Wpisy archiwalne w kategorii
Mosty
Dystans całkowity: | 1532.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 64:25 |
Średnia prędkość: | 23.57 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.00 km/h |
Liczba aktywności: | 34 |
Średnio na aktywność: | 45.06 km i 1h 57m |
Więcej statystyk |
R-140
Wyjazd na Eko-jarmark, który rozłożył się na placu przy Szewskiej.
Dojazd na miejsce okrężną trasą przez Krakowską i tour de Wały (na wałach właściwie sami biegacze i rowerzyści, cała kupa).
Obejrzałem też nowo ustawiony w czasie dni ormiańskich chaczkar:
Po dotarciu na plac:
Mała reklama WIRu:
Na jarmarku kupiłem mapę Szlaku Odry na odcinku Wrocław - Głogów.
Dzisiejszy most:
Kładka Siedlecka (Oł)
kat. drog.-1, ul. Wilcza, rok budowy-1928, dł.-108,7 m, kładka pięcioprzęsłowa o konstrukcji nośnej z dźwigarów kratowych z jazdą dołem o pasie górnym parabolicznym
Dojazd na miejsce okrężną trasą przez Krakowską i tour de Wały (na wałach właściwie sami biegacze i rowerzyści, cała kupa).
Obejrzałem też nowo ustawiony w czasie dni ormiańskich chaczkar:
Chaczkar© WrocNam
Opis na chaczkarze© WrocNam
Po dotarciu na plac:
Eko-jarmark© WrocNam
Mała reklama WIRu:
Opis WIR-I© WrocNam
Opis WIR-II© WrocNam
Opis WIR-III© WrocNam
Na jarmarku kupiłem mapę Szlaku Odry na odcinku Wrocław - Głogów.
Dzisiejszy most:
Kładka Siedlecka (Oł)
kat. drog.-1, ul. Wilcza, rok budowy-1928, dł.-108,7 m, kładka pięcioprzęsłowa o konstrukcji nośnej z dźwigarów kratowych z jazdą dołem o pasie górnym parabolicznym
Dane wycieczki:
26.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:22.29 km/h
R-130
Do pracy normalnie.
Powrót okrężną trasą zobaczyć nowego krasnala:
Przy okazji przejechałem przez zamkniętą estakadę nad Sobieskiego:
Zobaczyłem, że na Psim Polu stoi pomnik dotyczący nieistniejącego zdarzenia, czyli Bitwy na Psim Polu:
Potem przez Wilczyce powrót do Wrocławia:
Przy okazji jazdy testowanie nowej komórki i jej oprogramowania.
Trasa:
Dzisiejsze mosty:
Most Wilczycki
kat. drog.-1, ul. Wilczycka (Wilczyce - Kiełczów), rok budowy-1996, dł.-15,86 m, przepust żelbetowy
Wiadukt w ul. Bolesława Krzywoustego
kat. drog.-1, ul. Bolesława Krzywoustego, rok budowy-1978 (2011), dł.-72 m, wiadukt 4-przęsłowy o konstrukcji nośnej z belek prefabrykowanych typu Płońsk.
Powrót okrężną trasą zobaczyć nowego krasnala:
Krasnal Marzyciel© WrocNam
Przy okazji przejechałem przez zamkniętą estakadę nad Sobieskiego:
Widok na Krzywoustego© WrocNam
Zobaczyłem, że na Psim Polu stoi pomnik dotyczący nieistniejącego zdarzenia, czyli Bitwy na Psim Polu:
Obelisk na Psim Polu© WrocNam
Potem przez Wilczyce powrót do Wrocławia:
Flaga nad Halą Ludową© WrocNam
Przy okazji jazdy testowanie nowej komórki i jej oprogramowania.
Trasa:
Dzisiejsze mosty:
Most Wilczycki
kat. drog.-1, ul. Wilczycka (Wilczyce - Kiełczów), rok budowy-1996, dł.-15,86 m, przepust żelbetowy
Wiadukt w ul. Bolesława Krzywoustego
kat. drog.-1, ul. Bolesława Krzywoustego, rok budowy-1978 (2011), dł.-72 m, wiadukt 4-przęsłowy o konstrukcji nośnej z belek prefabrykowanych typu Płońsk.
Dane wycieczki:
44.00 km (0.00 km teren) czas: 02:10 h avg:20.31 km/h
R-128
Do pracy okrężną drogą zobaczyć jeszcze raz krasnale na Rynku:
Na Rynku wystawa "Trzy rozdziały" pokazujące te same okolice przed wojną, zaraz po niej i obecnie:
Po pracy (3 godziny później) mała pętla po mieście. Na tyłach ul. Krzywoustego prawdziwie nadmorskie klimaty:
Przy okazji przejazd przez trzy kładki:
Dzisiejsze mosty:
Kładka nr 1 w ul. Grudziądzkiej
kat. drog.-1, ul. Grudziądzka, rok budowy-1955, kładka nad ciekiem wodnym,
dł.-11,6 m, konstrukcja trzyprzęsłowa, drewniana
Kładka nr 2 w ul. Grudziądzkiej
kat. drog.-1, ul. Grudziądzka, rok budowy-1955, kładka nad ciekiem wodnym,
dł.-11,1 m, konstrukcja trzyprzęsłowa, drewniana
Kładka nr 3 w ul. Grudziądzkiej
kat. drog.-1, ul. Grudziądzka, rok budowy-1955, kładka nad ciekiem wodnym,
dł.-11,3 m, konstrukcja trzyprzęsłowa, drewniana
Skarbonka i Ratusz© WrocNam
Skarbonka na Rynku© WrocNam
Projekt centrum© WrocNam
Na Rynku wystawa "Trzy rozdziały" pokazujące te same okolice przed wojną, zaraz po niej i obecnie:
Trzy rozdziały - Stare Miasto© WrocNam
Trzy rozdziały - moje okolice© WrocNam
Po pracy (3 godziny później) mała pętla po mieście. Na tyłach ul. Krzywoustego prawdziwie nadmorskie klimaty:
Sosny i szum© WrocNam
Przy okazji przejazd przez trzy kładki:
Widok z kładki© WrocNam
Dzisiejsze mosty:
Kładka nr 1 w ul. Grudziądzkiej
kat. drog.-1, ul. Grudziądzka, rok budowy-1955, kładka nad ciekiem wodnym,
dł.-11,6 m, konstrukcja trzyprzęsłowa, drewniana
Kładka nr 2 w ul. Grudziądzkiej
kat. drog.-1, ul. Grudziądzka, rok budowy-1955, kładka nad ciekiem wodnym,
dł.-11,1 m, konstrukcja trzyprzęsłowa, drewniana
Kładka nr 3 w ul. Grudziądzkiej
kat. drog.-1, ul. Grudziądzka, rok budowy-1955, kładka nad ciekiem wodnym,
dł.-11,3 m, konstrukcja trzyprzęsłowa, drewniana
Dane wycieczki:
22.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:24.00 km/h
R-119
Do pracy po południu na wieczorno-nocną cześć pracy w Paniowicach.
Po kilku godzinach pracy biurowej szybka jazda do pracy polowej.
Przy okazji:
Okazało się, ze nie tylko ludzie dobierają sobie otoczenie, ubrania pod określone kolory:
Koło 2 nad ranem skończyliśmy - koledzy wsiedli w samochód i odjechali, a ja na rowerze uciekając przed nadchodzącą burzą pognałem do Wrocławia. Na Milenijnym deszcz mnie złapał - na szczęście był ciepły i niezbyt intensywny.
Dzisiejsze mosty:
Most Pęgowski (W)
kat. drog.-3, ul. Pęgowska, rok budowy-1933, dł.-50 m, most trzyprzęsłowy w konstrukcji belkowej (żelbet), wspominkowej
Po kilku godzinach pracy biurowej szybka jazda do pracy polowej.
Przy okazji:
Nowoczesny wiatrowskaz© WrocNam
Okazało się, ze nie tylko ludzie dobierają sobie otoczenie, ubrania pod określone kolory:
Kolor mi pasuje© WrocNam
Koło 2 nad ranem skończyliśmy - koledzy wsiedli w samochód i odjechali, a ja na rowerze uciekając przed nadchodzącą burzą pognałem do Wrocławia. Na Milenijnym deszcz mnie złapał - na szczęście był ciepły i niezbyt intensywny.
Dzisiejsze mosty:
Most Pęgowski (W)
kat. drog.-3, ul. Pęgowska, rok budowy-1933, dł.-50 m, most trzyprzęsłowy w konstrukcji belkowej (żelbet), wspominkowej
Dane wycieczki:
41.00 km (0.00 km teren) czas: 01:20 h avg:30.75 km/h
R-118
Do pracy okrężną drogą do mostów na granicy Wrocławia. Przy okazji, przez przypadek, wizyta w pobliżu Pałacu Glitterów, odwiedzonego pewnego dnia przez wycieczkę prowadzoną przez Maratonkę:
Powrót do domu również okrężną drogą przez miasto.
Dzisiejsze mosty:
Most I w ul. Dekarskiej (W)
kat. drog.-1, ul. Dekarska, rok budowy-1952, dł.-10,6 m, most jednoprzęsłowy belkowy z płytą żelbetową pomostu
Most II w ul. Dekarskiej (W)
kat. drog.-1, ul. Dekarska, rok budowy-1952, dł.-9,2 m, most jednoprzęsłowy belkowy z płytą żelbetową pomostu
Ruiny pałacu Glitterów© WrocNam
Powrót do domu również okrężną drogą przez miasto.
Dzisiejsze mosty:
Most I w ul. Dekarskiej (W)
kat. drog.-1, ul. Dekarska, rok budowy-1952, dł.-10,6 m, most jednoprzęsłowy belkowy z płytą żelbetową pomostu
Most II w ul. Dekarskiej (W)
kat. drog.-1, ul. Dekarska, rok budowy-1952, dł.-9,2 m, most jednoprzęsłowy belkowy z płytą żelbetową pomostu
Dane wycieczki:
29.00 km (0.00 km teren) czas: 01:20 h avg:21.75 km/h
R-113
Do pracy spokojnie ze względu na pobolewającego lewego Achillesa.
Powrót równie spokojny krótszą drogą.
Przy okazji - obserwacja budowy hełmów na wieżach kościoła na Różance:
Dzisiejsze mosty:
Most Osobowicki-Północny (O)
kat. drog.-2, ul. Reymonta, rok budowy-1897, dł.-242,5 m, most ośmioprzęsłowy z łukami z cegły klinkierowej
Most Osobowicki-Południowy (O)
kat. drog.-2, ul. Reymonta, rok budowy-1897, dł.-21,5 m, most jednoprzęsłowy o konstrukcji belkowej (belki blachownicowe)
Powrót równie spokojny krótszą drogą.
Przy okazji - obserwacja budowy hełmów na wieżach kościoła na Różance:
Budowa wież© WrocNam
Dzisiejsze mosty:
Most Osobowicki-Północny (O)
kat. drog.-2, ul. Reymonta, rok budowy-1897, dł.-242,5 m, most ośmioprzęsłowy z łukami z cegły klinkierowej
Most Osobowicki-Południowy (O)
kat. drog.-2, ul. Reymonta, rok budowy-1897, dł.-21,5 m, most jednoprzęsłowy o konstrukcji belkowej (belki blachownicowe)
Dane wycieczki:
13.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:19.50 km/h
R-112
Parę tygodni temu Rafał rzucił hasło przebycia dystansu 300 km. Wstępnie ustaliliśmy termin, Rafał określił trasę i rzuciliśmy hasło na BS i FB.
Z wstępnych ustaleń wynikało, że na starcie powinno się pojawić (oprócz naszej dwójki) jeszcze kilka osób, ale nie więcej niż 3. W piątek zaczyna się okazywać, że może być nas trochę więcej.
Umawiam się dzień wcześniej z Marcinem na dojazd na start. Rano w sobotę Marcin próbuje się wycofywać, ale ulega moim namowom i spotykamy się na dzielni o ustalonej godzinie (4:40) i kręcimy w stronę startu. W okolicach Zachodniej zauważamy jakiegoś rowerzystę pędzącego w tym samym kierunku, co my. Nie dochodzimy do niego, my skręcamy w Na Ostatnim Groszu, a on jedzie dalej prosto, ale kilka ulic dalej spotykamy się z nim - to Kuba. Docieramy na Most Żernicki, gdzie czeka już większa część ekipy: Rafał - organizator, Asia, Konrad, Mateusz, Łukasz.
Kiedy dojeżdżamy, Łukasz prowadzi profilaktyczne naprawy roweru Rafała, żeby uniknąć problemów technicznych podczas wyprawy - był to udany zabieg, nic więcej nas nie dotknęło:
Chwilę później dociera Błażej:
Po studenckim kwadransie w silną dziewiątką ruszamy na pętlę. Ostrym tempem z jednym postojem na światłach w Środzie Śląskiej docieramy do Lubiąża, gdzie organizujemy lekkie śniadanie:
Następnie kierujemy się na Wołów i Oborniki Śląskie, gdzie opuszczają nas Mateusz i Marcin, którzy planowali przejechać tylko jakiś dystans z nami.
Dalej zaczyna się ciągła jazda pod górę i w dół przez obrzeża Wzgórz Trzebnickich:
W Oleśnicy dłuższy postój w zajeździe o dźwięcznej nazwie "Biedronka" (mieliśmy do wyboru jeszcze "Kaufland", ale trzeba być pro-ekologicznym).
Znajdujemy drogę na Bierutów i jedziemy dalej:
W Bierutowie postanawiamy lekko zmodyfikować trasę:
W Namysłowie robimy kolejny postój:
Przed Oleśnicą Łukasza dopada kontuzja kolana, postanawia nas opuścić i dotrzeć do Wrocławia PKP:
Jesteśmy niedaleko, ale jeszcze kawał drogi przed nami:
Robimy mały postój na stacji benzynowej i jedziemy dalej:
Jeden z kilku niezbędnych postojów - jak zwykle zaraźliwych:
Po drodze musieliśmy walczyć nie tylko z własnymi słabościami:
Docieramy do Kątów Wrocławskich, gdzie organizujemy ostatni popas:
Dojeżdżamy na jedno ze skrzyżowań na Nowym Dworze, który traktujemy jako oficjalną metę pętli. Żegnamy się i rozjeżdżamy do domów:
Wracam do domu o 20:30.
WIELKIE DZIĘKI ZA WSPÓLNE KILOMETRY i GODZINY!
Trasa:
Dzisiejszy most:
Most w ul. Rakietowej (Kasina)
kat. drog-1, ul. Rakietowa, rok budowy-1954, dł.-8 m, most jednoprzęsłowy
Z wstępnych ustaleń wynikało, że na starcie powinno się pojawić (oprócz naszej dwójki) jeszcze kilka osób, ale nie więcej niż 3. W piątek zaczyna się okazywać, że może być nas trochę więcej.
Umawiam się dzień wcześniej z Marcinem na dojazd na start. Rano w sobotę Marcin próbuje się wycofywać, ale ulega moim namowom i spotykamy się na dzielni o ustalonej godzinie (4:40) i kręcimy w stronę startu. W okolicach Zachodniej zauważamy jakiegoś rowerzystę pędzącego w tym samym kierunku, co my. Nie dochodzimy do niego, my skręcamy w Na Ostatnim Groszu, a on jedzie dalej prosto, ale kilka ulic dalej spotykamy się z nim - to Kuba. Docieramy na Most Żernicki, gdzie czeka już większa część ekipy: Rafał - organizator, Asia, Konrad, Mateusz, Łukasz.
Kiedy dojeżdżamy, Łukasz prowadzi profilaktyczne naprawy roweru Rafała, żeby uniknąć problemów technicznych podczas wyprawy - był to udany zabieg, nic więcej nas nie dotknęło:
Pierwsza naprawa© WrocNam
Chwilę później dociera Błażej:
Nadjeżdża ostatni uczestnik© WrocNam
Po studenckim kwadransie w silną dziewiątką ruszamy na pętlę. Ostrym tempem z jednym postojem na światłach w Środzie Śląskiej docieramy do Lubiąża, gdzie organizujemy lekkie śniadanie:
Na światłach w Środzie (by Blase)© WrocNam
Bratanie się z lokalsami© WrocNam
Reszta ekipy zazdrości© WrocNam
Następnie kierujemy się na Wołów i Oborniki Śląskie, gdzie opuszczają nas Mateusz i Marcin, którzy planowali przejechać tylko jakiś dystans z nami.
Dalej zaczyna się ciągła jazda pod górę i w dół przez obrzeża Wzgórz Trzebnickich:
Ciśniemy pod górę© WrocNam
Nadal ciśniemy© WrocNam
W Oleśnicy dłuższy postój w zajeździe o dźwięcznej nazwie "Biedronka" (mieliśmy do wyboru jeszcze "Kaufland", ale trzeba być pro-ekologicznym).
Znajdujemy drogę na Bierutów i jedziemy dalej:
Wypożyczalnia© WrocNam
Opłotki w Oleśnicy (by Blase)© WrocNam
W Bierutowie postanawiamy lekko zmodyfikować trasę:
Planowanie dalszej trasy (by Blase)© WrocNam
W Namysłowie robimy kolejny postój:
Popas w Namysłowie (by Blase)© WrocNam
Chwila na wspomnienia© WrocNam
Przed Oleśnicą Łukasza dopada kontuzja kolana, postanawia nas opuścić i dotrzeć do Wrocławia PKP:
Lekki kryzys© WrocNam
Jesteśmy niedaleko, ale jeszcze kawał drogi przed nami:
Sky Tower z okolic autostrady© WrocNam
Robimy mały postój na stacji benzynowej i jedziemy dalej:
Między 200 a 300 (by Blase)© WrocNam
Jedziemy sobie (by Blase)© WrocNam
Cały czas jedziemy (by Blase)© WrocNam
Jeden z kilku niezbędnych postojów - jak zwykle zaraźliwych:
Załatwialiśmy coś przez sikundę© WrocNam
Po drodze musieliśmy walczyć nie tylko z własnymi słabościami:
Nieoczekiwane przeszkody© WrocNam
Docieramy do Kątów Wrocławskich, gdzie organizujemy ostatni popas:
Ostatni odpoczynek przed Wrocławiem© WrocNam
Dojeżdżamy na jedno ze skrzyżowań na Nowym Dworze, który traktujemy jako oficjalną metę pętli. Żegnamy się i rozjeżdżamy do domów:
Końcowe zdjęcie (by Blase)© WrocNam
Wracam do domu o 20:30.
WIELKIE DZIĘKI ZA WSPÓLNE KILOMETRY i GODZINY!
Trasa:
Dzisiejszy most:
Most w ul. Rakietowej (Kasina)
kat. drog-1, ul. Rakietowa, rok budowy-1954, dł.-8 m, most jednoprzęsłowy
Dane wycieczki:
302.00 km (0.00 km teren) czas: 12:25 h avg:24.32 km/h
R-111
Wieczorne wyrwanie się na rower.
Do Decathlonu, gdzie kupiłem sobie noski do pedałów (16 zł).
Po drodze kolejny mural z cyklu Out of Sth:
Dzisiejsze mosty:
Most Muchoborski (Ś)
kat. drog.-4, ul. Ostrowskiego, rok budowy-1967, dł.-17,5 m, most jednoprzęsłowy, belkowy, wolnopodparty
Most Partynicki (Ś)
kat. drog.-2, al. Karkonoska, rok budowy-1938, dł.-27,3 m, most jednoprzęsłowy z przęsłem żelbetowym, swobodnie podpartym
Do Decathlonu, gdzie kupiłem sobie noski do pedałów (16 zł).
Po drodze kolejny mural z cyklu Out of Sth:
Kot Taternik© WrocNam
Licznik muralowy© WrocNam
Dzisiejsze mosty:
Most Muchoborski (Ś)
kat. drog.-4, ul. Ostrowskiego, rok budowy-1967, dł.-17,5 m, most jednoprzęsłowy, belkowy, wolnopodparty
Most Partynicki (Ś)
kat. drog.-2, al. Karkonoska, rok budowy-1938, dł.-27,3 m, most jednoprzęsłowy z przęsłem żelbetowym, swobodnie podpartym
Dane wycieczki:
25.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:25.00 km/h
R-110
Rano mimo urlopu na chwilę do pracy. W czasie trasy zahaczenie o pracę Natki.
Potem przez pętla przez Szymanów do domu.
Trasa:
Dzisiejsze mosty:
Most Polanowicki (W)
kat. drog.-1, ul. Kamieńskiego, rok budowy-1960, dł.-29,88 m, most jednoprzęsłowy z 8 dźwigarów dwuteowych
Most Mieszczański stary (O)
kat. drog.-1, ul. Mieszczańska, rok budowy-1876 (2011), dł.-62 m, most dwuprzęsłowy o konstrukcji z dwóch stalowych kratownic systemu Schweidlera, o pasach dwuściankowych, chodniki zewnętrzne
Most Sikorskiego (O)
kat. drog.-2, ul. Podwale/Mostowa (Jagiełły), rok budowy-1875 (2008), dł.-97,6 m, most dwuprzęsłowy, konstrukcja ze stalowych górnoparabolicznych o pasach dwuściankowych
Potem przez pętla przez Szymanów do domu.
Kontrpas na Jedności© WrocNam
Trasa:
Dzisiejsze mosty:
Most Polanowicki (W)
kat. drog.-1, ul. Kamieńskiego, rok budowy-1960, dł.-29,88 m, most jednoprzęsłowy z 8 dźwigarów dwuteowych
Most Mieszczański stary (O)
kat. drog.-1, ul. Mieszczańska, rok budowy-1876 (2011), dł.-62 m, most dwuprzęsłowy o konstrukcji z dwóch stalowych kratownic systemu Schweidlera, o pasach dwuściankowych, chodniki zewnętrzne
Most Sikorskiego (O)
kat. drog.-2, ul. Podwale/Mostowa (Jagiełły), rok budowy-1875 (2008), dł.-97,6 m, most dwuprzęsłowy, konstrukcja ze stalowych górnoparabolicznych o pasach dwuściankowych
Dane wycieczki:
31.00 km (0.00 km teren) czas: 01:20 h avg:23.25 km/h
R-109
Dzień wcześniej zamieniłem opony, żeby wyrównać zużycie i z samego rana przed ruszeniem w trasę poszukałem stacji, żeby dobić ciśnienie do 4 atm.
Potem już szybka prosta trasa do Środy Śląskiej:
Pokrążyłem trochę po mieście:
Celem wypadu było odwiedzenie krzyży pokutnych - udało mi się znaleźć trzy na cztery (jeden miał być w okolicy rozbudowywanych terenów rekreacyjnych):
Po zwiedzeniu okolic Środy szybkie zwinięcie się w stronę Wrocławia.
Trasa:
Dzisiejsze mosty:
Most w ul. Żernickiej (Ługowina)
kat. drog.-4, ul. Żernicka, rok budowy-1966, dł.-4,7 m, konstrukcja jednoprzęsłowa, płytowa żelbetowa
Kładka Żernicka (Ś)
ul. Żernicka, rok budowy-2007, dł.-53,7 m, belka jednodźwigarowa w formie płyty z obustronnymi wspornikami, konstrukcja dwuprzęsłowa o zmiennej wysokości
Potem już szybka prosta trasa do Środy Śląskiej:
Dojazd do Środy Śląskiej© WrocNam
Pokrążyłem trochę po mieście:
Ratusz w Środzie Śląskiej© WrocNam
Wieża ratusza z uliczki© WrocNam
Kościół św. Andrzeja z dzwonnicą© WrocNam
Szczegół na dzwonnicy© WrocNam
Epitafia w murze© WrocNam
Fragment murów obronnych w Świdnicy© WrocNam
Celem wypadu było odwiedzenie krzyży pokutnych - udało mi się znaleźć trzy na cztery (jeden miał być w okolicy rozbudowywanych terenów rekreacyjnych):
Krzyże w Środzie Śląskiej© WrocNam
Krzyż w Ogrodnicy© WrocNam
Po zwiedzeniu okolic Środy szybkie zwinięcie się w stronę Wrocławia.
Trasa:
Dzisiejsze mosty:
Most w ul. Żernickiej (Ługowina)
kat. drog.-4, ul. Żernicka, rok budowy-1966, dł.-4,7 m, konstrukcja jednoprzęsłowa, płytowa żelbetowa
Kładka Żernicka (Ś)
ul. Żernicka, rok budowy-2007, dł.-53,7 m, belka jednodźwigarowa w formie płyty z obustronnymi wspornikami, konstrukcja dwuprzęsłowa o zmiennej wysokości
Dane wycieczki:
85.00 km (0.00 km teren) czas: 03:20 h avg:25.50 km/h