Wpisy archiwalne w kategorii
Miasto
Dystans całkowity: | 17268.52 km (w terenie 158.00 km; 0.91%) |
Czas w ruchu: | 815:21 |
Średnia prędkość: | 21.09 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.20 km/h |
Suma kalorii: | 3920 kcal |
Liczba aktywności: | 731 |
Średnio na aktywność: | 23.62 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
R-6
Sobota, 7 stycznia 2012
Kategoria Miasto
| Aktywność:
Korzystając z przebłysku ładnej pogody i chwili swobody wyrwałem się na rower.
Pojechałem na zachód zobaczyć od zewnątrz Humanitarium, czyli część pierwszą wrocławskiej odpowiedzi na stołeczne Centrum Nauki Kopernik. Zapowiada się dobrze, kupa ludzi w środku, trzeba kiedyś odwiedzić:
Można sobie wejść na taras budynku, skąd rozpościera się widok na rozbudowywany kompleks EIT+:
Potem po raz pierwszy przez Las (Park) Pracki, w kierunku Stadionu. Przejazd przez lasek natchnął mnie do zrobienia ciągu wycieczek przez wrocławskie parki (lasy).
Po dojechaniu do stadionu zobaczyłem, ze można zajrzeć prawie do środka:
W związku z zaobserwowaną sytuacją i powstawaniem nowego sztucznego zbiornika w mieście (może konkurencji dla Stawów Milickich)...:
... nie bez znaczenia jest pytanie (szkoda, że z błędem):
Potem rzuciły mi się w oczy jeszcze dwa hasła:
Wracając przez Park Zachodni postanowiłem jeszcze skręcić w kierunku Nowego Dworu, co też zrobiłem i stamtąd już prosto do domu wróciłem.
Pojechałem na zachód zobaczyć od zewnątrz Humanitarium, czyli część pierwszą wrocławskiej odpowiedzi na stołeczne Centrum Nauki Kopernik. Zapowiada się dobrze, kupa ludzi w środku, trzeba kiedyś odwiedzić:
Humanitarium© WrocNam
Budynek Humanitarium© WrocNam
Można sobie wejść na taras budynku, skąd rozpościera się widok na rozbudowywany kompleks EIT+:
EIT+© WrocNam
Potem po raz pierwszy przez Las (Park) Pracki, w kierunku Stadionu. Przejazd przez lasek natchnął mnie do zrobienia ciągu wycieczek przez wrocławskie parki (lasy).
Po dojechaniu do stadionu zobaczyłem, ze można zajrzeć prawie do środka:
Przejrzyste ściany© WrocNam
W związku z zaobserwowaną sytuacją i powstawaniem nowego sztucznego zbiornika w mieście (może konkurencji dla Stawów Milickich)...:
Nowy staw© WrocNam
... nie bez znaczenia jest pytanie (szkoda, że z błędem):
Solorz, kiedy zarybiasz?© WrocNam
Potem rzuciły mi się w oczy jeszcze dwa hasła:
Hasło o PZPN© WrocNam
Ol dej, ol najt© WrocNam
Wracając przez Park Zachodni postanowiłem jeszcze skręcić w kierunku Nowego Dworu, co też zrobiłem i stamtąd już prosto do domu wróciłem.
Dane wycieczki:
29.00 km (0.00 km teren) czas: 01:15 h avg:23.20 km/h
R-5
Do pracy normalnie.
Powrót przez miasto.
Potem już samochodem po odbiór prezentu, który dostałem od Natki z okazji zbliżających się urodzin:
Będzie co czytać, poznawać i odwiedzać. Już widzę, jak niektórym oczy błyszczą.
Powrót przez miasto.
Potem już samochodem po odbiór prezentu, który dostałem od Natki z okazji zbliżających się urodzin:
Prezent urodzinowy© WrocNam
Będzie co czytać, poznawać i odwiedzać. Już widzę, jak niektórym oczy błyszczą.
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:20.40 km/h
R-4
Do pracy bardzo szybko.
Powrót przez miasto z odwiedzinami w pracy u Rafała, gdzie zakupiłem za niezłą cenę (22 zł) olej Wet Lube Motorex. Zobaczymy jak się sprawdzi.
Po drodze jedna z kamienic:
Powrót przez miasto z odwiedzinami w pracy u Rafała, gdzie zakupiłem za niezłą cenę (22 zł) olej Wet Lube Motorex. Zobaczymy jak się sprawdzi.
Po drodze jedna z kamienic:
Odrestaurowana kamienica© WrocNam
Dane wycieczki:
19.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:22.80 km/h
R-3
Do pracy standardowo. Powrót okrężną drogą przez Stare Miasto, pocztę i aptekę.
Panorama Starego Miasta z dodatkiem:
Przed Dworcem Nadodrze trwają prace:
Panorama Starego Miasta z dodatkiem:
Dwie wieże Starego Miasta i jedna nowa© WrocNam
Przed Dworcem Nadodrze trwają prace:
Rewitalizacja parku Staszica© WrocNam
Dane wycieczki:
20.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:21.82 km/h
R-2
Szybko do pracy standardem i z pracy przez zakorkowane miasto.
Kolejna płyta z historii, już najnowszej, Wrocławia:
Kolejna płyta z historii, już najnowszej, Wrocławia:
1945-Festung© WrocNam
Dane wycieczki:
19.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:22.80 km/h
R-1
Sezon rozpoczęty.
W związku z tym, że rzeczy robione 1 stycznia będzie się robiło bez problemów przez cały rok, wybrałem się na małą przejażdżkę po posylwestrowym Wrocławiu. Zadziwiająco dużo spacerowiczów, a pogoda średnia (na plusie z przelotnymi opadami).
Ostatnia część trylogii muralowej L.U.Ca:
Potem szopka przy kościele na Wittigowie, gdzie spędziłem chwilę podziwiając zwierzaki:
Na jednym z akademików zobaczyłem ekologiczny mural:
Potem przez Rynek, gdzie ekipy już zwijały scenę:
Później jeszcze na Statoila opłukać rower i do domu.
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROWEROWYM ROKU!
Z wczorajszego kulinarnego wieczoru:
W związku z tym, że rzeczy robione 1 stycznia będzie się robiło bez problemów przez cały rok, wybrałem się na małą przejażdżkę po posylwestrowym Wrocławiu. Zadziwiająco dużo spacerowiczów, a pogoda średnia (na plusie z przelotnymi opadami).
Ostatnia część trylogii muralowej L.U.Ca:
Bohaterowie Kosmostumostów© WrocNam
Potem szopka przy kościele na Wittigowie, gdzie spędziłem chwilę podziwiając zwierzaki:
Szopka na Wittigowie© WrocNam
Stajenka na Wittigowie© WrocNam
Jedzenie z ręki© WrocNam
Pozowanie częściowe© WrocNam
Pozowanie całościowe© WrocNam
Osły dwa© WrocNam
Ja nie dosiegnę?!?© WrocNam
Na jednym z akademików zobaczyłem ekologiczny mural:
Muralowe wiatraki© WrocNam
Potem przez Rynek, gdzie ekipy już zwijały scenę:
Scena Sylwestra z Dwójką we Wrocławiu© WrocNam
Później jeszcze na Statoila opłukać rower i do domu.
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROWEROWYM ROKU!
Z wczorajszego kulinarnego wieczoru:
Masa białkowa© WrocNam
Bezy© WrocNam
Ciasto drożdżowe© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:20.40 km/h
Dzień sto osiemdziesiąty szósty
Do pracy normalnie.
Powrót z pracy 2 godziny wcześniej (za nadgodziny), a przy okazji rundka po mieście (w tym, po ulicach Nadodrza).
Wiadukt na Pułaskiego wzbogacił się o nowe barwy i zdobienia:
Na Nadodrzu też zauważyłem całkiem nową twórczość:
Na Pułaskiego trwa remont ulicy i kładzenie nowego torowiska:
Dziś nastał dziwny dzień - okazało się, że to JEDNAK GRUDZIEŃ JEST NAJBARDZIEJ ROWEROWYM MIESIĄCEM ROKU!
Statystyka:
Styczeń - 297 km
Luty - 338 km
Marzec - 229 km
Kwiecień - 450 km
Maj - 296 km
Czerwiec - 519 km
Lipiec - 392 km
Sierpień - 367 km
Wrzesień - 329 km
Październik - 269 km
Listopad - 544 km
Grudzień (do 29.12) - 561 km
Powrót z pracy 2 godziny wcześniej (za nadgodziny), a przy okazji rundka po mieście (w tym, po ulicach Nadodrza).
Wiadukt na Pułaskiego wzbogacił się o nowe barwy i zdobienia:
Patriotyczny mural© WrocNam
Zielono-czerwona ściana© WrocNam
Na Nadodrzu też zauważyłem całkiem nową twórczość:
Mural ekologiczny© WrocNam
Na Pułaskiego trwa remont ulicy i kładzenie nowego torowiska:
Pułaskiego-północ© WrocNam
Pułaskiego-południe© WrocNam
Dziś nastał dziwny dzień - okazało się, że to JEDNAK GRUDZIEŃ JEST NAJBARDZIEJ ROWEROWYM MIESIĄCEM ROKU!
Statystyka:
Styczeń - 297 km
Luty - 338 km
Marzec - 229 km
Kwiecień - 450 km
Maj - 296 km
Czerwiec - 519 km
Lipiec - 392 km
Sierpień - 367 km
Wrzesień - 329 km
Październik - 269 km
Listopad - 544 km
Grudzień (do 29.12) - 561 km
Dane wycieczki:
25.00 km (0.00 km teren) czas: 01:15 h avg:20.00 km/h
Dzień sto osiemdziesiąty piąty-b
Środa, 28 grudnia 2011
Kategoria Miasto
| Aktywność:
Po powrocie do domu lekki odpoczynek i ponowny wyjazd na Plac Macieja przenosić meble do nowej siedziby wspieranej fundacji, która znajduje się na 3 piętrze w kamienicy.
Przy okazji dowiedziałem się gdzie znajduje się siedziba ciekawego związku:
Przy okazji dowiedziałem się gdzie znajduje się siedziba ciekawego związku:
DZHDI© WrocNam
Dane wycieczki:
7.00 km (0.00 km teren) czas: 00:20 h avg:21.00 km/h
Dzień sto osiemdziesiąty piąty-a
Do pracy normalnie.
Powrót obwodnicą śródmiejską i Wrocławski Park Technologiczny.
Przy okazji zauważyłem herb Wrocławia na przepompowni ścieków przy Stanów Zjednoczonych:
Potem Hallera i Powstańców Śląskich pod Sky Tower pooglądać samoskładanie żurawia:
Stamtąd Świdnicką i Kazimierza Wielkiego w kierunku domu.
Powrót obwodnicą śródmiejską i Wrocławski Park Technologiczny.
Przy okazji zauważyłem herb Wrocławia na przepompowni ścieków przy Stanów Zjednoczonych:
Kolejny wrocławski herb© WrocNam
Potem Hallera i Powstańców Śląskich pod Sky Tower pooglądać samoskładanie żurawia:
Klatka żurawia© WrocNam
Żuraw przy Sky Tower© WrocNam
Stamtąd Świdnicką i Kazimierza Wielkiego w kierunku domu.
Dane wycieczki:
27.00 km (0.00 km teren) czas: 01:15 h avg:21.60 km/h
Dzień sto osiemdziesiąty czwarty
Umówiłem się z Rafałem na małe poświąteczne kręcenie wykorzystujące dzień wolny (za nadgodziny) i jesienną pogodę na początku zimy. Wybór padł na prawie ukończoną pozostałą część S-8 z Wrocławia do Oleśnicy.
Najbardziej godnym zapamiętania z dzisiejszej wycieczki jest odwiedzony w Oleśnicy Pomnik Ery Kosmicznej, który można dokładnie obejrzeć TUTAJ:
Zaraz po wjechaniu na budowaną "ósemkę" w okolicach Ramiszowa zrobiliśmy małą sesję fotograficzną - (nie)stety, przejrzystość powietrza nie była zbyt dobra i kiedyś trzeba będzie tam na pewno wrócić:
Przejście, o którym pisała Magda:
Potem było kilkanaście kilometrów równiutkiego asfaltu czasami pokrytego błotem i z przeszkodami terenowymi, utrudniającymi wjazd niepowołanych osób.
Z Oleśnicy opłotkami z wiatrem w twarz wróciliśmy do Wrocławia, gdzie na Włodkowica pożegnaliśmy się, życząc sobie owocnego przyszłego roku. Rafał popedałował w kierunku domu, a ja pojechałem załatwiać obiad dla Natki. Kiedy to zrobiłem, wróciłem spokojnie do domu.
Trasa:
W czasie trasy przekroczyłem 4.500 km w tym roku.
Wczoraj zmieniłem klocki hamulcowe z tyłu na Clarksy (19,90 zł) - stare klocki były tak starte, że obudowa tarła mi o oponę i lekko ją przytarła.
Najbardziej godnym zapamiętania z dzisiejszej wycieczki jest odwiedzony w Oleśnicy Pomnik Ery Kosmicznej, który można dokładnie obejrzeć TUTAJ:
Pomnik Ery Kosmicznej© WrocNam
Pomnik Ery Kosmicznej w całej krasie© WrocNam
Opis Pomnika Ery Kosmicznej© WrocNam
Zaraz po wjechaniu na budowaną "ósemkę" w okolicach Ramiszowa zrobiliśmy małą sesję fotograficzną - (nie)stety, przejrzystość powietrza nie była zbyt dobra i kiedyś trzeba będzie tam na pewno wrócić:
Lekko zamglona panorama Wrocławia© WrocNam
S-8 prawie gotowa© WrocNam
Przejście, o którym pisała Magda:
Przejście nad łącznikiem do Długołęki© WrocNam
Potem było kilkanaście kilometrów równiutkiego asfaltu czasami pokrytego błotem i z przeszkodami terenowymi, utrudniającymi wjazd niepowołanych osób.
Z Oleśnicy opłotkami z wiatrem w twarz wróciliśmy do Wrocławia, gdzie na Włodkowica pożegnaliśmy się, życząc sobie owocnego przyszłego roku. Rafał popedałował w kierunku domu, a ja pojechałem załatwiać obiad dla Natki. Kiedy to zrobiłem, wróciłem spokojnie do domu.
Trasa:
W czasie trasy przekroczyłem 4.500 km w tym roku.
Wczoraj zmieniłem klocki hamulcowe z tyłu na Clarksy (19,90 zł) - stare klocki były tak starte, że obudowa tarła mi o oponę i lekko ją przytarła.
Dane wycieczki:
81.00 km (0.00 km teren) czas: 03:50 h avg:21.13 km/h