WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Dzień sto jedenasty

    Czwartek, 29 lipca 2010 Kategoria Miasto, Praca, Sprzęt, Versus Beta Vulgaris | Aktywność:



    Do pracy normalnie.
    Powrót, ze względu na szybsze wyjście dzięki nadgodzinom, bardzo pokręcony:


    Najpierw pojechałem, skuszony wzmianką argusiola, do Parku Brochowskiego zobaczyć labirynt z drzew, po którym fajnie można byłoby się pogonić:
    Przed wejściem © WrocNam

    W zielonej uliczce © WrocNam

    Ślepa uliczka © WrocNam

    Park sprawia bardzo korzystne wrażenie - byłem tam pierwszy raz i będę go chyba odwiedzał częściej.

    Potem przez miasto do siostry, odebrać coś dla Natki i do domu z krótką przerwą w warsztacie na Legnickiej, bo w czasie drogi poszła mi kolejna szprycha. Chyba trzeba rozejrzeć się za nowym kołem.

    W czasie drogi - na Traugutta - Wrocław, miasto przyjazne TIRom:
    Typowy uliczny obrazek © WrocNam


    Po drodze spotkałem też kolejnego miszcza parkowania, który zastawił całą szerokość DDR na Kasprowicza - pójdzie zgłoszenie do SM. A kilka dni temu przyszły trzy powiadomienia o ukaraniu kierowców - jeden mandat, dwa pouczenia. Dane wycieczki: 47.00 km (0.00 km teren) czas: 02:10 h avg:21.69 km/h

    Komentarze
    Ja codziennie jeżdżę Kasprowicza i zawsze ktoś tam zaparkuje na ścieżce, a ścieżka szerokości jednego samochodu. Albo można próbować przez trawnik, albo ulicą objeżdżać, ale potem ciężko wjechać z powrotem na ścieżkę :/ Ja nie miałbym siły zgłaszać pacanów do SM :)
    Platon
    - 07:02 piątek, 30 lipca 2010 | linkuj
    Pętla w okolicy Armi Krajowej wygląda jak objazd trasy egzaminacyjnej na prawo jazdy kategorii A :D

    Dzięki za inspirację z labiryntem, muszę się wybrać i obejrzeć - nawet nie wiedziałem że mamy takie coś we Wrocławiu :)
    wojtekn
    - 18:22 czwartek, 29 lipca 2010 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zywal
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl