Dzień czterdziesty
Do pracy najnormalniej w świecie.
Powrót bardzo dookoła - przez Klecinę i Dworzec Główny.
W okolicach Karmelkowej i cukrowni na Klecinie byłem pierwszy raz - zawsze to jakoś objeżdżałem. Na Karmelkowej bardzo ciekawy kawałek DDR.
Na budynku byłej cukrowni jest tabliczka:

Tak prezentuje się zegar na tym samym budynku:

Pamiątkowe zdjęcia Dworca, który idzie po świętach do remontu:


Spotkałem dzisiaj rower i właściciela opisywane na samym końcu wpisu przez kolegę gruntzWR kilka dni temu.
Poza tym kupa rowerzystów na ulicach - niektórzy już ubrani bardzo letnio.
Powrót bardzo dookoła - przez Klecinę i Dworzec Główny.
W okolicach Karmelkowej i cukrowni na Klecinie byłem pierwszy raz - zawsze to jakoś objeżdżałem. Na Karmelkowej bardzo ciekawy kawałek DDR.
Na budynku byłej cukrowni jest tabliczka:

Tabliczka pamięci© WrocNam
Tak prezentuje się zegar na tym samym budynku:

Zegar cukrowni© WrocNam
Pamiątkowe zdjęcia Dworca, który idzie po świętach do remontu:

Hol główny dworca© WrocNam

Przed Dworcem© WrocNam
Spotkałem dzisiaj rower i właściciela opisywane na samym końcu wpisu przez kolegę gruntzWR kilka dni temu.
Poza tym kupa rowerzystów na ulicach - niektórzy już ubrani bardzo letnio.
Dane wycieczki:
37.00 km (0.00 km teren) czas: 01:35 h avg:23.37 km/h
Przebieżka nr 11
Przebieżka siłowa po pętli w ośrodku szczepińskim (4,5km).
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Dzień trzydziesty dziewiąty
Do pracy normalnie z małym postojem na Milenijnym i lekkim odbiciem na stację Shella dobić opony (kolejna stacja z uszkodzonym kompresorem - jakaś zaraza).
Powrót również normalnie z minimalnym odbiciem, żeby zobaczyć stanowisko obronne na moście kolejowym (jeden z elementów Twierdzy Wrocław).
Na Legnickiej na Shellu udało się dopompować opony, a kilkaset metrów dalej, w stałym miejscu, złapać jednego miszcza parkowania.




Powrót również normalnie z minimalnym odbiciem, żeby zobaczyć stanowisko obronne na moście kolejowym (jeden z elementów Twierdzy Wrocław).
Na Legnickiej na Shellu udało się dopompować opony, a kilkaset metrów dalej, w stałym miejscu, złapać jednego miszcza parkowania.

Zamglony poranek© WrocNam

Wodne Słońce© WrocNam

Most kolejowy© WrocNam

Kolejowe stanowisko obronne© WrocNam

Kolejny Miszcz© WrocNam
Dane wycieczki:
17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:22.67 km/h
Przebieżka nr 10
Wieczorna przebieżka (8,5km).
Wiosna nadeszła wielkimi krokami, co spowodowało, że na ulicach zaroiło się od biegaczy (naliczyłem 14 osób + ja).
Wiosna nadeszła wielkimi krokami, co spowodowało, że na ulicach zaroiło się od biegaczy (naliczyłem 14 osób + ja).
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Przebieżka nr 9
Przebieżka dookoła Starego Miasta.
Miałem dziś dwa spotkania czwartego stopnia: jeden ze słupkiem, drugi z głupkiem.
W czasie slalomu między słupkami przy drodze, nie wyrobiłem zakrętu i trzepnąłem się w udo - będzie ładny siniak.
Chwilę później jakiś pirat rowerowy szalał po wąskim chodnik, nie zważając zbytnio na ludzi i nie przewidział, że biegnąc człowiek szybciej pokonuje przestrzeń. Nastąpiło zderzenie barkami. Ja byłem przygotowany, on nie i aż nim zachwiało. Może to go nauczy uważania na chodnikach - chociaż wątpię.
W drodze powrotnej zahaczyłem o Heliosa kupić bilet na niedzielny poranny seans "Alicji w Krainie Czarów".
Miałem dziś dwa spotkania czwartego stopnia: jeden ze słupkiem, drugi z głupkiem.
W czasie slalomu między słupkami przy drodze, nie wyrobiłem zakrętu i trzepnąłem się w udo - będzie ładny siniak.
Chwilę później jakiś pirat rowerowy szalał po wąskim chodnik, nie zważając zbytnio na ludzi i nie przewidział, że biegnąc człowiek szybciej pokonuje przestrzeń. Nastąpiło zderzenie barkami. Ja byłem przygotowany, on nie i aż nim zachwiało. Może to go nauczy uważania na chodnikach - chociaż wątpię.
W drodze powrotnej zahaczyłem o Heliosa kupić bilet na niedzielny poranny seans "Alicji w Krainie Czarów".
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Przebieżka nr 8
8 km po ciemku i w ciemnych okularach.
Ciepła pogoda wypędziła biegaczy na ulice.
Ciepła pogoda wypędziła biegaczy na ulice.
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Dzień trzydziesty ósmy
Do pracy okrężną drogą.
Powrót jeszcze bardziej okrężną - przez miasto.
Kilka tygodni temu pan E. Get-Stankiewicz na ścianie kamieniczki Jaś umieścił specjalną tabliczkę, a tym samym zainicjował we Wrocławiu działalność nowej instytucji naukowo - badawczej:

Nasuwa się pytanie: Kim był Gładyszew?
Odpowiedź jest prosta - to wielki naukowiec:
"Do historii Gładyszew przeszedł jako odkrywca nowatorskiej metody pozyskiwania wysokoprocentowego alkoholu. Trunek miał taką moc, że Czonkinowi, który niejednego samogonu próbował, odebrało oddech, a z oczu polały się łzy. Podpalony bimber wybuchnął niebieskim płomieniem. - Ze zboża czy z buraków? - zainteresował się Czonkin. - Z łajna - z powściągliwą dumą powiedział Gładyszew. Czonkin zakrztusił się. - Jak to? - zapytał, odsuwając się od stołu. - Recepta, mój kochany, jest bardzo prosta - chętnie wyjaśnił Gładyszew. - Na kilo łajna bierzesz kilo cukru..."
"Życie i przygody Iwana Czonkina" - Włodzimierz Wojnowicz
Przeczytałem dzisiaj o próbie pokonania wielkiego wyzwania - myślę, że BikeStatowicze mogą się jakoś dołączyć: WYZWANIE Poznań-Wrocław
Powrót jeszcze bardziej okrężną - przez miasto.
Kilka tygodni temu pan E. Get-Stankiewicz na ścianie kamieniczki Jaś umieścił specjalną tabliczkę, a tym samym zainicjował we Wrocławiu działalność nowej instytucji naukowo - badawczej:

Instytut Gładyszewa© WrocNam
Nasuwa się pytanie: Kim był Gładyszew?
Odpowiedź jest prosta - to wielki naukowiec:
"Do historii Gładyszew przeszedł jako odkrywca nowatorskiej metody pozyskiwania wysokoprocentowego alkoholu. Trunek miał taką moc, że Czonkinowi, który niejednego samogonu próbował, odebrało oddech, a z oczu polały się łzy. Podpalony bimber wybuchnął niebieskim płomieniem. - Ze zboża czy z buraków? - zainteresował się Czonkin. - Z łajna - z powściągliwą dumą powiedział Gładyszew. Czonkin zakrztusił się. - Jak to? - zapytał, odsuwając się od stołu. - Recepta, mój kochany, jest bardzo prosta - chętnie wyjaśnił Gładyszew. - Na kilo łajna bierzesz kilo cukru..."
"Życie i przygody Iwana Czonkina" - Włodzimierz Wojnowicz
Przeczytałem dzisiaj o próbie pokonania wielkiego wyzwania - myślę, że BikeStatowicze mogą się jakoś dołączyć: WYZWANIE Poznań-Wrocław
Dane wycieczki:
25.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:21.43 km/h
Przebieżka nr 7
Po powrocie tym razem z krainy szalejących Twardych przebieżka (7km).
Dane wycieczki:
0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h
Dzień trzydziesty siódmy
Szybki marsz do warsztatu po odbiór roweru (przez 3km poruszałem się ze średnią prędkością samochodu - kiedy doszedłem do Długiej, w korku widziałem BMW X3, towarzyszyło mi ono aż momentu, kiedy dotarłem do warsztatu).
Krótka dyskusja nad stylem i potrzebami mojej jazdy (wymiana łańcucha i wielotrybu po niecałych 2000km).
Postanowiłem się poprawić co do serwisowania mojego napędu i mam nadzieję, że całość wytrzyma co najmniej przez najbliższy rok. Całość serwisu 207zł (łańcuch, wielotryb, kółka przerzutki - używane od zakupienia roweru, linki przerzutek, pancerze, regulacja przerzutek). Do tego kupiłem olej do łańcucha na lato (Prolink Chain Lube - 32zł), który dodatkowo czyści łańcuch - to piąty rodzaj smarowidła, który testuję.
Przebieg na BS - 11 303km.
Kiedy wyszedłem z warsztatu zobaczyłem, że pod wiaduktem stoją strażacy i gaszą tramwajową trakcję elektryczną, którą po raz kolejny zerwał jakiś "mondry" kierowca, który nie wie jaką wysokość ma jego ciężarówka, albo nie umie czytać znaków:

Korki, które już były, zrobiły się jeszcze większe.
Krótka dyskusja nad stylem i potrzebami mojej jazdy (wymiana łańcucha i wielotrybu po niecałych 2000km).
Postanowiłem się poprawić co do serwisowania mojego napędu i mam nadzieję, że całość wytrzyma co najmniej przez najbliższy rok. Całość serwisu 207zł (łańcuch, wielotryb, kółka przerzutki - używane od zakupienia roweru, linki przerzutek, pancerze, regulacja przerzutek). Do tego kupiłem olej do łańcucha na lato (Prolink Chain Lube - 32zł), który dodatkowo czyści łańcuch - to piąty rodzaj smarowidła, który testuję.
Przebieg na BS - 11 303km.
Kiedy wyszedłem z warsztatu zobaczyłem, że pod wiaduktem stoją strażacy i gaszą tramwajową trakcję elektryczną, którą po raz kolejny zerwał jakiś "mondry" kierowca, który nie wie jaką wysokość ma jego ciężarówka, albo nie umie czytać znaków:

Zerwana trakcja© WrocNam
Korki, które już były, zrobiły się jeszcze większe.
Dane wycieczki:
4.00 km (0.00 km teren) czas: 00:15 h avg:16.00 km/h
Dzień trzydziesty szósty
Do pracy normalnie.
W drodze powrotnej dojazd do warsztatu, gdzie zostawiłem rower - jutro do odebrania.
W drodze powrotnej dojazd do warsztatu, gdzie zostawiłem rower - jutro do odebrania.
Dane wycieczki:
11.00 km (0.00 km teren) czas: 00:30 h avg:22.00 km/h