Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2011
Dystans całkowity: | 229.00 km (w terenie 6.00 km; 2.62%) |
Czas w ruchu: | 11:00 |
Średnia prędkość: | 20.82 km/h |
Liczba aktywności: | 10 |
Średnio na aktywność: | 22.90 km i 1h 06m |
Więcej statystyk |
Przebieżka nr 9
Poniedziałek, 21 marca 2011
Kategoria Przebieżka
| Aktywność:
Po porannym oddaniu roweru do serwisu, jeszcze kilka dni oczekiwania i będę mógł pośmigać na Authorze.
Wieczorem przebieżka na powtórne rozpoczęcie sezonu (6km w ciągu 29 minut).
Wieczorem przebieżka na powtórne rozpoczęcie sezonu (6km w ciągu 29 minut).
Dane wycieczki:
0.00 km (6.00 km teren) czas: h avg: km/h
Dzień trzydziesty trzeci
Niedziela, 20 marca 2011
Kategoria Miasto
| Aktywność:
Pierwszy raz od bardzo dawna pokręciłem po Wrocławiu.
Nadal na Nataszkowym Unibike'u. Author stoi przygotowany do zawiezienia jutro do serwisu.
Chciałem wreszcie poczuć powiew wiatru na twarzy oraz wyboje wrocławskich drug na innej części ciała i korzystając z dobrej pogody ruszyłem na mały objazd.
Od jakiegoś czasu trwa remont torowiska na Legnickiej, które ma być przygotowane dla Tramwaju Plus:
Chciałem zobaczyć również wynik wczorajszej działalności Operacji Nadodrze (miał powstać mural), ale zauważyłem tylko plakat:
Pomknąłem potem przez Plac Grunwaldzki w okolice Hali Ludowej, w której odbywały się dzisiaj targi budownictwa i zobaczyłem tylko pergolę i fontannę:
Stamtąd pognałem przez Rynek do domu. Dobrze było trochę pokręcić.
Nadal na Nataszkowym Unibike'u. Author stoi przygotowany do zawiezienia jutro do serwisu.
Chciałem wreszcie poczuć powiew wiatru na twarzy oraz wyboje wrocławskich drug na innej części ciała i korzystając z dobrej pogody ruszyłem na mały objazd.
Od jakiegoś czasu trwa remont torowiska na Legnickiej, które ma być przygotowane dla Tramwaju Plus:
Legnicka bez torów© WrocNam
Chciałem zobaczyć również wynik wczorajszej działalności Operacji Nadodrze (miał powstać mural), ale zauważyłem tylko plakat:
Operacja Nadodrze© WrocNam
Pomknąłem potem przez Plac Grunwaldzki w okolice Hali Ludowej, w której odbywały się dzisiaj targi budownictwa i zobaczyłem tylko pergolę i fontannę:
Sucha fontanna© WrocNam
Stamtąd pognałem przez Rynek do domu. Dobrze było trochę pokręcić.
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:17.00 km/h
Bez dnia
Środa, 9 marca 2011
Kategoria Miasto
| Aktywność:
A choroba chwyciła i nie chce puścić.
Robi się coraz ładniej, coraz większe korki na mieście, a ja muszę do pracy pociskać srebrnym bolidem.
Popołudniowy edit:
Skończyło się na wizycie u lekarza i antybiotyku przez tydzień.
Marzec będzie ubogi w kilometry.
Za to sobie poczytałem - i wyszło, że jestem fanatykiem!
Robi się coraz ładniej, coraz większe korki na mieście, a ja muszę do pracy pociskać srebrnym bolidem.
Popołudniowy edit:
Skończyło się na wizycie u lekarza i antybiotyku przez tydzień.
Marzec będzie ubogi w kilometry.
Za to sobie poczytałem - i wyszło, że jestem fanatykiem!
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Dzień trzydziesty drugi
Piątek, 4 marca 2011
Kategoria Miasto
| Aktywność:
Do pracy po brukselskim wypadzie.
Rano zimno (-5), powrót już w wysokoplusowej temperaturze (+7).
Po pracy podjechałem umówić poniedziałkową wizytę w serwisie dla srebrnego bolidu, który ma problemy z wydechem.
Trzeba będzie wozić dwa rodzaje ubrań. Jakaś choroba mnie chwyciła, ale domowa lekarka zaordynowała leczenie i może do poniedziałku stanę na nogi.
Rano zimno (-5), powrót już w wysokoplusowej temperaturze (+7).
Po pracy podjechałem umówić poniedziałkową wizytę w serwisie dla srebrnego bolidu, który ma problemy z wydechem.
Trzeba będzie wozić dwa rodzaje ubrań. Jakaś choroba mnie chwyciła, ale domowa lekarka zaordynowała leczenie i może do poniedziałku stanę na nogi.
Zwycięstwo Wiosny© WrocNam
Dane wycieczki:
19.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:20.73 km/h
Wypad poza Wrocław
Wtorek, 1 marca 2011
Kategoria Okolice
| Aktywność:
W dniach 01-02.03.11 odwiedziłem znowu najbardziej przyjazne rowerzystom miasto, w jakim byłem - Brukselę.
Ze względów głównie zdrowotnych, nie miałem okazji poszlifować belgijskich jezdni rowerowymi kołami, ale trochę rowerów widziałem i nawet odwiedziłem sklep sportowy w celu poszukania jakiś okazji rowerowych. Większość była częściowo poza zasięgiem (czyli właściwie w polskich cenach). Z ciekawych rowerów:
Zmiana postoju rowerów miejskich:
Trochę brukselskiej architektury z Mennekenem Pisem na czele:
Podczas lotu powrotnego była super pogoda i bardzo dobrze widać było tereny, ponad którymi przelatywałem - więc banalna zagadka głównie dla JPbike'a: Co to za miasto?:
Ze względów głównie zdrowotnych, nie miałem okazji poszlifować belgijskich jezdni rowerowymi kołami, ale trochę rowerów widziałem i nawet odwiedziłem sklep sportowy w celu poszukania jakiś okazji rowerowych. Większość była częściowo poza zasięgiem (czyli właściwie w polskich cenach). Z ciekawych rowerów:
Rower transportowy© WrocNam
Zmiana postoju rowerów miejskich:
Transport rowerów© WrocNam
Trochę brukselskiej architektury z Mennekenem Pisem na czele:
Lejący chłopiec© WrocNam
Brukselski ratusz© WrocNam
Brukselska kamienica© WrocNam
Brukselska kamienica I© WrocNam
Podczas lotu powrotnego była super pogoda i bardzo dobrze widać było tereny, ponad którymi przelatywałem - więc banalna zagadka głównie dla JPbike'a: Co to za miasto?:
Zagadka dla Jacka© WrocNam
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h