Przebieżka nr 43
Środa, 11 sierpnia 2010
Kategoria Przebieżka
| Aktywność:
Jak co środę, do roboty na piechotę (12km).
W pewnym momencie z trudem zaczęła mnie wyprzedzać na rowerach para starszych (60+) ludzi i gość ze śmiechem mówi: Nie rób Pan nam poruty, na rowerach gonimy Pana już ładny kawałek i nie możemy minąć. ;-) Ale w końcu mnie wyprzedzili, bo ... przejechali na czerwonym.
W pewnym momencie z trudem zaczęła mnie wyprzedzać na rowerach para starszych (60+) ludzi i gość ze śmiechem mówi: Nie rób Pan nam poruty, na rowerach gonimy Pana już ładny kawałek i nie możemy minąć. ;-) Ale w końcu mnie wyprzedzili, bo ... przejechali na czerwonym.
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Komentarze
Ciekawa propozycja, zastanowię się. Może wpadnę tam rowerem, przypnę go i pobiegam. Tylko kwestia jest tempa, ostatnio miałem 5:24, może jeszcze trochę bym zszedł w dół, ale jeśli tempo jest dużo wyższe to nie ma za bardzo sensu bo i tak szybko bym sam został :)
Platon - 12:43 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj
Ja ostatnio miałem 5:24, jeszcze trochę popracuję nad tym i możemy się umówić na wspólne bieganie kiedyś. Samemu jakoś tak nudno :)
Platon - 10:31 niedziela, 15 sierpnia 2010 | linkuj
To jakie tempo utrzymujesz na takich dystansach? Ja codziennie rano widzę kobietę biegnącą do pracy, spotykam ją na odcinku przynajmniej 5km :)
Platon - 20:08 piątek, 13 sierpnia 2010 | linkuj
Jesteś na nogach szybszy niż rower! Nieźle! (Wieku osób na rowerach nie bierzemy pod uwagę ;P)
mattik - 11:02 piątek, 13 sierpnia 2010 | linkuj
Komentuj