Mroźno-wieczorna przejażdżka po Wrocławiu
Po dwóch tygodniach bez roweru wreszcie na siodle.
W pracy ciągle jakieś wyjazdy czy konieczność przyjeżdżania do pracy samochodem (zgroza).
Po wielkim sprzątaniu (a właściwie jego pierwszej części) ruszyłem trochę poodpoczywać na świeżym powietrzu. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie temperatura: -16 st. C. Kiedy jechało się powoli, było nawet znośnie, kiedy zaś trochę depnąłem, nieźle dawało i palce wszystkich kończyn czuły chłód.
Objechałem centrum Wrocławia spoglądając to tu, to tam (między innymi na Zielińskiego robotnicy naprawiali wiadukt, przez który w piątek nastąpił prawie kolejowy Armagedon, itp.):
Przy Świdnickiej stanął zegar odliczający czas do Euro 2012 (w środku jest chyba 1000 kul, z których codziennie jedna będzie wylatywała przez otwór z przodu). W poniedziałek uruchomienie:
Na Rynku kontynuuje swoją działalność Jarmark Bożonarodzeniowy (wróciłem do domu z owocami w czekoladzie i oscypkiem):
Dwa tygodnie temu pojawił się nowy krasnal - Zielarz. Kiedy wracałem z MNM, to go nie zauważyłem:
W czwartek zobaczyłem ewenement na skalę Wrocławia (komuś chyba było po prostu łatwiej odśnieżać po tej stronie):
W pracy ciągle jakieś wyjazdy czy konieczność przyjeżdżania do pracy samochodem (zgroza).
Po wielkim sprzątaniu (a właściwie jego pierwszej części) ruszyłem trochę poodpoczywać na świeżym powietrzu. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie temperatura: -16 st. C. Kiedy jechało się powoli, było nawet znośnie, kiedy zaś trochę depnąłem, nieźle dawało i palce wszystkich kończyn czuły chłód.
Objechałem centrum Wrocławia spoglądając to tu, to tam (między innymi na Zielińskiego robotnicy naprawiali wiadukt, przez który w piątek nastąpił prawie kolejowy Armagedon, itp.):
Ptaki Abakanowicz© WrocNam
Nocna Opera© WrocNam
Wieczorna Świcdnicka© WrocNam
Przy Świdnickiej stanął zegar odliczający czas do Euro 2012 (w środku jest chyba 1000 kul, z których codziennie jedna będzie wylatywała przez otwór z przodu). W poniedziałek uruchomienie:
Euro-2012-Zegar© WrocNam
Euro-2012-Kule© WrocNam
Na Rynku kontynuuje swoją działalność Jarmark Bożonarodzeniowy (wróciłem do domu z owocami w czekoladzie i oscypkiem):
Jarmark Bożonarodzeniowy© WrocNam
Wieczorny Rynek© WrocNam
Choinka z Szopką© WrocNam
Wieczorny Ratusz© WrocNam
Dwa tygodnie temu pojawił się nowy krasnal - Zielarz. Kiedy wracałem z MNM, to go nie zauważyłem:
Krasnal Zielarz© WrocNam
W czwartek zobaczyłem ewenement na skalę Wrocławia (komuś chyba było po prostu łatwiej odśnieżać po tej stronie):
Odśnieżona DDR© WrocNam
Dane wycieczki:
6.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:9.00 km/h
Komentarze
Jakoś mało śniegu :) U nas to chyba w 2 dni napadało z 20 centymetrów :(
Dynio - 20:20 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj
Nie pamiętam czy przewinęły się już tutaj, ale dzisiaj będąc na basenie na Teatralnej zobaczyłem 4 krasnale obok suszarek do włosów na dole obok basenu numer 1 :D
Platon - 20:17 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj