WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa 2013

    Niedziela, 12 maja 2013 Kategoria Miasto | Aktywność:



    Jak co roku, w maju w parku otaczającym zamek w Leśnicy organizowany był Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa.
    Festiwalowy kufel podczas degustacji © WrocNam

    Nie można było się nie wybrać. Wstępnie umówiłem się na degustacje z Rafałem i w niedzielę po południu wsiadłem do tramwaju i udałem się na zachodnie rubieże Wrocławia. Po sobotnim deszczowym dniu, niedziela była już suchsza i z zapowiadającymi się promieniami słońca. Ale wcześniejsze opady pozostawiły niezatarty ślad w warunkach parku. O czym miałem się przekonać dogłębnie. Czytając relacje z poprzedniego dnia zaopatrzyłem się w nieprzemakalne trekkingi. A mogłem wziąć gumowce ...
    W Leśnicy przywitały mnie promyczki słońca i baner:
    Baner WFDP 2013 © WrocNam

    Nabyłem droga kupna festiwalowy kufel z miarką 0,2 l, żeby trochę podegustować. Miałem wytypowane piwa, które chciałem spróbować i od razu skierowałem się ku pawilonom z dwóch browarów: Kormorana i Widawy.
    Odpowiednio chciałem spróbować: "Gruita Kopernikowskiego" (piwo lawendowe) i pierwszy oficjalny PIPA (Polish Indian Pale Ale) o swojskiej nazwie "Miś". Niestety piw lanych i w butelkach już nie było (Gruit był jeszcze w zestawach kilkubutelkowych).
    Ruszyłem w kierunku innych pawilonów z piwami, które leżały dalej na liście priorytetów. Poruszałem się w gąszczu stoisk browarów i importerów piwnych:
    Plan WFDP 2013 © WrocNam

    Zamek podczas WFDP 2013 © WrocNam

    Piwne stoiska © WrocNam

    Festiwalowy błotny placyk © WrocNam

    Szybko dostałem się do stoiska Browaru Pinta, zakupiłem próbkę "Oto mata IPA" (piwo ryżowe) i z kufelkiem w ręce pozwiedzałem teren festiwalu:
    Serowy samochód © WrocNam

    Browarniany samochód © WrocNam

    Słody i chmiele © WrocNam

    Prawdziwemu piwowarowi warunki nie straszne © WrocNam

    Sącząc spokojnie piwo dotarłem do stoiska browaru Haust, gdzie wybrałem Red AIPA.
    Jeszcze trochę pozwiedzałem, zadzwoniłem do Rafała, który niestety nie mógł się pojawić (wypiłem za jego zdrowie nad książkami) i dotarłem do stoiska browaru AleBrowar, gdzie zaordynowałem próbkę Sweet Cow (piwo z laktozy).
    Siedząc przy stoliku zacząłem obserwować metody pokonywania błota.
    A błoto obrodziło w każdej postaci - od super wodnistego do gęstego oblepiającego:
    Błoto podczas WFDP 2013 © WrocNam

    Inna postać błota © WrocNam

    Ludzie poruszali się po błocie w różnym obuwiu, z różnymi zabezpieczeniami i różnymi sposobami:
    Metoda pokonywania błota I © WrocNam

    Metoda pokonywania błota II © WrocNam

    Metoda pokonywania błota III © WrocNam

    Metoda pokonywania błota IV © WrocNam

    Metoda pokonywania błota V © WrocNam

    Po krótkiej analizie nad kuflem, zatankowałem kolejną próbkę. Padło na nowy browar na polskiej scenie - Szałpiw i jego piwo Rojber z rowerowym opisem:
    Rowerowy opis piwa © WrocNam

    Na tym piwie postanowiłem poprzestać i ruszyłem w kierunku tramwaju. Kupiłem jeszcze oscypka i kawałek ciasta - oczywiście Pijaka.
    Po drodze zauważyłem, że niektórzy wystawcy dbają o klienta:
    Dostawa piwa © WrocNam

    Podczas festiwalu wypite:
    - Oto mata IPA
    - Red AIPA
    - Sweet Cow
    - Rojber Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h

    Komentarze
    W czerwcu odbędzie się nie gorsza impreza >>> http://www.festiwal-birofilia.pl/ :)
    iskierka84
    - 19:24 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
    Takie wpisy powinny być zakazane.
    Trudno.... choć Tyskie se otworzyłem...
    djk71
    - 19:14 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
    Czadowy festiwal !
    Muszę kiedyś zaliczyć :)
    JPbike
    - 19:10 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
    Mnie w tym roku zabrakło, ze względu na BM, ale kufel też mam :)
    Ciacho1985
    - 18:53 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
    Ja ledwo się wyrwałem stamtąd po 22 :) Istny raj dla podniebienia !!
    iskierka84
    - 18:31 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
    Nr. 10 na palnie stoisk Miłosław. Browar Fortuna. Dobre piwo z mojej okolicy. Polecam Czarną Fortunę. We Wrocławiu kupisz bez problemu. Lista punktów Ciekawostką jest fakt, że to jedyny browar w Polsce, który waży nieprzerwanie w tym samym budynku od jego założenia w 1889r.
    romulus83
    - 18:29 wtorek, 14 maja 2013 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kuibe
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl