WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    R-184

    Sobota, 1 grudnia 2012 Kategoria Okolice | Aktywność:



    Tydzień po Tropicielu znowu okazja do terenowej jazdy na orientację, czyli Mini Nocna Masakra 2012, odbywająca się w tym roku w okolicach Bystrzycy koło Oławy.
    Po wymianie kilku wiadomości wiadomo było, że pojawią się Marcin z Agnieszką i Filip.
    Wybieram się do Oławy pociągiem, żeby wrócić po imprezie na kołach. Podróż w warunkach niezłych, z 20 minutowym opóźnieniem na 30 minutowej trasie:
    Transportowa pozycja rumaka © WrocNam

    Do startu pozostaje niewiele minut i zaczynam walkę z czasem na dojeździe do Bystrzycy.
    Podczas przejeżdżania przez most na Odrze widzę przepływającą barkę - widok na tyle niezwykły, że mimo spóźnienia postanawiam się zatrzymać na chwilę:
    Barka na Odrze w Oławie © WrocNam

    Do biura zawodów docieram na styk, większość ekip ma już mapy i gotuje się do startu.
    W kolejce do rejestracji spotykam Krzyśka oraz Maćka i Bartka, którzy są stałym wsparciem podczas MNM.
    Ekipa BS MNM 2012 na starcie © WrocNam

    Witam się z Filipem, który nas rejestruje. Chwilę później dojeżdżają Agnieszka i Marcin.
    Całą grupą w doskonałych humorach ruszamy na trasę.
    Jeszcze przed osiągnięciem pierwszego punktu przewidywane sukcesy powodują rozgrzanie atmosfery:
    Filip się rozgrzewa © WrocNam

    Docieramy do pierwszego punktu - pierwszego z serii usytuowanych w budowlach militarnych:
    Ruiny PK 1 © WrocNam

    Na ruinach PK 1 © WrocNam

    W dobrym czasie i bez specjalnych trudności zdobywamy punkt po punkcie:
    Rozważania na dalszą trasą © WrocNam

    Wieża przy jednym z PK © WrocNam

    Kolejny militarny PK © WrocNam

    Robimy sobie pamiątkową fotografię:
    Pamiątkowa fotografia podczas MNM 2012 © WrocNam

    Nadal idzie nam nieźle:
    Punkt pod mostem © WrocNam

    Czasami zdjęcia wychodzą słabo:
    Kiepska widoczność © WrocNam

    Trzeba wstrzymać na chwilę oddech i jest lepiej:
    PK przy ambonie © WrocNam

    Trzy punkty przed metą zaczynają się lekkie kłopoty, które pokonujemy z sukcesem, tzn. drzemy przez chaszcze :
    Przedzieranie się przez teren © WrocNam

    Barka na śluzie Lipki © WrocNam

    Przy punkcie robimy kolejny krótki odpoczynek:
    Przy PK na śluzie © WrocNam

    Na śluzie Lipki © WrocNam

    Śluza Lipki nocą © WrocNam

    Chwilę później docieramy do przedostatniego i ostatniego punktu, dzięki któremu zwiedzamy okolice Grodów Ryczyńskich:
    Przy ostatnim PK MNM 2012 © WrocNam

    Historia odkrywania Grodów Ryczyńskich © WrocNam

    Od kilku godzin temperatura utrzymuje się poniżej zera:
    Część zmrożonego kokpitu © WrocNam

    Niska temperatura sprawia, że ognisko na mecie, do której docieramy szybko i sprawnie, jest jak najbardziej wskazane:
    Ognisko na mecie MNM 2012 © WrocNam

    Pieczemy kiełbaski, popijamy ciepłe napoje i chwilę odpoczywamy.
    Żegnamy Organizatorów i dziękujemy im za imprezę.
    Każde z nas obiera inną drogę powrotu do domu - większość samochodami, ja na kołach:
    Agnieszka i Marcina odjeżdżają © WrocNam

    Filip grzeje maszynę © WrocNam

    Ubieram cieplejsze rękawice, rzucam okiem na mapę i kieruję się do Wrocławia. Po drodze mijają mnie współkręcacze w samochodach, a mi udaje się utrzymywać niezłe tempo w okolicach 25 km/h.
    W Czernicy robię krótki postój:
    Wieża w Kotowicach nocą © WrocNam

    Prawie równo o 1.00 docieram do domu:
    Bystrzyckie błotko © WrocNam

    WIELKIE DZIĘKI ZA WSPÓLNĄ JAZDĘ
    Link do zdjęć z trasy - TUTAJ
    Trasa dzisiejszego jeżdżenia:
    Dane wycieczki: 92.00 km (0.00 km teren) czas: 04:50 h avg:19.03 km/h

    Komentarze
    Było super! Dzięki!
    Galen
    - 08:30 środa, 5 grudnia 2012 | linkuj
    Hardcore z Ciebie, Michal!
    kaisa
    - 07:58 wtorek, 4 grudnia 2012 | linkuj
    Fajna impreza i relacja. Znam ten nocny klimat :)
    Planowałem przyjazd, praca pokrzyżowała plany :(
    JPbike
    - 19:57 poniedziałek, 3 grudnia 2012 | linkuj
    Gratulacje! Taki dystans przy takich temperaturach... :)
    maratonka
    - 22:59 niedziela, 2 grudnia 2012 | linkuj
    Świetna relacja i dzieki za wspólną jazdę !! p.s. Rzuciłem awaryjnymi przed Jelczem :P
    iskierka84
    - 21:52 niedziela, 2 grudnia 2012 | linkuj
    Dzięki!
    Myślałem, żeby dokręcić, ale mi się nie chciało i już późno było.
    WrocNam
    - 20:39 niedziela, 2 grudnia 2012 | linkuj
    Świetna relacja! Dziękuję za przyjemne wspomnienia z mojej pierwszej MNM, ekipa była doborowa, dawno już nie spotkałam tylu pozytywnych osób :)

    P.S. Jestem pod wrażeniem tempa, w jakim dotarłeś do Jelcza.
    czarnykotek
    - 20:26 niedziela, 2 grudnia 2012 | linkuj
    Relacja jakiej się spodziewałem:) Tempo na powrocie miałeś świetne jak Cię mijaliśmy w Jelczu nie mogłem uwierzyć że już tam dojechałeś 8)
    dziękuję za miłe towarzystwo.

    PS nie myślałeś żeby dokręcić do setki?? :)
    drBike
    - 19:55 niedziela, 2 grudnia 2012 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asudo
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl