Do pracy mimo urlopu.
Do pracy mimo urlopu. W czasie dojazdu złapałem gumę. Szybkie łatkowanie.
Potem powrót przez dworzec - zakup biletów na jutrzejszy wyjazd do Katowic.
Po południu przyszedł bagażnik - szkoda, że nikt nie pomyślał, żeby zapakować śruby mocujące. Na szczęście miałem cztery pasujące.
W środę mocowanie do ramy po wymianie podzespołów i przeglądzie. Sakwa pasuje całkiem nieźle do bagażnika. Mogłaby być bardziej spasowana, ale ujdzie.
Potem powrót przez dworzec - zakup biletów na jutrzejszy wyjazd do Katowic.
Po południu przyszedł bagażnik - szkoda, że nikt nie pomyślał, żeby zapakować śruby mocujące. Na szczęście miałem cztery pasujące.
W środę mocowanie do ramy po wymianie podzespołów i przeglądzie. Sakwa pasuje całkiem nieźle do bagażnika. Mogłaby być bardziej spasowana, ale ujdzie.
Dane wycieczki:
19.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:19.00 km/h
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj