Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2013
Dystans całkowity: | 358.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 15:00 |
Średnia prędkość: | 23.87 km/h |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 25.57 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
R-160
Do pracy standard.
Powrót okrężną drogą próbując załatwić kolejne sprawy z Nubirą - oparłem się aż o serwis Chevroleta.
Po drodze:
Oddano kolejny kawałek właściwej infrastruktury rowerowej na Powstańców:
Powrót okrężną drogą próbując załatwić kolejne sprawy z Nubirą - oparłem się aż o serwis Chevroleta.
Po drodze:
Srebrny byk© WrocNam
Świąteczny Sky Tower© WrocNam
Oddano kolejny kawałek właściwej infrastruktury rowerowej na Powstańców:
Oddzielone ciągi ruchu© WrocNam
Dane wycieczki:
34.00 km (0.00 km teren) czas: 01:20 h avg:25.50 km/h
R-159
Wtorek, 26 listopada 2013
Kategoria Praca
| Aktywność:
Standard: dom-praca-dom.
Kolejna wyremontowana ulica:
A rano pierwszy śnieg w tej części roku - troszkę poprószyło:
Kolejna wyremontowana ulica:
Białowieska© WrocNam
A rano pierwszy śnieg w tej części roku - troszkę poprószyło:
Pierwszy śnieg na Matizie© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h
R-158
Poniedziałek, 25 listopada 2013
Kategoria Praca
| Aktywność:
Standard: dom-praca-dom.
Na Popowicach odnowili część bloków - teraz, żeby trafić na odpowiednią ulicę, nie trzeba umieć czytać:
Nadal trwają prace nad brzegiem Odry:
Na Popowicach odnowili część bloków - teraz, żeby trafić na odpowiednią ulicę, nie trzeba umieć czytać:
Bobrza© WrocNam
Nadal trwają prace nad brzegiem Odry:
Zmienia się układ brzegowy Odry© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h
R-157
Mimo soboty do pracy na kilka godzin.
Dojazd standardem. Powrót przez Rynek, gdzie rozłożył się Jarmark Bożonarodzeniowy:
Dojazd standardem. Powrót przez Rynek, gdzie rozłożył się Jarmark Bożonarodzeniowy:
Warsztat czekoladowy© WrocNam
Skład narzędzi i wszystkiego innego© WrocNam
Rzut oka na czekoladową ladę© WrocNam
Bajkowy Lasek 2013© WrocNam
Jarmark Bożonarodzeniowy 2013© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:22.67 km/h
Niestety-62
Do pracy Nubirą załatwić potem ostatnią warsztatową rzecz - kontrolę geometrii i jej ewentualne poprawki.
Potem mały wypad z Natką na Bożonarodzeniowy Jarmark na Rynku, gdzie zostałem obdarowany nowym narzędziem do kompletu naprawczego:
Potem mały wypad z Natką na Bożonarodzeniowy Jarmark na Rynku, gdzie zostałem obdarowany nowym narzędziem do kompletu naprawczego:
Nowe narzędzie© WrocNam
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
R-156
Do pracy standardem. Powrót okrężną drogą (2 h później) z odebraniem książek dla Natki.
Dane wycieczki:
25.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:21.43 km/h
Niestety-61
Rano zebrałem się jak co dzień. Wychodzę z rowerem i zauważam, że tylne koło coś dziwnie się prowadzi - flak. Nie było już czasu na klejenie dętki. Szybka zmiana ubrania i do pracy Nubirą.
Po pracy klejenie niewielkiej dziury i czyszczenie tylnego koła.
Po pracy klejenie niewielkiej dziury i czyszczenie tylnego koła.
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
R-155
Do pracy standardem.
Powrót przez miasto.
Obcy nigdy nie odlecą i jawnie o tym piszą:
Powrót przez miasto.
Obcy nigdy nie odlecą i jawnie o tym piszą:
Nie rzucim Ziemi© WrocNam
Dużo spodków© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h
R-154
Poniedziałek, 18 listopada 2013
Kategoria Praca
| Aktywność:
Standard - dom-praca-dom.
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h
R-154
Ze względu na nawał pracy do pracy w sobotę, zaraz po odwiezieniu Natki na I Dolnośląski Kongres Kobiet.
W drodze, koło zajezdni:
Po pracy zacząłem wracać do domu z zamiarem małego objazdu Wrocławia. Na jednym ze skrzyżowań jednak podjąłem decyzję o innym wykorzystaniu ładnego popołudnia i rekonesansie polecanej przez koleżankę restauracji Vera w Gniechowicach. Rekonesans miałby być połączony z ewentualnym zakupem kolejnego lokalnego piwa.
Była 15:30. Miałem czas do 18, kiedy miałem odebrać Natkę, a przede mną prawie 50 km. Nadałem szybkie tempo z małym postojem:
Po godzince z kawałkiem dotarłem do celu, w ramach wzmocnienia zjadłem niesamowitą szarlotkę i pozyskałem sobóckie piwo:
Już w ciemnościach zacząłem powrót. Drogę oświetlał mi będący prawie w pełni księżyc:
Mimo niedoczasu zatrzymałem się bo przy drodze zauważyłem dziwny wał ciągnący się prawie 200 metrów:
Kręcąc ciągle w okolicach 30 km/h dotarłem do domu kilka minut przed 18 i przesiadłszy się do bolidu, spokojnie odebrałem Natkę ze spotkania.
Trasa wypadu:
W drodze, koło zajezdni:
Tramwaj na kołach© WrocNam
Po pracy zacząłem wracać do domu z zamiarem małego objazdu Wrocławia. Na jednym ze skrzyżowań jednak podjąłem decyzję o innym wykorzystaniu ładnego popołudnia i rekonesansie polecanej przez koleżankę restauracji Vera w Gniechowicach. Rekonesans miałby być połączony z ewentualnym zakupem kolejnego lokalnego piwa.
Była 15:30. Miałem czas do 18, kiedy miałem odebrać Natkę, a przede mną prawie 50 km. Nadałem szybkie tempo z małym postojem:
Słońce z radarem© WrocNam
Po godzince z kawałkiem dotarłem do celu, w ramach wzmocnienia zjadłem niesamowitą szarlotkę i pozyskałem sobóckie piwo:
Piwo Sobótka Górka© WrocNam
Już w ciemnościach zacząłem powrót. Drogę oświetlał mi będący prawie w pełni księżyc:
Nocny rower z księżycem w tle© WrocNam
Mimo niedoczasu zatrzymałem się bo przy drodze zauważyłem dziwny wał ciągnący się prawie 200 metrów:
Buraczany wał© WrocNam
Kręcąc ciągle w okolicach 30 km/h dotarłem do domu kilka minut przed 18 i przesiadłszy się do bolidu, spokojnie odebrałem Natkę ze spotkania.
Trasa wypadu:
Dane wycieczki:
59.00 km (0.00 km teren) czas: 02:25 h avg:24.41 km/h