rynek - Oławska - Plac Społeczny - Wybrzeże Wyspiańskiego - Park Szczytnicki - Skłodowskiej-Curie - Piastowska - Sienkiewicza - Drobnera - Grodzka - Św. Mikołaja - Legnicka.

    Najpierw postanowiłem podjechać zobaczyć Krasnala Kibica przy stadionie WKSu. Niestety, liga się skończyła i budynki wyglądały na opuszczone, więc krasnala nie zobaczyłem. Z tego samego powodu muszę się śpieszyć z zobaczeniem przed wakacjami trzech innych, które urzędują w szkołach.

    Przy okazji ze względów rocznicowych podjechałem pod zajezdnię:
    Zajezdnia na Grabiszyńskiej © WrocNam

    Ogłoszenia © WrocNam

    Bilboard trochę przeterminowany, ale nadal się broni.

    Świdnicka pod czujnym okiem Terminatora:
    Terminator © WrocNam


    Na Rynku dwie wystawy fotografii: "Ostatni rok Peerelu-89" i "Republika Czeska":
    Ostatni rok Peerelu © WrocNam

    Czeska wystawa © WrocNam


    Na tej pierwszej zdjęcie pierwotnego pomnika ku czci ofiar Tiananmen:
    Pomnik © WrocNam


    Oglądając zdjęcia na pierwszej wystawie zdziwiła mnie głośna muzyka dobiegająca zza Ratusza. Zastanawiałem się mocno, co to za impreza zaczyna się o godzinie 10 rano. A były to po prostu I Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Piłce Nożnej Ulicznej:
    Piłkarskie mistrzostwa © WrocNam


    Z Rynku pojechałem w kierunku Hali Ludowej zahaczając o inną (też nową) fontannę:
    Oławska fontanna © WrocNam


    Iglica z Halą w tle:
    Hala Ludowa © WrocNam


    Największa porażka rowerowa władz Wrocławia. Stara (jeszcze poniemiecka) droga dla rowerów, część ciągu rowerowego Wschód - Zachód, zamieniona w parking. Bo łatwiej postawić znak niż wybudować parkingi:
    Wielka Porażka © WrocNam


    Pergola po remoncie:
    Pergola © WrocNam

    Nagłośnienie © WrocNam

    Trochę łyso, ale dzięki temu za jakieś 3-4 lata będzie jeszcze piękniej. I nie będzie widać głośników.

    Cel: Fontanna:
    Fontanna I © WrocNam

    Fontanna II © WrocNam

    Fontanna III © WrocNam

    Fontanna IV © WrocNam


    Zdążyłem na mały pokaz, który odbywa się o każdej równej godzinie. Teraz jeszcze muszę podjechać kiedyś wieczorem, żeby zobaczyć to samo z oświetleniem.

    We Wrocławiu pokazało się trochę takich, według mnie bardzo słusznych, plakatów:
    Zaproszenie © WrocNam


    Niektórzy rozrywali się w sobotni poranek trochę inaczej w innych również okolicznościach przyrody:
    Wodne rozrywki © WrocNam
    Dane wycieczki: 26.00 km (0.00 km teren) czas: 01:30 h avg:17.33 km/h

    Komentarze
    "Największa porażka rowerowa władz Wrocławia."

    Takie same znaki - od strony Kopernika - są dzisiaj zasłonięte niebieską folią.
    ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

    POzdrawaiam
    sledzik5 - 13:14 piątek, 12 czerwca 2009 | linkuj
    I tym oto sposobem wykonałem spacer po Wrocławiu nie ruszając się od biurka.
    Swoją drogą jak ja mogłem przegapić piłkę uliczną?! Chętnie bym sobie popatrzył na jakiś meczyk, zwłaszcza po tym co zobaczyłem ostatnio w TV oglądając "szlagier" Irak - Polska. :D
    Mlynarz
    - 10:00 czwartek, 11 czerwca 2009 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dyzrz
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl