WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    4xR-3

    Wtorek, 14 maja 2013 Kategoria Rolki | Aktywność:



    Po pracy szybki przeskok na osiem kół i na spotkanie z kolegą. Trochę pokrążyliśmy w okolicy (7 km).
    Od dziś regularne wyjazdy - zakończył się miesięczny przedegzaminacyjny sezon biegowy, a zaczął rolkowy. Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h

    R-70

    Wtorek, 14 maja 2013 Kategoria Praca, Miasto | Aktywność:



    Do pracy przez miasto.
    Po pracy szybki powrót i przeskok na rolki, na które byłem umówiony z kolegą. Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h

    R-69

    Poniedziałek, 13 maja 2013 Kategoria Praca, Miasto | Aktywność:



    Do pracy standardem.
    Powrót przez miasto.
    Na Rynku wystawa o wrocławskich naukowcach zaangażowanych w projekty europejskie - też tam jesteśmy.
    I reklama porównawcza:
    Rynek i IKEA © WrocNam
    Dane wycieczki: 19.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:22.80 km/h

    Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa 2013

    Niedziela, 12 maja 2013 Kategoria Miasto | Aktywność:



    Jak co roku, w maju w parku otaczającym zamek w Leśnicy organizowany był Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa.
    Festiwalowy kufel podczas degustacji © WrocNam

    Nie można było się nie wybrać. Wstępnie umówiłem się na degustacje z Rafałem i w niedzielę po południu wsiadłem do tramwaju i udałem się na zachodnie rubieże Wrocławia. Po sobotnim deszczowym dniu, niedziela była już suchsza i z zapowiadającymi się promieniami słońca. Ale wcześniejsze opady pozostawiły niezatarty ślad w warunkach parku. O czym miałem się przekonać dogłębnie. Czytając relacje z poprzedniego dnia zaopatrzyłem się w nieprzemakalne trekkingi. A mogłem wziąć gumowce ...
    W Leśnicy przywitały mnie promyczki słońca i baner:
    Baner WFDP 2013 © WrocNam

    Nabyłem droga kupna festiwalowy kufel z miarką 0,2 l, żeby trochę podegustować. Miałem wytypowane piwa, które chciałem spróbować i od razu skierowałem się ku pawilonom z dwóch browarów: Kormorana i Widawy.
    Odpowiednio chciałem spróbować: "Gruita Kopernikowskiego" (piwo lawendowe) i pierwszy oficjalny PIPA (Polish Indian Pale Ale) o swojskiej nazwie "Miś". Niestety piw lanych i w butelkach już nie było (Gruit był jeszcze w zestawach kilkubutelkowych).
    Ruszyłem w kierunku innych pawilonów z piwami, które leżały dalej na liście priorytetów. Poruszałem się w gąszczu stoisk browarów i importerów piwnych:
    Plan WFDP 2013 © WrocNam

    Zamek podczas WFDP 2013 © WrocNam

    Piwne stoiska © WrocNam

    Festiwalowy błotny placyk © WrocNam

    Szybko dostałem się do stoiska Browaru Pinta, zakupiłem próbkę "Oto mata IPA" (piwo ryżowe) i z kufelkiem w ręce pozwiedzałem teren festiwalu:
    Serowy samochód © WrocNam

    Browarniany samochód © WrocNam

    Słody i chmiele © WrocNam

    Prawdziwemu piwowarowi warunki nie straszne © WrocNam

    Sącząc spokojnie piwo dotarłem do stoiska browaru Haust, gdzie wybrałem Red AIPA.
    Jeszcze trochę pozwiedzałem, zadzwoniłem do Rafała, który niestety nie mógł się pojawić (wypiłem za jego zdrowie nad książkami) i dotarłem do stoiska browaru AleBrowar, gdzie zaordynowałem próbkę Sweet Cow (piwo z laktozy).
    Siedząc przy stoliku zacząłem obserwować metody pokonywania błota.
    A błoto obrodziło w każdej postaci - od super wodnistego do gęstego oblepiającego:
    Błoto podczas WFDP 2013 © WrocNam

    Inna postać błota © WrocNam

    Ludzie poruszali się po błocie w różnym obuwiu, z różnymi zabezpieczeniami i różnymi sposobami:
    Metoda pokonywania błota I © WrocNam

    Metoda pokonywania błota II © WrocNam

    Metoda pokonywania błota III © WrocNam

    Metoda pokonywania błota IV © WrocNam

    Metoda pokonywania błota V © WrocNam

    Po krótkiej analizie nad kuflem, zatankowałem kolejną próbkę. Padło na nowy browar na polskiej scenie - Szałpiw i jego piwo Rojber z rowerowym opisem:
    Rowerowy opis piwa © WrocNam

    Na tym piwie postanowiłem poprzestać i ruszyłem w kierunku tramwaju. Kupiłem jeszcze oscypka i kawałek ciasta - oczywiście Pijaka.
    Po drodze zauważyłem, że niektórzy wystawcy dbają o klienta:
    Dostawa piwa © WrocNam

    Podczas festiwalu wypite:
    - Oto mata IPA
    - Red AIPA
    - Sweet Cow
    - Rojber Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h

    R-68

    Sobota, 11 maja 2013 Kategoria Miasto | Aktywność:



    Równo dziesięć lat temu we Wrocławiu zorganizowano 1. Wrocławską Masę Krytyczną.
    Z tej okazji powstał pomysł uczczenia tego wydarzenia.
    Tradycyjnie choć nietradycyjnie © WrocNam

    Dodatkowo, cały dzień planowany był jako mocno rowerowy ze stosunkowo dużą ilością rowerowych imprez, czyli Bike Day.
    W necie poszukiwani byli chętni do obstawy peletonu i żeby potrenować przed Wrocławskim Świętem Rowerzysty (09.06.13) postanowiłem się przyłączyć. Zrobiłem to też dlatego, że prawie od początku (jesień 2003) z różną częstotliwością uczestniczyłem w masowych przejazdach.
    Niedaleko miejsca spotkania odbywał się pierwszy wrocławski Bike Swap, czyli impreza podczas której można było sprzedać, kupić lub wymienić sprzęt rowerowy:
    Powrót po polowaniu © WrocNam

    Do swapowania © WrocNam

    Przed "Drugą Falą" © WrocNam

    Spotkałem Radka, z którym chwilę pogadaliśmy i parę minut przed 16 udaliśmy się na miejsce zbiórki.
    Czekał już tam na nas krasnal:
    Krasnal po Juwenaliach © WrocNam

    Na początku było nas niewielu, a policjant, który nas miał nas eskortować (impreza była oficjalna) podszedł do sprawy bardzo profesjonalnie i służbowo (instruktaż, odpowiedzialni, zasady):
    Przygotowania do jubileuszowej MK © WrocNam

    Równo o 16 ruszamy:
    Prowadzący jubileuszową MK © WrocNam

    Ze względu na małą grupę musieliśmy się poruszać zgodnie z zasadami ruchu drogowego, co oznaczało między innymi postoje na czerwonym:
    Mały postój Masy © WrocNam

    Masa na Grodzkiej © WrocNam

    Podczas całego przejazdu towarzyszyły nam trzy radiowozy (prowadzący, zamykający i regulujący ruch).
    Po dojechaniu na miejsce początku/końca Masy, koła tradycyjnie powędrowały w powietrze:
    Nierynkowe koła w górze © WrocNam

    Ruszaliśmy w 15, imprezę zakończyło 26-28 osób - mała ilość uczestników wynikała z kiepskiej pogody i nietypowego terminu.
    Po pożegnaniu się z współmasowiczami postanowiłem jeszcze zrobić małe kółko wokół Starego Miasta - dalej nie chciało mi się jechać ze względu na mżawkę.
    Na jednym z filarów na Wita Stwosza:
    Sztuka wszędzie © WrocNam

    Na ścianie koło Nowego Targu:
    Goryl na murze © WrocNam

    Częściowo zmontowany hełm wieży © WrocNam

    Niedaleko nas (podczas przygotowań do MK) kręciła się para reporterów TVN:
    Szukanie tematu i ofiar © WrocNam

    W drodze do domu - schron zmienił swój wygląd:
    Siedziba magazynu Luxus © WrocNam

    Trochę innych zdjęć z MK - TUTAJ.
    Wszystkie moje zdjęcia - TUTAJ
    Relacja Gazety Wrocławskiej Dane wycieczki: 10.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:15.00 km/h

    BiP-13

    Czwartek, 9 maja 2013 Kategoria Przebieżka | Aktywność:



    Coroczny dzień egzaminu z WF.
    Ze względu na długą zimę i pewne zaniedbania nie byłem pewny swojej formy i tego, że uda mi się zaliczyć wszystko na "5".
    Ale udało się i tradycji stało się zadość - wszystkie oceny cząstkowe maksymalne (10x10-29,8s, 8 podciągnięć, 55 skłonów, 3 km-12:23 - ponad pół minuty gorzej niż w zeszłym roku), więc i średnia "5".
    W piątek wyjazd do stolycy. Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h

    R-67

    Czwartek, 9 maja 2013 Kategoria Praca, Versus Beta Vulgaris | Aktywność:



    Do pracy wybrałem się inną trasą i od razu jej nie polubiłem, chociaż sytuacja, którą przeżyłem mnie rozbawiła, ale i podniosła ciśnienie.
    Jakiś mondry z Detroit chciał mnie nauczyć przepisów ruchu drogowego, sam ich nie znając i próbował mnie zmusić do jazdy cyklochodnikiem, w miejscu, gdzie nie musiałem tego robić.
    Najpierw jadąc za mną trąbił, chwilę potem mnie wyprzedził, zwolnił i próbował przyblokować wężykując po dwóch pasach. Wskoczyłem na trawnik, potem na chodnik i powiedziałem mu kilka ciepłych słów na temat jego zachowania. Jego stać było tylko na obrzucanie mnie epitetami rowerowymi. Jechał wtedy cały czas koło 20 km/h i za nim utworzył się niezły koreczek - dziwię się, że żaden z jadących za nim kierowców nie stracił cierpliwości.
    Kiedy tylko samochody przejechały, wskoczyłem znów na jezdnię i minąłem gościa stojącego na czerwonym, pokazując mu międzynarodowy jednopalcowy znak pozdrowienia.
    Po pracy standardem, szybko, żeby oddać bolid do naprawy do innego warsztatu. Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h

    R-66

    Środa, 8 maja 2013 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie. Powrót lekko na okrętkę, zobaczyć skutki rozpoczynających się Juwenalii.
    Po przejściu pochodu już nie było śladu, tam gdzie jechałem.
    Jedynie w okolicach placu Grunwaldzkiego można było wyrazić swoją opinię (nie wiem tylko czy było to związane z Juwenaliami, czy z jakimiś innymi miejskimi imprezami):
    Co czyni Cię szczęśliwym? © WrocNam

    What makes you happy? © WrocNam
    Dane wycieczki: 20.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:24.00 km/h

    R-65

    Wtorek, 7 maja 2013 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy okrężną drogą przez Rynek odwiedzić nowego krasnala:
    Wiesiek Partnerski © WrocNam

    Na Solnym resztki gazetowo-trójkowej akcji:
    Orzeł może, to leży © WrocNam

    Tam również przygotowania do wystawy designu:
    Skrzynki na Solnym © WrocNam

    Powrót również okrężną drogą przez miasto. Dane wycieczki: 25.00 km (0.00 km teren) czas: 01:00 h avg:25.00 km/h

    R-64

    Poniedziałek, 6 maja 2013 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy standardem. Szybki powrót również, żeby odwieźć bolid do warsztatu.
    Po drodze do pracy można zobaczyć jak wygląda wytwórnia premiksów, czyli dodatków do pasz:
    Remontowana fabryka premiksów © WrocNam

    Zsypy premiksów © WrocNam
    Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:25.50 km/h

    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl