WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Dzień dziewięćdziesiąty trzeci

    Piątek, 15 lipca 2011 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Po powrocie z Warszawy oddanie samochodu i powrót na rowerze do domu.
    Przy okazji pokręciłem się po Rynku i okolicach.
    Podczas poszukiwań Natki na Odrzańskiej, jakiś nieuk w białym busie próbował mnie (jadącego prawidłowo po jezdni w kierunku głównego ruchu) nauczyć korzystania z kontrapasa, trąbiąc i zajeżdżając mi drogę. Kiedy trzepnąłem mu w bok, wysiadł i pokazując na kontrapas, kazał mi jechać tamtędy. Odpowiedziałem mu, że sam powinien poczytać przepisów, a nie prowadzić samochód z kupionym prawem jazdy. Kiedy wsiadł do samochodu i dalej stał blokując mi możliwość jazdy, objechałem go z lewej i pojechałem dalej.
    Nie dziwię się zatem, że rowerzyści, którzy de facto nie muszą znać przepisów, nie wiedzą jak korzystać z kontrapasa i jeżdżą nim pod prąd. Dane wycieczki: 10.00 km (0.00 km teren) czas: 00:30 h avg:20.00 km/h

    Dzień dziewięćdziesiąty drugi

    Czwartek, 14 lipca 2011 Kategoria Praca | Aktywność:



    Zlany deszczem dotarłem do pracy.
    Powrót samochodem i wyjazd do Warszawy. Dane wycieczki: 9.00 km (0.00 km teren) czas: 00:20 h avg:27.00 km/h

    Dzień dziewięćdziesiąty pierwszy

    Środa, 13 lipca 2011 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie.
    Powrót nie był planowany na dzisiaj, bo miałem wyjechać na kilka dni poza Wrocław, ale zgodnie z powiedzeniem "Ciągła zmiana decyzji świadczy o ciągłości dowodzenia" pojadę kiedy indziej i gdzie indziej.
    Powrót bardzo szybki, bo kiedy na obwodnicy śródmiejskiej przy 30 na liczniku wyprzedziłem rasowego kolarza, usłyszałem, że się podłącza. A wiadomo, że w tramwaju szybciej się jedzie. Po wjechaniu na Milenijny chwilę pogawędziliśmy (miał już trochę w nogach - wracał z Krotoszyna) i po dojechaniu do Legnickiej rozjechaliśmy się.

    Wieczorny edit:
    Wróciłem ze spotkania Klubu Złośliwych i Niedobrych Cyklistów vol.2. Było to spotkanie z Olivierem Schneiderem - członkiem zarządu francuskiej Federacji Użytkowników Rowerów - na temat współpracy władz miejskich z organizacjami rowerowymi. Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:35 h avg:29.14 km/h

    Dzień dziewięćdziesiąty

    Wtorek, 12 lipca 2011 Kategoria Miasto, Okolice, Praca | Aktywność:



    Rano rowerem na parking, gdzie przesiadłem się do bolidu.
    Po pracy, z której urwałem się dwie godziny wcześniej, bolidem na Opolską do warsztatu samochodowego.
    Po oddaniu bolidu i złożeniu roweru do domu opłotkami, czyli przez Mokry Dwór i Trestno bo Opolska i Krakowska ze względu na remont stały.
    W drodze do domu podjechałem przy okazji do Creatora rozpoznać mój udział w rehabilitacji kolan. Chyba dopiero dam radę w sierpniu. Dane wycieczki: 27.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:23.14 km/h

    Dzień osiemdziesiąty dziewiąty

    Poniedziałek, 11 lipca 2011 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie z lekkim kończącym się prysznicem.
    Na Moście Milenijnym - możliwe tylko we Wrocławiu:
    Wrocławskie cuda pogodowe © WrocNam

    Powrót dwuetapowy - najpierw z koleżanką z pracy, która jechała gdzieś na Powstańców, przez miasto do Arkad Wrocławskich po odbiór zdjęć RTG z prześwietlenia kolan, a stamtąd prosto do domu, mijając stojące w korkach samochody.
    Czekam z niecierpliwością na zmiany. Dane wycieczki: 17.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:18.55 km/h

    Przebieżka nr 24

    Niedziela, 10 lipca 2011 Kategoria Przebieżka | Aktywność:



    Popołudniowa niedzielna przebieżka (8 km w 36 minut). Dane wycieczki: 0.00 km (8.00 km teren) czas: h avg: km/h

    Dzień osiemdziesiąty dziewiąty

    Sobota, 9 lipca 2011 Kategoria Krasnale, Miasto, Okolice | Aktywność:



    Przed zasadniczą częścią wycieczki podjechałem na dwie stacje dobić trochę powietrza w koła.
    Mama prosiła mnie kilka dni temu, żebym obejrzał na Bielanach dom wzorcowy jakiejś firmy stawiającej szybko domki, więc wybrałem się go zobaczyć. Po dojechaniu okazało się, że w soboty firma działa do 16.00. Byłem tam kwadrans po. Ale i tak po konsultacjach, okazało się, ze mama już rozmawiała w sprawie domku i przedstawione warunki nie za bardzo jej odpowiadały.
    Na Bielanach zacząłem się zastanawiać, gdzie jechać dalej. Po kilku chwilach miałem już jakiś plan: kilka dni temu wyczytałem o nowych krasnalach w kompleksie Futura Park, niedługo otwierają następną część AOW, a Tomek opisuje okolice Wiśniowej Góry, gdzie jeszcze mnie nie widzieli - wszystko wiązało się w logiczną i kierunkową całość.
    Trasa:

    Najpierw były krasnale:
    Max i Fliz © WrocNam

    Twarz Fliza (albo Maxa) © WrocNam

    Potem dojechałem do Autostradowej Obwodnicy, którą przejechałem kawałek:
    Stadion i most z innej strony © WrocNam

    Na AOW © WrocNam

    Następnie pojechałem w kierunku Leśnicy, gdzie odbiłem w stronę Lasu Mokrzańskiego, gdzie opierając się na pamięci i wskazaniach mapy próbowałem znaleźć tzw. Willę Goeringa. Znalazłem wjazd, ale już nie szukałem pozostałości bo komary trochę cięły:
    Równy las © WrocNam

    Potem pojechałem w okolice Wiśniowej Góry, gdzie znajduje się najwyżej położony punkt we Wrocławiu:
    Szczyt Wrocławia © WrocNam

    Z powodu komarów i swojej zawodnej pamięci, nie pokusiłem się o szukanie pozostałości restauracji, która do czasów wojny stała na Wiśniowej Górze.
    W drodze powrotnej jeszcze wizyta na Stadionie, który już niedługo ma być otwarty:
    Stadion prawie gotowy © WrocNam

    Widać też efekty postępujących szybko prac przy linii tramwajowej na Kozanów:
    Przygotowanie torowiska © WrocNam
    Dane wycieczki: 60.00 km (0.00 km teren) czas: 02:30 h avg:24.00 km/h

    Przebieżka nr 23

    Piątek, 8 lipca 2011 Kategoria Przebieżka | Aktywność:



    WF w pracy (między innymi 5 km w 22 min).
    Dziś niestety samochodem do pracy, bo po pracy do ortopedy zrobić coś ze swoimi kolanami. Dane wycieczki: 0.00 km (5.00 km teren) czas: h avg: km/h

    Dzień osiemdziesiąty ósmy

    Czwartek, 7 lipca 2011 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie.
    W pracy w piwnicy zaczyna brakować miejsca, więc chyba niedługo doczekamy się parkingu zewnętrznego:
    Rowerowy garaż podziemny © WrocNam

    Powrót z kolegą z Biskupina Tour de Wałami do księgarni po książki dla Natki. Potem przez miasto do domu.
    Wieczorem planowana impreza integracyjna. Dane wycieczki: 30.00 km (0.00 km teren) czas: 01:15 h avg:24.00 km/h

    Dzień osiemdziesiąty siódmy

    Środa, 6 lipca 2011 Kategoria Praca, Miasto | Aktywność:



    Do pracy prawie normalnie, zahaczając o administrację (wrzucenie stanu liczników) i parking (gaśnica do legalizacji).
    Powrót przez serwis samochodowy obok Korony (chciałem umówić się na przegląd i wymianę oleju), który został przeniesiony od poniedziałku na Opolską.
    Potem miastem do domu.
    Niezła prawie rowerowa reklama Skody. Dane wycieczki: 26.00 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:22.29 km/h

    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl