Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2010
Dystans całkowity: | 250.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 12:40 |
Średnia prędkość: | 19.74 km/h |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 17.86 km i 0h 54m |
Więcej statystyk |
Dzień dwudziesty czwarty
Poniedziałek, 8 lutego 2010
Kategoria Praca
| Aktywność:
Do pracy w mrozie i posypującym śnieżku.
Powrót z pełnieniem funkcji kuriera (zawiezienie umowy do firmy.
UWAGA!
Czytających zapraszam do wątku na forum, w którym toczy się dyskusja o wsparciu dla Błażeja i kupnie dla niego roweru. To w ramach gestu od ludzi korzystających z serwisu, który przecież dla nas tworzy.
Zbiórka to symboliczna kwota 5-10zł (można oczywiście wpłacić więcej :) ), więc im więcej chętnych tym lepiej.
Zapraszam na forum tutaj: Zbiórka na rower dla Błażeja
Powrót z pełnieniem funkcji kuriera (zawiezienie umowy do firmy.
UWAGA!
Czytających zapraszam do wątku na forum, w którym toczy się dyskusja o wsparciu dla Błażeja i kupnie dla niego roweru. To w ramach gestu od ludzi korzystających z serwisu, który przecież dla nas tworzy.
Zbiórka to symboliczna kwota 5-10zł (można oczywiście wpłacić więcej :) ), więc im więcej chętnych tym lepiej.
Zapraszam na forum tutaj: Zbiórka na rower dla Błażeja
Dane wycieczki:
22.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:18.86 km/h
Dzień dwudziesty trzeci sezonu
Do pracy najnormalniej w świecie, z małym postojem na Milenijnym, żeby porobić zdjęcia efektom zamierzonej i niezamierzonej działalności ekstremistów lodowych w zatoce barkowej:
Powrót przez miasto, z zahaczeniem o siedzibę WIR-u, w celu rozpoznania możliwości pożyczenia systemu nagłaśniającego na organizowaną Manifę.
Mój rower został krytycznie oceniony przez jednego z przedstawicieli WIR-u słowami: "Rowerzyści są czyści". Rower nie jest może pierwszej czystości, ale nie chciało mi się dyskutować na temat sposobów utrzymania czystości roweru w mieście w okresie roztopów.
Wszystkie drogi prowadzą© WrocNam
Odrzańska twórczość© WrocNam
Powrót przez miasto, z zahaczeniem o siedzibę WIR-u, w celu rozpoznania możliwości pożyczenia systemu nagłaśniającego na organizowaną Manifę.
Mój rower został krytycznie oceniony przez jednego z przedstawicieli WIR-u słowami: "Rowerzyści są czyści". Rower nie jest może pierwszej czystości, ale nie chciało mi się dyskutować na temat sposobów utrzymania czystości roweru w mieście w okresie roztopów.
Dane wycieczki:
16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:19.20 km/h
Dzień dwudziesty drugi sezonu
Do pracy normalnie.
Dziś poczułem (zobaczyłem), że dni stają się coraz dłuższe:
W czasie powrotu chciałem zobaczyć nową flagę województwa pokazaną pierwszy raz wczoraj przed Urzędem Wojewódzkim. Niestety flagi nie znalazłem.
Obejrzałem za to nowatorski rodzaj reklamy - mało jednak osób zwracało na nią uwagę:
Spostrzegłem również pozostałości czegoś zbudowanego ze śniegu (chyba jakiegoś napisu). Spóźniłem się chyba kilka dni:
W mailingu dostałem opis ciekawego roweru. Może ktoś z Łodzi widział go na żywo?
Dziś poczułem (zobaczyłem), że dni stają się coraz dłuższe:
Zbliża się wschód© WrocNam
W czasie powrotu chciałem zobaczyć nową flagę województwa pokazaną pierwszy raz wczoraj przed Urzędem Wojewódzkim. Niestety flagi nie znalazłem.
Obejrzałem za to nowatorski rodzaj reklamy - mało jednak osób zwracało na nią uwagę:
Nietrwała reklama© WrocNam
Spostrzegłem również pozostałości czegoś zbudowanego ze śniegu (chyba jakiegoś napisu). Spóźniłem się chyba kilka dni:
Coś śniegowego© WrocNam
W mailingu dostałem opis ciekawego roweru. Może ktoś z Łodzi widział go na żywo?
Dane wycieczki:
23.00 km (0.00 km teren) czas: 01:05 h avg:21.23 km/h
Dzień dwudziesty pierwszy sezonu
Środa, 3 lutego 2010
Kategoria Krasnale, Miasto, Praca, Versus Beta Vulgaris
| Aktywność:
Do pracy rano już przy plusowej temperaturze.
Powrót dłuższą drogą przez miasto żeby kupić pasek do Timexa.
Na ulicach pełno dziur i dziurzysk.
Na Odrze woda jest spiętrzona i zatorowana:
Na Świdnickiej widać jak szybko mija czas do rozpoczęcia Euro 2012:
Krasnal przy salonie z antykami:
Na Legnickiej spotkanie z mistrzynią parkowania, która wyskoczyła kupić coś do jedzenia na obiad. Miejsce jest oddalone około 200 m od najbliższego wjazdu z jezdni. Podczas prób cofania, kiedy przez mój rower nie miała dość miejsca na przejazd, coś tam krzyczała z wnętrza samochodu i machała rękoma (zgłoszenie do SM pewne):
Powrót dłuższą drogą przez miasto żeby kupić pasek do Timexa.
Na ulicach pełno dziur i dziurzysk.
Na Odrze woda jest spiętrzona i zatorowana:
Lodowy zator© WrocNam
Zator spiętrzający© WrocNam
Na Świdnickiej widać jak szybko mija czas do rozpoczęcia Euro 2012:
Tyku-tyk© WrocNam
Krasnal przy salonie z antykami:
Antyk Wariat© WrocNam
Na Legnickiej spotkanie z mistrzynią parkowania, która wyskoczyła kupić coś do jedzenia na obiad. Miejsce jest oddalone około 200 m od najbliższego wjazdu z jezdni. Podczas prób cofania, kiedy przez mój rower nie miała dość miejsca na przejazd, coś tam krzyczała z wnętrza samochodu i machała rękoma (zgłoszenie do SM pewne):
Mistrzyni parkowania© WrocNam
Dane wycieczki:
20.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:20.00 km/h
Dzień dwudziesty sezonu
Wtorek, 2 lutego 2010
Kategoria Praca
| Aktywność:
Do pracy i z powrotem.
Wreszcie udało mi się znaleźć (piąta, którą odwiedziłem) stację benzynową z działającym poprawnie kompresorem. Przy okazji pogadałem chwilę z gościem z obsługi o wadach jeżdżenia w deszczu.
Wreszcie udało mi się znaleźć (piąta, którą odwiedziłem) stację benzynową z działającym poprawnie kompresorem. Przy okazji pogadałem chwilę z gościem z obsługi o wadach jeżdżenia w deszczu.
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:20.40 km/h
Dzień dziewiętnasty sezonu
Poniedziałek, 1 lutego 2010
Kategoria Praca
| Aktywność:
Do pracy w mrozie (-9). Powrót przy temperaturze zbliżonej do zera.
Smar całkiem dobrze się sprawdza, nawet w tak ekstremalnych warunkach, jak dziś (pełno soli na drogach). Po powrocie do domu nadal smaruje ogniwa i czuć jego obecność na łańcuchu.
Jakiś kryzys kompresorowy na stacjach we Wrocławiu. Próbowałem dopompować koło na trzech stacjach po drodze i na wszystkich były zepsute w różnym stopniu kompresory. Ręczna pompka poszła w ruch.
Niedługo ruszą kry:
Smar całkiem dobrze się sprawdza, nawet w tak ekstremalnych warunkach, jak dziś (pełno soli na drogach). Po powrocie do domu nadal smaruje ogniwa i czuć jego obecność na łańcuchu.
Jakiś kryzys kompresorowy na stacjach we Wrocławiu. Próbowałem dopompować koło na trzech stacjach po drodze i na wszystkich były zepsute w różnym stopniu kompresory. Ręczna pompka poszła w ruch.
Niedługo ruszą kry:
Lodowa Odra© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:20.40 km/h