WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Styczeń, 2009

    Dystans całkowity:197.01 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
    Czas w ruchu:12:06
    Średnia prędkość:16.28 km/h
    Liczba aktywności:14
    Średnio na aktywność:14.07 km i 0h 51m
    Więcej statystyk

    Do pracy i z powrotem.




    Do pracy i z powrotem.
    Znowu zamarznięta Odra...:


    po której coś chodziło...:


    a na brzegu przycupnęło stadko PTS-ów:


    Podobało mi się ujęcie Księżyca i pylonu:


    Księżyc bardziej z bliska:


    Elektrociepłownia pracuje pełną parą:


    Zaproszenie na imprezę Orkiestrową w tą niedzielę

    Warto poczytać i zwrócić uwagę na liczby rowerzystów Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:16.00 km/h

    Ekstremalne warunki podczas

    Środa, 7 stycznia 2009 Kategoria Praca | Aktywność:



    Ekstremalne warunki podczas dojazdu do pracy, ale dobrze się jechało. Ubranie niestandardowe (zamiast kasku na kominiarkę czapka, inna bluza, inna kurtka, inne buty, dodatkowe spodnie) pozwalało cieszyć się jazdą.
    Spośród około 10 osób na rowerach, które codziennie mijam w drodze do pracy, widziałem tylko trójkę. Mało samochodów na ulicach, dużo ludzi na przystankach.
    Z powrotem już upał (-6 st.), ale popadywał lekki śnieg.

    Poranne warunki:


    Pogromca mrozu:


    Po prawej droga rowerowa, po lewej chodnik i tak wszędzie - bez komentarza:


    W drodze powrotnej - zamarznięta Odra:


    Kolejny wielki korek na Milenijnym - dzisiaj, w odróżnieniu do wczorajszego wypadkowego, na szczęście niegroźny - na skrzyżowaniu rozkraczył się TIR:


    Przeczytałem niezły artykuł rowerowy - polecam.

    Usłyszałem też o ciekawej liczbie - palya - jest to czas potrzebny do zbudowania z włókien wełny sześcianu o boku (tu zdania są podzielone) pomiędzy 6.4km a 14.5km, przy założeniu, że każde włókno jest układane co 100 lat (wolny przekład).
    Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:16.00 km/h

    W trudnych warunkach

    Poniedziałek, 5 stycznia 2009 Kategoria Praca | Aktywność:



    W trudnych warunkach do pracy (kopny śnieg) i w jeszcze gorszych z pracy (pojawiają się koleiny i zmrożone podłoże).
    Ogólnie nie jest źle. Powolutku i jedzie się w każdym śniegu.

    Ostatnie chwile choinki (jak zupełnie inaczej wygląda oświelona swoimi lampkami mimo pewnej niedoskonałości zdjęcia)...


    bo jakiś wariat chwilę później rozebrał ją...


    i poćwiartował:


    Powrót do zwykłej normalności pokojowej.

    Ostanio rzucił mnie na kolana polski zespół Jeźdźcy Ciemności ze swoją wersją Lokomotywy. Usłyszałem ich u P. Kaczkowskiego, a potem kilka ich demówek z ich strony. Czas kupić płytę. Dane wycieczki: 12.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:10.29 km/h

    Wczoraj zakończony sezon, a

    Czwartek, 1 stycznia 2009 Kategoria Krasnale, Miasto | Aktywność:



    Wczoraj zakończony sezon, a dziś już rozpoczęcie nowego.

    Podsumowanie zakończonego:
    przejechane: 4169 km,
    średnia: 22 km/h,
    wycieczek: 210 (około, bo kilka wpisów było symbolicznych),
    średnio wycieczka: około 20 km (olbrzymia większość to dojazdy do pracy, w tym roku będzie inaczej).
    W tym roku, mam nadzieję, będzie porównywalnie.

    Krótka przejażdżka po mieście, żeby cały rok spędzić na rowerze. Poza tym odwiedzić nowego krasnala.

    Trasa: Legnicka - Włodkowica - Rynek - Pl. Społeczny - Wybrzeże Wyspiańskiego - Most Szczytnicki - Most Zwierzyniecki - Kładka Zwierzyniecka - Międzyrzecka - Na Niskich Łąkach - Kościuszki - Piłsudskiego - Legnicka.

    Zamarznięta fosa:


    Ostatnio pojawiło się trochę takich koszy - niestety, są raczej niewykorzystywane:


    Przeszłość i teraźniejszość:


    Murale koło Synagogi pod Białym Bocianem:


    Spodobała mi się kompozycja budynków:


    Sprzątanie po Sylwestrze:


    Po sylwestrowej burzy (poza tym fajnie wyglądała zamrożona zatoka):


    Słupek ścieżki biegowej Nike koło Parku Szczytnickiego - może kiedyś się wybiorę (oznaczone każde 0,5km):


    Wcześniej tego nie zauważyłem:


    Na ulicy Kościuszki:



    Nowy krasnal - Temidek (wczoraj go nie wypatrzyłem):


    Dawno nie byłem u Syzyfków:


    Sylwestrowy Rynek i okolice (trochę nierowerowy, ale element BS zachowany - spotkanie z Jahoo):




    Tak mogłaby wyglądać Twierdza Wrocław podczas nalotu:


    Coś rozrywkowego:
    Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:17.45 km/h

    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl