Niedzielne miasto
Niedziela, 1 listopada 2009
Kategoria Miasto, Versus Beta Vulgaris
| Aktywność:
Po wczorajszym wieczornym zwiedzaniu cmentarzy, dzisiaj przyszedł czas na dzienną przejażdżkę.
W drodze na Cmentarz Osobowicki postanowiłem lekko odbić i pojechać zobaczyć po raz pierwszy Cmentarz Żydowski przy Lotniczej. Po drodze zauważyłem pozytywny sygnał, który dobrze świadczy firmie Creator:
Cmentarz mimo, że wygląda prawie jak katolicki, ma trochę inny klimat:
Przez przypadek znalazłem grób kobiety z Zagłębia:
Z stamtąd w kierunku Osobowickiego przebijając się przez tłumy pieszych lezących całą szerokością ciągu, bez zwracania uwagi na podziały. Kilka dzwonień, kilka szczęków klamek, kilka pisków hamulców.
Na zjeździe to samo co wczoraj:
Zaczynam podejrzewać, że właścicielem Opla z pierwszego planu jest mieszkaniec pobliskiego cmentarza (wczoraj stał w tym samym miejscu).
Koło cmentarza śmignąłem podziwiając połączone wysiłki policjantów, strażników i kontrolerów ruchu nad zapanowaniem nad masami ludzkimi, przelewającymi się w okolicach cmentarza.
Koło Leclerca skręt w skrót do Jedności i podziwianie przyszłości:
Następnie w kierunku miejsca piątkowej katastrofy budowlanej przy wyburzaniu starej kamienicy w pobliżu Ostrowa. Trochę wygiętych słupów, wgnieciony chodnik i pełno kurzu.
Na Ostrowie spotkanie z mega-miszczem parkowania. Po zatrzymaniu samochodu, koleś wysiadł i spokojnie udał się na mszę. O długość katedry stamtąd były na parkingu wolne miejsca. Dobrze, że nie próbował wjechać do kruchty (chyba tak się to nazywa), chociaż było bliżej:
Okazało się, że jest to znane i nie warte zmarnowania miejsce parkingowe podczas mszy:
Jeśli ci ludzie parkują tak w takim miejscu i o takim czasie, to jak parkują na co dzień?
Spod Katedry w kierunku Placu Bema podlegającemu przebudowie:
Przy okazji przyjrzałem się stojącej przy nowym budynku instalacji. Wyczytałem gdzieś, że przedstawia ona schematyczne rozmieszczenie najważniejszych dróg we Wrocławiu:
Z Bema szybkim skok do domu. Na trawniku stało wczorajsze BMW.
W drodze na Cmentarz Osobowicki postanowiłem lekko odbić i pojechać zobaczyć po raz pierwszy Cmentarz Żydowski przy Lotniczej. Po drodze zauważyłem pozytywny sygnał, który dobrze świadczy firmie Creator:
Można© WrocNam
Cmentarz mimo, że wygląda prawie jak katolicki, ma trochę inny klimat:
Cmentarz żydowski I© WrocNam
Cmentarz żydowski II© WrocNam
Cmentarz żydowski III© WrocNam
Cmentarz żydowski IV© WrocNam
Przez przypadek znalazłem grób kobiety z Zagłębia:
Prawie ziomalka© WrocNam
Z stamtąd w kierunku Osobowickiego przebijając się przez tłumy pieszych lezących całą szerokością ciągu, bez zwracania uwagi na podziały. Kilka dzwonień, kilka szczęków klamek, kilka pisków hamulców.
Na zjeździe to samo co wczoraj:
Po co się męczyć?© WrocNam
Zaczynam podejrzewać, że właścicielem Opla z pierwszego planu jest mieszkaniec pobliskiego cmentarza (wczoraj stał w tym samym miejscu).
Koło cmentarza śmignąłem podziwiając połączone wysiłki policjantów, strażników i kontrolerów ruchu nad zapanowaniem nad masami ludzkimi, przelewającymi się w okolicach cmentarza.
Koło Leclerca skręt w skrót do Jedności i podziwianie przyszłości:
Nowe osiedle© WrocNam
Następnie w kierunku miejsca piątkowej katastrofy budowlanej przy wyburzaniu starej kamienicy w pobliżu Ostrowa. Trochę wygiętych słupów, wgnieciony chodnik i pełno kurzu.
Na Ostrowie spotkanie z mega-miszczem parkowania. Po zatrzymaniu samochodu, koleś wysiadł i spokojnie udał się na mszę. O długość katedry stamtąd były na parkingu wolne miejsca. Dobrze, że nie próbował wjechać do kruchty (chyba tak się to nazywa), chociaż było bliżej:
Miszcz parkowania© WrocNam
Okazało się, że jest to znane i nie warte zmarnowania miejsce parkingowe podczas mszy:
Miszczowie© WrocNam
Jeśli ci ludzie parkują tak w takim miejscu i o takim czasie, to jak parkują na co dzień?
Spod Katedry w kierunku Placu Bema podlegającemu przebudowie:
Torowisko na Bema© WrocNam
Przebudowa Bema© WrocNam
Przy okazji przyjrzałem się stojącej przy nowym budynku instalacji. Wyczytałem gdzieś, że przedstawia ona schematyczne rozmieszczenie najważniejszych dróg we Wrocławiu:
Wrocławskie drogi© WrocNam
Z Bema szybkim skok do domu. Na trawniku stało wczorajsze BMW.
Dane wycieczki:
21.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:21.00 km/h
Komentarze
To fakt, od końca sierpnia nie miałem czasu, a od ponad miesiąca jestem poza Wro :)
Platon - 20:07 poniedziałek, 2 listopada 2009 | linkuj
Warto czytać bloga, dowiedziałem się, że Plac Bema jest w remoncie :)
Platon - 21:54 niedziela, 1 listopada 2009 | linkuj
No proszę, tyle cmentarzy Żydowskich się we Wrocławiu uchowało:) Nigdy bym nie przypuszczał:)
Kajman - 17:03 niedziela, 1 listopada 2009 | linkuj
Komentuj