Dzień sto dwudziesty szósty-b
Sobota, 17 września 2011
Kategoria Miasto
| Aktywność:
Wieczorem pojechałem zobaczyć Stadion Miejski podczas muzycznego otwarcia, na którym zagrał George Michael:
Pod stadionem sporo osób, którzy pojawili się w tym samym celu co ja.
Można było sobie nawet co nieco posłuchać.
Stadion z od strony Lotniczej nadal stoi na placu budowy (podobnie jak i z każdej innej strony):
Podczas wieczornej jazdy zdziwiony byłem (pozytywnie) jedną rzeczą - napotkałem tylko dwie osoby bez oświetlenia, co stanowiło znikomy procent rowerzystów.
Koncert George'a Michaela© WrocNam
Pod stadionem sporo osób, którzy pojawili się w tym samym celu co ja.
Można było sobie nawet co nieco posłuchać.
Stadion z od strony Lotniczej nadal stoi na placu budowy (podobnie jak i z każdej innej strony):
Stadion Miejski we Wrocławiu© WrocNam
Podczas wieczornej jazdy zdziwiony byłem (pozytywnie) jedną rzeczą - napotkałem tylko dwie osoby bez oświetlenia, co stanowiło znikomy procent rowerzystów.
Dane wycieczki:
18.00 km (0.00 km teren) czas: 00:35 h avg:30.86 km/h
Komentarze
Stadion zdecydowanie lepiej prezentuje się w nocy :)
Platon - 17:57 wtorek, 20 września 2011 | linkuj
Komentuj