Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2008
Dystans całkowity: | 378.52 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 18:05 |
Średnia prędkość: | 20.93 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 15.77 km i 0h 45m |
Więcej statystyk |
Codzienna trasa do pracy i
Poniedziałek, 29 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Codzienna trasa do pracy i z powrotem.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h
W celu przewietrzenia głowy i
W celu przewietrzenia głowy i rozruszania mięśni odwiedzenie nowego wrocławskiego krasnala i mały objazd wałów odrzańskich oraz ich okolic:
Krasnal Zdrowik:
Krasnal odważnie dąży do konfrontacji z Bolesławem Chrobrym i jego koniem:
Pojawienie się krasnala związane jest częściowo z Wrocławskimi Dniami Promocji Zdrowia (na festynie na scenie koło Teatru Lalek m.in. Piotr Gąsowski):
W obrębie kompleksu Stadionu Olimpijskiego odbywa się Międzynarodowa Wystawa Psów - byłem na zwiadzie przed jutrzejszym przyjazdem mojem mamy z psiakiem:
Ciekawy architektonicznie dom na ul. Szramka:
Wreszcie ktoś wpadł na genialny pomysł i umożliwił przejazd pod Mostami Warszawskimi. Wygląda na razie trochę dziko, ale może to dopracują:
Ktoś nawet pomyślał o tym, żeby umieścić herb miasta w balustradzie mostu:
Krasnal Zdrowik:
Krasnal odważnie dąży do konfrontacji z Bolesławem Chrobrym i jego koniem:
Pojawienie się krasnala związane jest częściowo z Wrocławskimi Dniami Promocji Zdrowia (na festynie na scenie koło Teatru Lalek m.in. Piotr Gąsowski):
W obrębie kompleksu Stadionu Olimpijskiego odbywa się Międzynarodowa Wystawa Psów - byłem na zwiadzie przed jutrzejszym przyjazdem mojem mamy z psiakiem:
Ciekawy architektonicznie dom na ul. Szramka:
Wreszcie ktoś wpadł na genialny pomysł i umożliwił przejazd pod Mostami Warszawskimi. Wygląda na razie trochę dziko, ale może to dopracują:
Ktoś nawet pomyślał o tym, żeby umieścić herb miasta w balustradzie mostu:
Dane wycieczki:
30.00 km (0.00 km teren) czas: 01:25 h avg:21.18 km/h
Codzienna monotonia: dom - praca
Piątek, 26 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Codzienna monotonia: dom - praca - dom
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h
Rano do pracy, po południu
Czwartek, 25 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Rano do pracy, po południu do domu.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h
Mimo, że nie uda mi się pojeździć
Środa, 24 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Mimo, że nie uda mi się pojeździć na rowerze przez dwa najbliższe dni (wtorek i środa), to wpis z radości muszę zrobić.
Ciągle aktualne:
KTO RANO WSTAJE, TEN .... PRZEJEŻDŻA NAJWIĘCEJ NA BS!!!
Przejazd kolumny wiozącej kanclerz Angelę Merkel przez Wrocław - cel Politechnika:
Ciągle aktualne:
KTO RANO WSTAJE, TEN .... PRZEJEŻDŻA NAJWIĘCEJ NA BS!!!
Przejazd kolumny wiozącej kanclerz Angelę Merkel przez Wrocław - cel Politechnika:
Dane wycieczki:
0.01 km (0.00 km teren) czas: 00:01 h avg:0.60 km/h
Ciąg dalszy wczorajszego wieczornego
Wtorek, 23 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Ciąg dalszy wczorajszego wieczornego wyjazdu do pracy (nie zdążyłem do domu przed północą).
Dopiero podczas powrotu dało się zauważyć, że poniedziałek był Dniem Bez Samochodu.
Dopiero podczas powrotu dało się zauważyć, że poniedziałek był Dniem Bez Samochodu.
Dane wycieczki:
1.00 km (0.00 km teren) czas: 00:03 h avg:20.00 km/h
Wrocławski Dzień Bez Samochodu
Poniedziałek, 22 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Wrocławski Dzień Bez Samochodu wygląda jak Zwyczajny Wrocławski Dzień z Samochodem - takie same korki (jeśli nie większe w niektórych miejscach).
Do pracy i z powrotem.
Czeka mnie jeszcze dzisiaj ta sama trasa (wieczorem i nocą).
Wieczorny aneks:
ponownie do pracy i z powrotem (przez opustoszałe nocne ulice).
Do pracy i z powrotem.
Czeka mnie jeszcze dzisiaj ta sama trasa (wieczorem i nocą).
Wieczorny aneks:
ponownie do pracy i z powrotem (przez opustoszałe nocne ulice).
Dane wycieczki:
31.00 km (0.00 km teren) czas: 01:15 h avg:24.80 km/h
Długi wyjazd na krótką przejażdżkę
Długi wyjazd na krótką przejażdżkę po mieście - organizowaną w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu - Wielką Paradę Rowerową.
Dzięki tej imprezie miałem okazję i zaszczyt osobiście poznać: Asicę, Agatę z nieodłącznym Galenem i oczywiście Młynarza.
W tej doborowej grupie i towarzystwie około 300- 500 rowerzystów (chociaż z poczęstunku wynikało, że było nas koło 1.300 osób) powolutku pokręciliśmy się trochę po Wrocławiu (Rynek - Kazimierza Wielkiego - Krupnicza - Sądowa - Piłsudskiego - Kołłątaja - Skargi - Oławska - Most Grunwaldzki - Pl. Grunwaldzki - Piastowska - Sienkiewicza - Wyszyńskiego - Ostrów Tumski - Św. Jadwigi - Grodzka - Nowy Świat - Kazimierza Wielkiego - Skargi - Wzgórze Partyzantów).
Impreza udana (dużo ludzi, trochę powkurzanych kierowców - szczególnie na Jądrze Reagana), mimo że pogoda trochę niedopisała. Na Wgórzu Partyzantów poczęstunek i losowanie nagród (w tym roweru Felt).
Szybki powrót na zachód Wrocławia w grupie (każde z nas jechało mniej więcej w kierunku domu).
Zbieramy się:
Pod Fredrą czekają już zasłużeni BikeStatowicze.
Ruszamy na objazd Wrocławia:
U celu - na Wzgórzu Partyzantów:
Kolejka czekająca na ekologiczne (wegetariańskie - "bez żadnych zwłok" jak usłyszałem, a więc i bez kiełbasy) jedzenie (BikeStatowicze gdzieś tam stoją z przodu):
Przy okazji uwiecznienie nowych krasnali:
Krasnal Bankuś Pieniążek:
Klucznik (zdjęcia zrobione już tydzień temu, ale pieszo, a dzisiaj byłem w pobliżu na rowerze, więc zamieszczam):
Dzięki tej imprezie miałem okazję i zaszczyt osobiście poznać: Asicę, Agatę z nieodłącznym Galenem i oczywiście Młynarza.
W tej doborowej grupie i towarzystwie około 300- 500 rowerzystów (chociaż z poczęstunku wynikało, że było nas koło 1.300 osób) powolutku pokręciliśmy się trochę po Wrocławiu (Rynek - Kazimierza Wielkiego - Krupnicza - Sądowa - Piłsudskiego - Kołłątaja - Skargi - Oławska - Most Grunwaldzki - Pl. Grunwaldzki - Piastowska - Sienkiewicza - Wyszyńskiego - Ostrów Tumski - Św. Jadwigi - Grodzka - Nowy Świat - Kazimierza Wielkiego - Skargi - Wzgórze Partyzantów).
Impreza udana (dużo ludzi, trochę powkurzanych kierowców - szczególnie na Jądrze Reagana), mimo że pogoda trochę niedopisała. Na Wgórzu Partyzantów poczęstunek i losowanie nagród (w tym roweru Felt).
Szybki powrót na zachód Wrocławia w grupie (każde z nas jechało mniej więcej w kierunku domu).
Zbieramy się:
Pod Fredrą czekają już zasłużeni BikeStatowicze.
Ruszamy na objazd Wrocławia:
U celu - na Wzgórzu Partyzantów:
Kolejka czekająca na ekologiczne (wegetariańskie - "bez żadnych zwłok" jak usłyszałem, a więc i bez kiełbasy) jedzenie (BikeStatowicze gdzieś tam stoją z przodu):
Przy okazji uwiecznienie nowych krasnali:
Krasnal Bankuś Pieniążek:
Klucznik (zdjęcia zrobione już tydzień temu, ale pieszo, a dzisiaj byłem w pobliżu na rowerze, więc zamieszczam):
Dane wycieczki:
17.50 km (0.00 km teren) czas: 01:40 h avg:10.50 km/h
Zwyczajny przejazd do pracy
Piątek, 19 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Zwyczajny przejazd do pracy i z powrotem.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h
Po wczorajszym załamaniu
Czwartek, 18 września 2008
Kategoria Praca
| Aktywność:
Po wczorajszym załamaniu chorobowym, dziś normalny dojazd do pracy i powrót do domu.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h