WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Dzień setny

    Niedziela, 4 lipca 2010 Kategoria Okolice | Aktywność:



    Kolejna ustawiona na Forum BS wyprawa w okolice Wrocławia.
    Dziś jedynie trzech odważnych chciało się zmierzyć z przeciwnościami dróg i pogody.
    O godzinie 7.00 byłem na umówionym miejscu. Po chwili dojechał biker81. Oczekiwaliśmy jeszcze na argusiola, który się nie pojawił o umówionej porze. Postanowiliśmy ruszyć bez niego, lecz nieoczekiwanie na moście zauważyliśmy znajomą postać. Następnym razem trzeba dokładniej określać miejsce spotkań - my czekaliśmy pod mostem, argusiol czekał na moście.
    Niezrażeni początkowym niewielkim opóźnieniem, ruszyliśmy w kierunku Lubiąża. Kolejne wioski mijaliśmy w pędzie - utrzymywaliśmy niezłe tempo przez całą drogę do naszego celu. Jedynymi przeszkodami na drodze były: zamknięty przejazd w Brzegu Dolny oraz byczy regulator ruchu, ułatwiający włączenie się stada krów do ruchu:
    Naturalna przeszkoda © WrocNam

    Przed wjazdem do Lubiąża stał sobie wiatrak:
    Wiatrak w Lubiążu © WrocNam

    Sam klasztor wygląda imponująco:
    Klasztor w Lubiążu © WrocNam

    Brama wjazdowa - Lubiąż © WrocNam

    Przed bramą klasztoru © WrocNam

    Ściana klasztoru © WrocNam

    Podziwianie klasztoru © WrocNam

    Rzeźba w parku © WrocNam

    Kolumna w parku © WrocNam

    Zegar słoneczny - Lubiąż © WrocNam

    Klasztor przygotowywał się na rozpoczynający się we wtorek Slot Art Festiwal. W czasie naszego odpoczynku podjechał wóz obsługi Tour de Pologne:
    Obsługa Tour'u © WrocNam

    Po krótkiej chwili ruszyliśmy w stronę Wrocławia. Po drodze zauważyłem kolejny krzyż pokutny:
    Krzyż pokutny - Chomiąża © WrocNam

    Po kilkunastu kilometrach w narastającym upale dotarliśmy do Środy Śląskiej, gdzie zaplanowaliśmy kolejny odpoczynek:
    Rynek w Środzie Śląskiej © WrocNam

    Ratusz w Środzie Śląskiej © WrocNam

    Pomnik Rolanda © WrocNam

    Na parkingu stał rower o bardzo ciekawej konstrukcji:
    Bardzo nietypowy rower © WrocNam

    Po ruszeniu rozpoczęliśmy ostatni etap naszej podróży. Znowu wioski mijały w niezłym tempie.
    Wreszcie dojechaliśmy do Wrocławia, gdzie powoli zaczęliśmy się rozjeżdżać do domów.
    Ja postanowiłem jeszcze odwiedzić Rynek, gdzie stanęła brama do Stolicy Kultury Wrocław 2016, przez którą przeszedłem:
    Wrocław 2016 © WrocNam

    Wrzuciłem też kilka złotych do puszki letniej powodziowej WOŚP:
    Letnia WOŚP © WrocNam

    Po powrocie do domu i pozostawieniu tam roweru poszliśmy z Natką zagłosować:
    Obowiązek obywatelski © WrocNam

    Trasa:

    Dzięki za wspólną szybką jazdę!
    Wszystkie zdjęcia wrzucę jeszcze wieczorem na Fotosika i dam linka. Daję linka. Dane wycieczki: 130.00 km (0.00 km teren) czas: 05:00 h avg:26.00 km/h

    Komentarze
    Daj znać, kiedy będziesz, to może zrobi się jakieś grupowe zwiedzanie. Dopracuje się też trasę, jak wiadomo, że chcesz zobaczyć coś w większej odległości od Rynku.
    WrocNam
    - 17:56 poniedziałek, 5 lipca 2010 | linkuj
    Wielkie dzieki za mapkę i spis ciekawych miejsc. Wybieram sie na wyjazd jednoniowy prawdopodobnie w ktorąs sobotę lipca lub sierpnia, dokladnie jeszcze nie wiem. Byłem juz kilkakrotnie we Wrocławiu aczkolwiek nigdy z rowerem, zazwyczaj chodzilem po Rynku i okolicach, a wiem ze jest u was duzo innych ciekawszych miejsc do ktorych trzeba dojechac a na to zazwyczaj brakowało czasu. Na pewno w znacznym stopniu a moze nawet w calosci skorzystam z twych propozycji a co do przewodnika ...:D mysle ze jakis browarek po rundce bedzie.
    Pozdrawiam !
    Mirkowski
    - 15:08 poniedziałek, 5 lipca 2010 | linkuj
    Mirkowski - dodałem już krótki opis z mapkami u Ciebie na blogu
    Apel do Wrocławian - dopisujcie miejsca do obejrzenia - o czymś na pewno zapomniałem :-D
    Pozdrawiam
    WrocNam
    - 14:49 poniedziałek, 5 lipca 2010 | linkuj
    ehh niestety nie mogłem do was dołączyć ;/ musiałem być w pracy. Ale za to Lubiąż robiłem tydzień temu. Pozdrawiam
    drBike
    - 14:38 poniedziałek, 5 lipca 2010 | linkuj
    Mirkowski - pracuję nad miejscami i ewentualną trasą. Pytanie podstawowe: jak długo będziecie? Jakaś mapka z opisem powinna być gotowa wieczorem.
    A na szybko: Rynek jest wyłączony z ruchu rowerowego znakami zakazu, co nie przeszkadza większości po nim jeździć. Ja wychodzę z założenia, że jeśli jedziesz na miękkim przełożeniu z prędkością marszu, to tak jakbyś szedł ;-)
    Poza tym wydaje mi się, że jeśli macie gdzie zostawić rowery, to Stare Miasto warto zwiedzić na piechotę, zajmie więcej czasu, ale łatwiej coś dostrzec i ewentualnie cyknąć. Jeśli jesteście na rowerach, to też w sumie nie ma problemu ;-)
    WrocNam
    - 14:02 poniedziałek, 5 lipca 2010 | linkuj
    Witam! Bardzo ciekawa wyprawa, gratulacje!
    Ale ja w innej sprawie. Razem z przyjacielem chcielibyśmy popedałować po Wrocławiu i bardzo bym prosił o jakieś wskazówki i porady. Czy jest możliwe aby jeżdżąc w okolicach Rynku lub Ostrowa Tumskiego unikać ulic o dużym natężeniu ruchu ? Czy na Rynek mozna wjechać rowerkiem bo w niektórych miastach straż miejska potrafi byc nadgorliwa, jak to wygląda u was ? Może sam potrafiłbys wytyczyć trasę wokół znanych wrocławskich miejsc ? Parki, mosty, ciekawsza architektura. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.
    Pozdrawiam!
    Mirkowski
    - 12:46 poniedziałek, 5 lipca 2010 | linkuj
    Gratuluje wypadu. Fajna relacja - w sumie jak zawsze :) Będzie trzeba zrobić podobną trasę niedługo.
    kojak
    - 21:48 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj
    Fajna traska ,ale po nocnych tańcach na festynie w Siedlcach za zdrowie MŁynarzowej pary moc mnie opuściŁa i musiaŁem pocieszyć się wspomnieniem tej trasy zaliczonej w czerwcu.
    focus74
    - 20:40 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj
    Ja pojechałem ponad 100km żeby zagłosować, zobaczymy rano jakie dokładne wyniki będą.
    Platon
    - 20:11 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj
    Małe indie:D
    Klasztor jest gigantyczny... ale musiało go dużo ludzi budować:)

    Rowerek gdyby mial jeszcze koła z tyłu to prawie jak roweroquad:D
    kundello21
    - 18:55 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj
    Super wypad mieliście! Szkoda, że nie udało mi się zebrać, ale 7 rano po imprezie to jak środek nocy. Zresztą o tej godzinie to jeszcze sporo promili miałem we krwi. Obowiązek obywatelski spełniony widzę, tak trzymać! Pozdrower
    zyla82
    - 18:46 niedziela, 4 lipca 2010 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dzina
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl