WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Dzień siedemnasty sezonu

    Niedziela, 17 stycznia 2010 Kategoria Miasto | Aktywność:



    Znowu padał śnieg:
    :-D (bo lubię jak w zimie jest biało)
    :-( (bo jutro wyjeżdżam i jeszcze trochę śniegu może bardzo utrudnić mi pracę).

    Małe kręcenie po Wrocławiu pętlą, którą czasami biegam (Legnicka, Klecińska, Grabiszyńska, Podwale, Legnicka).

    Przy stadionie przy Oporowskiej zobaczyłem reklamę jednego starego i kilku nowych napoi - alternatywnych również dla Piasta:
    Napoje Śląska © WrocNam


    Na Promenadzie Staromiejskiej:
    Zimowa fosa © WrocNam


    Zamknięty został mostek łączący Promenadę z Podwalem. Pewnie dlatego, że otwarto nowy, a stary musi być wyremontowany:
    Zamknięty mostek © WrocNam


    Mewy mają teraz za to miejsce żeby spokojnie pokontemplować otoczenie:
    Ptasia okupacja © WrocNam


    Dziś kończy się dobra zimowa passa przejazdowa - do piątku nie wsiądę na rower.
    Spadłem z pierwszej 50 dystansów. Pojawił się za to na 1. miejscu gość z 3000 km bez wpisów na blogu (!).

    Jeszcze do poczytania - trochę śmieszne, ale w sumie tragiczne.

    Według "Faktu" we Wrocławiu tragedia. Kto chce może zagłosować! Dane wycieczki: 12.00 km (2.00 km teren) czas: 00:45 h avg:16.00 km/h

    Komentarze
    Myślę, że większość inteligentnych ludzi wie, jaką gazetą jest Fuckt (jak ją ktoś kiedyś nazwał), niemniej wielu ludzi ją czyta i potem wiadomo co sobie myślą (między innymi o rowerzystach).
    Mimo tych złych fluidów pozdrawiam ;-)
    WrocNam
    - 14:46 sobota, 23 stycznia 2010 | linkuj
    Dobrze że nie tylko ja twierdzę że Fakt to taka gazeta;)
    kundello21
    - 12:53 wtorek, 19 stycznia 2010 | linkuj
    Jeszcze jedna uwaga:

    Zdanie: "Tymczasem kierowcy jak lwy muszą tam walczyć o wolne miejsca." Po prostu mnie rozbawiło do łez. Wielu osobom, które siadają za kółkiem faktyczni włącza się agresor i walczą jak lwy. Walczą ze znakami, z przepisami, z pieszymi, z innymi kierowcami, z czasem, z rowerzystami ale przede wszystkim... z własnymi KOMPLEKSAMI. To smutna prawda, że dla wielu osób jazda autem, które ma pod maską ileś tam koni mechanicznych, którym można komuś chamsko zajechać drogę, w którym wciskając pedał gazu można dostać spazmów rozkoszy, itd... jest dla wielu ludzi sposobem na odreagowanie i podniesienie poczucia własnej wartości, władzy etc...
    Niestety w zderzeniu z takimi bucami najgorzej mają rowerzyści.

    Wierzę jednak, że mentalność tych "złych" kierowców w Polsce powoli będzie zmieniać się na lepsze. Może niektórzy sami siebie wyeliminują. Jedni zawijają się na drzewach a inni... może to wyda się niedorzeczne ale... mordują się.
    Tak, tak...
    Ostatnio we Wrocławiu podczas jednej z kłótni kierowców stojących na światłach życie stracił człowiek ugodzony nożem. A to nie jest już zabawne.
    Link do artykułu w Gazecie Wyborczej

    Pewnie Fakt mimo wszystko będzie bronić kierowców i pisał jacy to oni nie są biedni.
    To nic.
    Bo Fakt był, jest i będzie gazetą dla matołów.

    Pozdrawiam!
    Mlynarz
    - 12:17 wtorek, 19 stycznia 2010 | linkuj
    Dla Piasta nie ma żadnej alternatywy! :D
    Widać Darek mnie już dobrze zna. :D

    Co do "Faktu"... zawsze uważałem, że to pop... gazeta i tylko tumany mogą ją czytać.
    Po prostu żenada.
    Ktoś kto pisze takie artykuły ma w głowie siano i IQ na poziomie małpy.
    I nie jest to subiektywna opinia cyklisty. Jeżdżę po Wrocławiu dużo i rowerem, i autem. Nie mam do nikogo pretensji, że w centrum ciężko jest zaparkować auto.
    Ludzie po prostu są tak wygodni, że chcieliby parkować auta pod każdym budynkiem, w którym mają do załatwienia jakąś sprawę. Tragedia.
    A to że są wprowadzone opłaty za parkowanie w centrum jest światowym kanonem. Nie widziałem jeszcze nigdy dużego miasta europejskiego, w którym w ścisłym centrum byłaby masa bezpłatnych miejsc parkingowych. Widziałem za to miasta, w których jest więcej rowerzystów niż aut (Bruksela, Kopenhaga) i ci rowerzyści są szanowani przez kierowców...

    Mlynarz
    - 12:12 wtorek, 19 stycznia 2010 | linkuj
    Artykuły - brak słów...
    A mewy - jak z filmu, tylko nie pamiętam co to był za film... hmmm "Shrek"? nie... "Epoka lodowcowa"? chyba tak ;-)
    kosma100
    - 07:31 poniedziałek, 18 stycznia 2010 | linkuj
    Kiedy mewy dowiedziały się, że robię zdjęcie do BS, od razu siadły równo i nieruchomo. Wiedzą, gdzie się promować ;-)
    Pozdrawiam
    WrocNam
    - 03:50 poniedziałek, 18 stycznia 2010 | linkuj
    Cóż może być alternatywą dla Piasta?
    Jak zmusiłeś te mewy żeby tak ładnie siedziały:)?
    Kajman
    - 19:59 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
    Ja tam wole podkarpackie produkty :P
    kundello21
    - 19:22 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
    Czekałem właśnie na coś takiego ;-)
    WrocNam
    - 19:22 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
    Młynarz pewnie zapyta "A po co jakieś alternatywy?" ;)
    djk71
    - 19:01 niedziela, 17 stycznia 2010 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mobse
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl