Dzień czterdziesty
Do pracy najnormalniej w świecie.
Powrót bardzo dookoła - przez Klecinę i Dworzec Główny.
W okolicach Karmelkowej i cukrowni na Klecinie byłem pierwszy raz - zawsze to jakoś objeżdżałem. Na Karmelkowej bardzo ciekawy kawałek DDR.
Na budynku byłej cukrowni jest tabliczka:
Tak prezentuje się zegar na tym samym budynku:
Pamiątkowe zdjęcia Dworca, który idzie po świętach do remontu:
Spotkałem dzisiaj rower i właściciela opisywane na samym końcu wpisu przez kolegę gruntzWR kilka dni temu.
Poza tym kupa rowerzystów na ulicach - niektórzy już ubrani bardzo letnio.
Powrót bardzo dookoła - przez Klecinę i Dworzec Główny.
W okolicach Karmelkowej i cukrowni na Klecinie byłem pierwszy raz - zawsze to jakoś objeżdżałem. Na Karmelkowej bardzo ciekawy kawałek DDR.
Na budynku byłej cukrowni jest tabliczka:
Tabliczka pamięci© WrocNam
Tak prezentuje się zegar na tym samym budynku:
Zegar cukrowni© WrocNam
Pamiątkowe zdjęcia Dworca, który idzie po świętach do remontu:
Hol główny dworca© WrocNam
Przed Dworcem© WrocNam
Spotkałem dzisiaj rower i właściciela opisywane na samym końcu wpisu przez kolegę gruntzWR kilka dni temu.
Poza tym kupa rowerzystów na ulicach - niektórzy już ubrani bardzo letnio.
Dane wycieczki:
37.00 km (0.00 km teren) czas: 01:35 h avg:23.37 km/h
Komentarze
byłem kilkakrotnie na dworcu we Wrocku ale teraz widzę, jaki on ładny z zewnątrz. ta wieża świetna1
k4r3l - 18:56 środa, 24 marca 2010 | linkuj
Komentuj