Bez dnia
Środa, 9 marca 2011
Kategoria Miasto
| Aktywność:
A choroba chwyciła i nie chce puścić.
Robi się coraz ładniej, coraz większe korki na mieście, a ja muszę do pracy pociskać srebrnym bolidem.
Popołudniowy edit:
Skończyło się na wizycie u lekarza i antybiotyku przez tydzień.
Marzec będzie ubogi w kilometry.
Za to sobie poczytałem - i wyszło, że jestem fanatykiem!
Robi się coraz ładniej, coraz większe korki na mieście, a ja muszę do pracy pociskać srebrnym bolidem.
Popołudniowy edit:
Skończyło się na wizycie u lekarza i antybiotyku przez tydzień.
Marzec będzie ubogi w kilometry.
Za to sobie poczytałem - i wyszło, że jestem fanatykiem!
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Komentarze
DŁugo jeszcze będziesz chorować ??? brakuje aktualnych wiadomość z miasta ;) Pozdrawiam.
focus74 - 21:59 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj
Aha no i zdrowia życzę, pogoda w Marcu strasznie zdradliwa.
mattik - 19:43 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj
Hehe w zasadzie to całe Bikestats można zaliczyć do fanatyków rowerowych ;) choć ja wole określenie "drogowy i chodnikowy terrorysta" ;) Strach na ulice wychodzić...
mattik - 19:41 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj
Komentuj