WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Grudzień, 2012

    Dystans całkowity:279.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
    Czas w ruchu:15:00
    Średnia prędkość:18.60 km/h
    Liczba aktywności:9
    Średnio na aktywność:31.00 km i 1h 40m
    Więcej statystyk

    R-192

    Niedziela, 30 grudnia 2012 Kategoria Okolice, Krasnale | Aktywność:



    Kilka dni temu umówiłem się z Rafałem na jakieś kręcenie kończące rok.
    W sobotę uzgodniliśmy ostatecznie cel i termin, Rafał rzucił info na BS, a ja rozesłałem kilka SMSów.
    Zgłosił się jeden pewny uczestnik i jedna niepewna uczestniczka.
    W niedzielny poranek po dwóch tygodniach niejeżdżenia wsiadłem na siodło i pierwsze kroki skierowałem do kompresora, bo ciśnienie w oponach trochę spadło.
    W międzyczasie odezwała się niepewna uczestniczka pewnie stwierdzając, że nie jedzie, a ja odezwałem się do pewnego uczestnika niepewnie prosząc o zmianę miejsca spotkania.
    Kilka minut później z Marcinem kręciliśmy już w kierunku ustalonego miejsca rozpoczęcia wycieczki, gdzie czekał Rafał.
    Pogadaliśmy chwilę czekając na innych potencjalnych uczestników, ale nikt się nie pojawił. Ruszyliśmy w kierunku wstępnie ustalonego celu bliższego i dalszego wycieczki.
    Cel bliższy osiągnęliśmy bez żadnych problemów:
    Krasnal Sarmata © WrocNam

    Chyba krasnalowy Mefistofeles? © WrocNam

    Krasnal znajduje się na terenie:
    Karczma Rzym © WrocNam

    Która jednak chyba nie będzie ulubioną knajpą rowerzystów:
    Zakaz na Kraczmie © WrocNam

    A może chodzi tylko o szosówki - zważywszy na otaczające karczmę tereny Parku Krajobrazowego Bystrzycy?
    Niedaleko powstał kompleks wypoczynkowo-rekreacyjny:
    Straszny Dwór © WrocNam

    Będzie on dobrze chroniony:
    Bunkierek przy Strasznym Dworze © WrocNam

    Po wyjechaniu za granice Wrocławia postanawiamy zmienić trasę i zamiast jechać asfaltem, ruszyć terenem. Warunki są sprzyjające - błoto właściwie suche, lekko zmrożone, więc dobrze się jedzie.
    Docieramy do Lutyni:
    Ściana w Lutyni © WrocNam

    Stamtąd terenem dostajemy się pod odrestaurowany resztki pomnika upamiętniającego jedną z bitew pruskich:
    Rafał fotografujący napis © WrocNam

    Napis na podstawie pomnika © WrocNam

    Chwilę odpoczywamy i przy okazji robimy pamiątkowe zdjęcia:
    Wielka trójka w rękawicach © WrocNam

    Ruszamy asfaltem do Miękini, gdzie przy winnicach robimy sesję zdjęciową (padły mi baterie w aparacie) i myślimy co dalej.
    Beczka ze szlakiem jakubowym © WrocNam

    Analizując czas oraz odległość do celu dalszego wycieczki (Brzegu Dolnego) oceniamy, że próbując go osiągnąć przed zmrokiem nie damy rady wrócić do Wrocławia. Znów zmieniamy trasę i po odwiedzeniu Miękini odbijamy terenowo w kierunku Wojnowic:
    Ślady działalności bobrów © WrocNam

    Zamek w Wojnowicach zimą © WrocNam

    W czasie naszego postoju do zamku zbliżyła się również trzyosobowa (z psim wzmocnieniem) grupka rowerzystów, którą Rafał rozpoznał jako element Grupy Rowerowej HAHARY.
    Siedząc kilka minut nad fragmentem mapy, po ekstrapolowaniu obszaru, postanawiamy dalej trzymać się terenu i nim dotrzeć do cywilizacji:
    Kawałek mapy © WrocNam

    Wykorzystując dogodne warunki docieramy do Leśnicy, skąd już asfaltem dojeżdżamy w okolice Stadionu Miejskiego, gdzie żegnamy się z Rafałem.
    Z Marcinem ciągniemy jeszcze kawałek i dojeżdżamy do dzielni.
    DZIĘKI ZA WSPÓLNE KRĘCENIE!

    * * * WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU! * * *

    Trasa:
    Dane wycieczki: 56.00 km (0.00 km teren) czas: 03:15 h avg:17.23 km/h

    R-191

    Piątek, 14 grudnia 2012 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy (ostatni raz w tym roku oficjalnie - urlop) krótszym standardem.
    Powrót przez miasto, a szczególnie Rynek:
    Zaprzęg reniferowy pod Ratuszem © WrocNam

    Po wczorajszej manifestacji z okazji 31. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego:
    Pozostałości po "Marszu z pochodniami" © WrocNam

    Fragment ulotki © WrocNam

    W rogu Rynku stawiana jest już scena na imprezę sylwestrową:
    Budowa sceny na Rynku © WrocNam

    W rogu Placu Solnego przycupnął nieśmiało samochód, którego nie sposób nie zauważyć:
    Rolls-Royce na Solnym © WrocNam
    Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:20.40 km/h

    R-190

    Środa, 12 grudnia 2012 Kategoria Praca | Aktywność:



    Ostatnia w tym stuleciu magiczna powtórzeniowa data.
    A ja przegapiłem w pracy 12:12:12 12.12.2012.
    Do pracy i z powrotem.
    W drodze powrotnej zapolowałem i stałem się właścicielem ostatniego dzieła Browaru Widawa - tym razem bez wycieczki do Chrząstawy:
    Upolowany Renifer © WrocNam
    Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:17.00 km/h

    R-189

    Wtorek, 11 grudnia 2012 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy i z powrotem.
    Rano zauważyłem zniszczonego ghost bike'a - ktoś mu odkręcił koła:
    Zdemolowany ghost bike © WrocNam

    Bardzo ciężko się po świeżym śniegu z zamarzniętą pod nim warstwą lodu.
    A władze miasta stwierdziły, że nie opłaca się odśnieżać DDRów - przecież w zimie się NIE DA jeździć rowerem:
    Nie da się zimą jeździć rowerem © WrocNam
    Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:17.45 km/h

    R-188

    Poniedziałek, 10 grudnia 2012 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy i z powrotem w śniegu.
    Ciężko, ale miło, się jedzie po świeżym śniegu.
    Przed pracą zahaczyłem o Rynek, gdzie w weekend trwały prace nad tworzeniem rzeźb z lodu:
    Lodowy tron © WrocNam

    Lodowe rzeźby © WrocNam

    Przy okazji cykanie pustych o tej porze terenów świątecznego jarmarku i Rynku:
    Choinka z tronem © WrocNam

    Choinka przy Uniwersytecie © WrocNam

    Zaśnieżony krasnal © WrocNam

    Wiatrak jarmarkowy o poranku © WrocNam

    Jarmarkowy zagajnik © WrocNam

    Jarmark o poranku © WrocNam

    Przy Uniwersytecie ze stojącego słupa wyrosła nawet zgrabna choinka:


    Podczas powrotu przyjrzałem się mostom MS-20 przekazywanym symbolicznie przez producenta Wojskom Inżynieryjnym:
    MS-20 w (prawie) całej okazałości © WrocNam

    MS-20 od tyłu © WrocNam
    Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:19.20 km/h

    R-187

    Piątek, 7 grudnia 2012 Kategoria Praca, Sprzęt | Aktywność:



    Do pracy, obawiając się podśnieżnego lodu, krótszym standardem. Parę razy adrenalina mi strzeliła, kiedy rower zaczął tracić równowagę. Rozwijałem oszałamiające tempo około 15 km/h.
    Nic nie przeszkadza w jeździe na rowerze:
    Ślady rowerzystów o poranku © WrocNam

    Powrót standardem w po wyjeżdżonych już trochę śladach. Przy okazji dowiedziałem się, jak robi się chmury:
    Generator chmur © WrocNam

    Wieczorem lekkie czyszczenie napędu nowym środkiem - czyści nieźle. Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:16.00 km/h

    R-186

    Czwartek, 6 grudnia 2012 Kategoria Krasnale, Miasto, Praca, Sprzęt | Aktywność:



    Do pracy standardem.
    Powrót (2 h wcześniej).
    Odwiedziłem nowe krasnale:
    Krasnale Bernaś i Warchleś © WrocNam

    Pokręciłem się po mieście, przejeżdżając między innymi przez Rynek:
    Wiatrak na Rynku © WrocNam

    Rozwinięte targowisko świąteczne na Rynku © WrocNam

    Odwiedziłem okolice Uniwersytetu Ekonomicznego, gdzie na jednym z budynków zawisły twarze:
    Twarze UE © WrocNam

    Bliższe spojrzenie na twarze UE © WrocNam

    Czasami prószyło, ale widać, że śnieg nie odstrasza rowerzystów:
    Po pierwszych poważnych opadach © WrocNam

    Około 15.00 podjechałem do sklepu PM Rider, gdzie odbywać się miała
    Mikołajkowa akcja stowarzyszenia "Lupa". Na jej rozpoczęcie musiałem trochę poczekać. W międzyczasie wreszcie udało mi się kupić ekologiczny środek do czyszczenia elementów roweru (45 zł):
    Ekologiczne czyścidło do napędu © WrocNam
    :
    Mniej więcej około 15.30 przybył św. Mikołaj, który nadzorował czynności serwisowe oraz rozdawnictwo prezentów przez Śnieżynki:
    Lekko zagubiony © WrocNam

    Pod czujnym okiem Mikołaja © WrocNam

    Można było dopisać się do listy życzeń do spełnienia:
    Rozpoczęta lista życzeń © WrocNam

    Wyjechałem z imprezy obdarowany promocyjnymi kominami (dla mnie i okazjonalnej domowej rowerzystki) oraz koszulką:
    Wrocławski komin © WrocNam
    Dane wycieczki: 29.00 km (0.00 km teren) czas: 01:20 h avg:21.75 km/h

    R-185

    Środa, 5 grudnia 2012 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy i z powrotem standardem.
    Potem jeszcze krótka przejażdżka do punktu dorabiania kluczy.
    Na Moście Milenijnym zauważyłem wieziony ciekawy pojazd:
    Melex na ostatnią podróż © WrocNam
    Dane wycieczki: 20.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:20.00 km/h

    R-184

    Sobota, 1 grudnia 2012 Kategoria Okolice | Aktywność:



    Tydzień po Tropicielu znowu okazja do terenowej jazdy na orientację, czyli Mini Nocna Masakra 2012, odbywająca się w tym roku w okolicach Bystrzycy koło Oławy.
    Po wymianie kilku wiadomości wiadomo było, że pojawią się Marcin z Agnieszką i Filip.
    Wybieram się do Oławy pociągiem, żeby wrócić po imprezie na kołach. Podróż w warunkach niezłych, z 20 minutowym opóźnieniem na 30 minutowej trasie:
    Transportowa pozycja rumaka © WrocNam

    Do startu pozostaje niewiele minut i zaczynam walkę z czasem na dojeździe do Bystrzycy.
    Podczas przejeżdżania przez most na Odrze widzę przepływającą barkę - widok na tyle niezwykły, że mimo spóźnienia postanawiam się zatrzymać na chwilę:
    Barka na Odrze w Oławie © WrocNam

    Do biura zawodów docieram na styk, większość ekip ma już mapy i gotuje się do startu.
    W kolejce do rejestracji spotykam Krzyśka oraz Maćka i Bartka, którzy są stałym wsparciem podczas MNM.
    Ekipa BS MNM 2012 na starcie © WrocNam

    Witam się z Filipem, który nas rejestruje. Chwilę później dojeżdżają Agnieszka i Marcin.
    Całą grupą w doskonałych humorach ruszamy na trasę.
    Jeszcze przed osiągnięciem pierwszego punktu przewidywane sukcesy powodują rozgrzanie atmosfery:
    Filip się rozgrzewa © WrocNam

    Docieramy do pierwszego punktu - pierwszego z serii usytuowanych w budowlach militarnych:
    Ruiny PK 1 © WrocNam

    Na ruinach PK 1 © WrocNam

    W dobrym czasie i bez specjalnych trudności zdobywamy punkt po punkcie:
    Rozważania na dalszą trasą © WrocNam

    Wieża przy jednym z PK © WrocNam

    Kolejny militarny PK © WrocNam

    Robimy sobie pamiątkową fotografię:
    Pamiątkowa fotografia podczas MNM 2012 © WrocNam

    Nadal idzie nam nieźle:
    Punkt pod mostem © WrocNam

    Czasami zdjęcia wychodzą słabo:
    Kiepska widoczność © WrocNam

    Trzeba wstrzymać na chwilę oddech i jest lepiej:
    PK przy ambonie © WrocNam

    Trzy punkty przed metą zaczynają się lekkie kłopoty, które pokonujemy z sukcesem, tzn. drzemy przez chaszcze :
    Przedzieranie się przez teren © WrocNam

    Barka na śluzie Lipki © WrocNam

    Przy punkcie robimy kolejny krótki odpoczynek:
    Przy PK na śluzie © WrocNam

    Na śluzie Lipki © WrocNam

    Śluza Lipki nocą © WrocNam

    Chwilę później docieramy do przedostatniego i ostatniego punktu, dzięki któremu zwiedzamy okolice Grodów Ryczyńskich:
    Przy ostatnim PK MNM 2012 © WrocNam

    Historia odkrywania Grodów Ryczyńskich © WrocNam

    Od kilku godzin temperatura utrzymuje się poniżej zera:
    Część zmrożonego kokpitu © WrocNam

    Niska temperatura sprawia, że ognisko na mecie, do której docieramy szybko i sprawnie, jest jak najbardziej wskazane:
    Ognisko na mecie MNM 2012 © WrocNam

    Pieczemy kiełbaski, popijamy ciepłe napoje i chwilę odpoczywamy.
    Żegnamy Organizatorów i dziękujemy im za imprezę.
    Każde z nas obiera inną drogę powrotu do domu - większość samochodami, ja na kołach:
    Agnieszka i Marcina odjeżdżają © WrocNam

    Filip grzeje maszynę © WrocNam

    Ubieram cieplejsze rękawice, rzucam okiem na mapę i kieruję się do Wrocławia. Po drodze mijają mnie współkręcacze w samochodach, a mi udaje się utrzymywać niezłe tempo w okolicach 25 km/h.
    W Czernicy robię krótki postój:
    Wieża w Kotowicach nocą © WrocNam

    Prawie równo o 1.00 docieram do domu:
    Bystrzyckie błotko © WrocNam

    WIELKIE DZIĘKI ZA WSPÓLNĄ JAZDĘ
    Link do zdjęć z trasy - TUTAJ
    Trasa dzisiejszego jeżdżenia:
    Dane wycieczki: 92.00 km (0.00 km teren) czas: 04:50 h avg:19.03 km/h

    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl