Wpisy archiwalne w kategorii
Miasto
Dystans całkowity: | 17268.52 km (w terenie 158.00 km; 0.91%) |
Czas w ruchu: | 815:21 |
Średnia prędkość: | 21.09 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.20 km/h |
Suma kalorii: | 3920 kcal |
Liczba aktywności: | 731 |
Średnio na aktywność: | 23.62 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
R-38
Do pracy standardem.
Powrót przez miasto.
Powrót przez miasto.
Ściana mgły© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:22.67 km/h
R-37
Do pracy standardem.
Powrót przez miasto.
Powrót przez miasto.
Wieloznak© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:22.67 km/h
R-36
Do pracy standardem.
Powrót przez miasto.
Powrót przez miasto.
Ptasi rząd© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:22.67 km/h
R-34
Do pracy standardem.
Powrót 3,5 h wcześniej okrężną drogą.
Potem lutowa Masa Krytyczna, po której spotkanie w WIRze dotyczące ŚWR. Powrót z Rafałem, który lekko się spóźnił na spotkanie. Podczas dojazdu pękła szprycha w tylnym kole - umówiłem się od razu z Rafałem na wymianę u niego w serwisie.
Trasa objazdu miasta (samotnego i z MK):
Powrót 3,5 h wcześniej okrężną drogą.
Potem lutowa Masa Krytyczna, po której spotkanie w WIRze dotyczące ŚWR. Powrót z Rafałem, który lekko się spóźnił na spotkanie. Podczas dojazdu pękła szprycha w tylnym kole - umówiłem się od razu z Rafałem na wymianę u niego w serwisie.
Lutowa MK 2014 I© WrocNam
Lutowa MK 2014 II© WrocNam
Lutowa MK 2014 III© WrocNam
Lutowa MK 2014 IV© WrocNam
Dane wycieczki:
42.00 km (0.00 km teren) czas: 03:00 h avg:14.00 km/h
R-33 - 7. rok z BS
7 lat w społeczności BikeStats - DZIĘKI!
A oprócz tego Tłusty Czwartek. W drodze do pracy zakupy kilku pączków do pracy, a podczas powrotu zakup kilku pączków do domu w kilku miejscach w mieście i spalenie już wsuniętych. Przy okazji wizyta u nieodwiedzonego jeszcze krasnala postawionego z okazji Mistrzostw Świata w podnoszeniu ciężarów:
Trasa powrotu:
A oprócz tego Tłusty Czwartek. W drodze do pracy zakupy kilku pączków do pracy, a podczas powrotu zakup kilku pączków do domu w kilku miejscach w mieście i spalenie już wsuniętych. Przy okazji wizyta u nieodwiedzonego jeszcze krasnala postawionego z okazji Mistrzostw Świata w podnoszeniu ciężarów:
Pączkowe Specjały Nadodrza© WrocNam
Pączki z nadzieniem śliwkowo-cynamonowym© WrocNam
Jeszcze więcej pączków© WrocNam
Krasnal Sztangista© WrocNam
Opis Krasnala Sztangisty© WrocNam
Trasa powrotu:
Dane wycieczki:
28.00 km (0.00 km teren) czas: 01:30 h avg:18.67 km/h
R-31
Do pracy standard.
W pracy dostałem info od Natki, że dotarła oczekiwana paczka od Kuby:
WIELKIE DZIĘKI, KUBA za ogarnięcie sprawy koszulek!
Powrót przez miasto w poszukiwaniu krasnala, którego nie znalazłem.
Znalazłem za to kilka innych rzeczy:
W pracy dostałem info od Natki, że dotarła oczekiwana paczka od Kuby:
Awers koszulki v14© WrocNam
Rewers koszulki v14© WrocNam
WIELKIE DZIĘKI, KUBA za ogarnięcie sprawy koszulek!
Powrót przez miasto w poszukiwaniu krasnala, którego nie znalazłem.
Znalazłem za to kilka innych rzeczy:
Brama kampusu uniwersyteckiego© WrocNam
Reklamowy mural TotoLotka© WrocNam
Dane wycieczki:
20.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:20.00 km/h
R-30b
Poniedziałek, 24 lutego 2014
Kategoria Miasto
| Aktywność:
Wieczorne organizacyjne spotkanie w WIR dotyczące ŚWR.
Na nocnym moście Uniwersyteckim I© WrocNam
Na nocnym moście Uniwersyteckim II© WrocNam
Na nocnym moście Uniwersyteckim III© WrocNam
Dane wycieczki:
6.00 km (0.00 km teren) czas: 00:30 h avg:12.00 km/h
R-28
Trzeba było wreszcie trochę odpocząć na urlopie i dlatego, korzystając z ładnej pogody wybrałem się na objazd północno-wschodnich rubieży Wrocławia, ze szczególnym uwzględnieniem Zakrzowa i tamtejszej galerii murali artysty Skonta:
Potem dziwnymi opłotkami do Siechnic. Po drodze napotkałem kilka wyrzuconych worków pełnych zabawek:
Po dotarciu do Siechnic wreszcie wdrapałem się na tamtejszą hałdę, skąd rozpościera się ładny widok na Wrocław. Hałda powoli znika, więc trzeba było się śpieszyć:
Po drodze napotkałem jeszcze ciekawy budynek:
Trasa:
Skont I© WrocNam
Skont II© WrocNam
Skont III© WrocNam
Skont IV© WrocNam
Skont V© WrocNam
Skont VI© WrocNam
Skont VII© WrocNam
Skont VIII© WrocNam
Skont IX© WrocNam
Skont X© WrocNam
Potem dziwnymi opłotkami do Siechnic. Po drodze napotkałem kilka wyrzuconych worków pełnych zabawek:
Wysypisko zabawek© WrocNam
Po dotarciu do Siechnic wreszcie wdrapałem się na tamtejszą hałdę, skąd rozpościera się ładny widok na Wrocław. Hałda powoli znika, więc trzeba było się śpieszyć:
Panorama Wrocławia z hałdy w Siechnicach© WrocNam
Sky Tower z hałdy w Siechnicach© WrocNam
Wrocław z hałdy w Siechnicach© WrocNam
Elektrociepłownia z hałdy w Siechnicach© WrocNam
Składniki hałdy w Siechnicach© WrocNam
Po drodze napotkałem jeszcze ciekawy budynek:
Nowoczesny dworek© WrocNam
Trasa:
Dane wycieczki:
52.00 km (0.00 km teren) czas: 02:20 h avg:22.29 km/h
R-26
Do pracy krótszym standardem. Powrót przez miasto z wizytą w serwisie u Rafała z powodu dziwnych stuków w okolicy napędu. Dokręcanie wszystkiego co się da nie pomogło, ale na pewno nie zaszkodziło. Zagadka stuków została rozwiązania dwa dni później. Przy okazji zakup budżetowych klocków hamulcowych do Authora - przód się całkiem starł.
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:20.40 km/h
R-25
Do pracy standardem.
Powrót (związany z urwaniem się z pracy o 3 godziny) okrężną drogą zobaczyć Halę Ludową/Stulecia w czasie targów turystycznych:
Postanowiłem jeszcze objechać Halę i sprawdzić, czy nie zaparkował gdzieś Rafał, który miał się pojawić również na targach. Kiedy podjeżdżałem do pierwszej grupy stojaków, zobaczyłem znajomy rower, a za chwilę pojawił się sam Rafał. W związku z tym, że złupił sporo mapek i przewodników (większość spod lady), nie miał ich gdzie wszystkich upakować i trochę zostało w reklamówce:
Poszliśmy zatem na piechotę w kierunku Grunwaldzkiego zostawić nadmiar u znajomej. Szliśmy i gadaliśmy. Na Grunwaldzie nastąpiło pożegnanie.
Pokręciłem w kierunku wyspy Piasek zobaczyć nowego krasnala:
Potem w kierunku Oławy do myjni odświeżyć trochę rower. Na szczęście nie było kolejki i szybko przepłukałem rumaka. Zacząłem powrót do domu.
Pod samym domem natknąłem się na niespodziankę - tworzony krasnalowy mural:
Powrót (związany z urwaniem się z pracy o 3 godziny) okrężną drogą zobaczyć Halę Ludową/Stulecia w czasie targów turystycznych:
Targi Turystyczne we Wrocławiu© WrocNam
Remontowany Pawilon Czterech Kopuł© WrocNam
Postanowiłem jeszcze objechać Halę i sprawdzić, czy nie zaparkował gdzieś Rafał, który miał się pojawić również na targach. Kiedy podjeżdżałem do pierwszej grupy stojaków, zobaczyłem znajomy rower, a za chwilę pojawił się sam Rafał. W związku z tym, że złupił sporo mapek i przewodników (większość spod lady), nie miał ich gdzie wszystkich upakować i trochę zostało w reklamówce:
Łupy Rafała z targów© WrocNam
Poszliśmy zatem na piechotę w kierunku Grunwaldzkiego zostawić nadmiar u znajomej. Szliśmy i gadaliśmy. Na Grunwaldzie nastąpiło pożegnanie.
Pokręciłem w kierunku wyspy Piasek zobaczyć nowego krasnala:
Sprawiedliwiusz© WrocNam
Potem w kierunku Oławy do myjni odświeżyć trochę rower. Na szczęście nie było kolejki i szybko przepłukałem rumaka. Zacząłem powrót do domu.
Pod samym domem natknąłem się na niespodziankę - tworzony krasnalowy mural:
Tworzenie krasnalowego muralu© WrocNam
Dane wycieczki:
32.00 km (0.00 km teren) czas: 01:40 h avg:19.20 km/h