WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    R-64

    Sobota, 12 maja 2012 Kategoria Krasnale, Miasto, Okolice | Aktywność:



    Miał to być wyjazd wrocławskiego BS, a wyszedł dwuosobowy mikrowyjazd - Marcin i ja. Ale dotarliśmy do celu i jeszcze to rozwinęliśmy, szczególnie, że poprawiła się pogoda i zachęcała do kręcenia.
    Celem był zamek w Leśnicy i otaczające go tereny:
    III Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa © WrocNam

    Dużo straganów z piwami z Polski i innych krajów i oczywiście z czymś do przegryzania:
    Tereny festiwalowe © WrocNam

    Po obejściu całego terenu, kupiliśmy po malutkim piwie i zaraz potem Marcin spotkał znajomych, z którymi posiedzieliśmy chwilę. W tym czasie zawartość alkoholu we krwi spadła do bezpiecznego poziomu (wg wirtualnego alkomatu i zastosowaniu ekstrapolacji bo tak małej pojemności, jak wypiliśmy, alkomat nie przewiduje) i po krótkim zastanowieniu postanowiliśmy zrobić jeszcze jakiś przejazd.
    Zakupiłem jeszcze dwa piwa (trudne do zakupienia gdziekolwiek indziej) do domu i z płynnym balastem ruszyliśmy dalej:
    Łowy festiwalowe © WrocNam

    Wybraliśmy pętlę przez Brzezin(k)ę i Wilkszyn.
    NA trasie Marcin złapał pierwszą gumę na swojej nowej maszynie, na której z dumą wparował kilka godzin wcześniej na Rynek:
    Marcin i jego nowy sprzęt © WrocNam

    Szybka pierwsza wymiana gumy © WrocNam

    Po krótkim postoju, już bez komplikacji, pocięliśmy w kierunku centrum, gdzie już na dzielni rozdzieliliśmy się i dojechali do domów.
    Dzięki jeszcze raz za wspólną jazdę!
    A przed spotkaniem na Rynku objechałem jeszcze miasto odwiedzając kilka miejsc, w których coś się działo w weekend.
    Na Odrze odbywały się regaty "Odra Cup 2012":
    Odra Cup 2012 © WrocNam

    Krasnal Pracz postanowił chyba popływać:
    Tyle pozostało po Praczu © WrocNam

    Szykuje się nowa struktura:
    Budowa ronda na Jedności © WrocNam

    Na Rynku i w okolicach można było popróbować win z terenów dawnej monarchii CK:
    Dni węgrzyna © WrocNam

    W międzyczasie po Rynku biegały grupki różnojęzycznych ludzi z mapami, szukające czegoś. Chyba krasnali, bo gdy któregoś znalazły, to uczestnicy bardzo się cieszyli i coś zaznaczali na mapkach:
    Poszukiwacze czegoś © WrocNam

    Przy dojeździe do Leśnicy minęliśmy cyrk:
    Cyrk przy Legnickiej © WrocNam

    Trochę wcześniej dotarłem do parku przy nieczynnym szpitalu na Poniatowskiego, gdzie trwała plenerowa wystawa inspirowana medycyną i zdrowiem - trochę sztuki zaangażowanej na BS też jest potrzeba:
    Rytuał dla zdrowia © WrocNam

    RdZ-I © WrocNam

    RdZ-II © WrocNam

    RdZ-III © WrocNam

    RdZ-IV © WrocNam

    RdZ-V © WrocNam

    RdZ-V-szczegół © WrocNam

    RdZ-VI © WrocNam

    RdZ-VI-szczełół © WrocNam

    RdZ-VII © WrocNam

    RdZ-VIII © WrocNam

    RdZ-IX © WrocNam

    RdZ-X © WrocNam

    RdZ-XI © WrocNam

    Szczegół architektoniczny szpitala © WrocNam
    Dane wycieczki: 49.00 km (0.00 km teren) czas: 02:15 h avg:21.78 km/h

    Komentarze
    paniSCOTT zapomniaŁa dodać na forum że przez Leśnicę wŁaściwie to tylko przelecę ,niestety u mnie sobota jak zwykle bardzo pracująca tu i tam .Czasu starczyŁo tylko na fotkę i dalej w drogę .Mam nadzieję ,że wypiliście moje zdrowie.Pozdrawiam.
    focus74
    - 21:36 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj
    Widzę relacja jak zwykle dłuższa niż u mnie:)) Pozdrawiam
    drBike
    - 19:09 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj
    Ehh widzę że wyjazd udany, ja się nie wybrałem bo muszę kupić oponę na tylne koło i miałem to zrobić przed weekendem a wyszło jak wyszło.. tak wiem głupia wymówka ;)
    mattik
    - 13:55 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj
    O widzę że był bardzo intensywny dzień we Wrocku. Masa zdjęć bardzo ciekawych i nietuzinkowych..
    completny
    - 09:24 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj
    Też jestem zdziwiony - Duch w narodzie upada ;-)
    Było jeszcze kilku chętnych, ale nie mogliśmy się jakoś w jednym czasie i w jednym miejscu spotkać.
    Darku, masz mnie - odkryłeś moją wielką tajemnicę: wpis był dopiero rano bo całą noc siedziałem i photoshopowałem na podstawie wyczytanych w sieci wiadomości ;-D
    WrocNam
    - 09:14 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj
    Nie mów, że na takie hasło jak na pierwszym zdjęciu nie było chętnych?
    Czasem zastanawiam się, czy to nie fotomontaże - przecież nie da się w ciągu jednego wyjazdu zobaczyć tyle fajnych rzeczy i jeszcze zrobić tyle zdjęć. :-)
    djk71
    - 08:52 niedziela, 13 maja 2012 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kwypl
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl