Codzienna trasa, tylko w niecodziennym
Sobota, 17 listopada 2007
Kategoria Praca
| Aktywność:
Codzienna trasa, tylko w niecodziennym dniu.
Ale jak się miało 2 listopada wolny, to trzeba cierpieć ;-).
Rano rześko i w drobniutkim śnieżku. Powrót w mżawce (I jak tu wierzyć prognozom pogody z internetu :-/. Sprawdziłem na trzech serwisach - na dwóch było sucho, na jednym deszczyk)., ale nie było źle.
Ale jak się miało 2 listopada wolny, to trzeba cierpieć ;-).
Rano rześko i w drobniutkim śnieżku. Powrót w mżawce (I jak tu wierzyć prognozom pogody z internetu :-/. Sprawdziłem na trzech serwisach - na dwóch było sucho, na jednym deszczyk)., ale nie było źle.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:19.20 km/h
Komentarze
Komentuj