Dzień czterdziesty czwarty
Przez cały dzień wiało niesamowicie.
Do pracy normalnie, choć starą drogą.
Powrót przez miasto, zobaczyć nowe rozwiązania prorowerowe.
W pracy działa członek lobby:
Po moich pesymistycznych wizjach z niedzieli nie pozostało na razie nic:
Na Kazimierza Wielkiego powstaje pas rowerowy:
Na ul. Widok stanęła nowa mała postać, trzymająca w rękach dzbanek z jakąś cieczą:
Do pracy normalnie, choć starą drogą.
Powrót przez miasto, zobaczyć nowe rozwiązania prorowerowe.
W pracy działa członek lobby:
Lobby kaskowe© WrocNam
Po moich pesymistycznych wizjach z niedzieli nie pozostało na razie nic:
Oczyszczony konrapas na Ruskiej© WrocNam
Na Kazimierza Wielkiego powstaje pas rowerowy:
Pas rowerowy na Kazimierza Wielkiego© WrocNam
Na ul. Widok stanęła nowa mała postać, trzymająca w rękach dzbanek z jakąś cieczą:
Marysia Pięknisia© WrocNam
Marysia z dzbankiem© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:18.55 km/h
Komentarze
Tak z ciekawości to pas na Kazimierza jest jednokierunkowy? ;) Ja codziennie jeżdżę w drugą stronę i nie mam okazji z niego skorzystać.
Platon - 09:42 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj
I bardzo dobrze, że wreszcie robi się coś dla rowerzystów!
causeilovemybike - 10:57 sobota, 9 kwietnia 2011 | linkuj
Te obrazki z pasami dla rowerów powinni codziennie przez kilka godzin oglądać osobnicy z biura Inżyniera Ruchu m.st. Warszawy.
oelka - 08:27 sobota, 9 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj