Dzień dziewiąty sezonu
Najpierw rano nierowerowo na Rynek do biblioteki. W czasie spaceru postanowiłem sprawdzić jak w chwili zaskoczenia zimą w styczniu daje sobie radę społeczność krasnalska.
Przede wszystkim, pojawiła się niedawno nowa postać, która od pierwszego momentu wzbudziła dużo kontrowersji:
Stoi w sklepie ProLine, na skrzyżowaniu Ruska/Kazimierza Wielkiego. Gdyby komuś coś przypominała, to ma rację.
A ze spotkań ze starymi niewielkimi mieszkańcami Wrocławia wynika, że nie jest lekko. Niektórzy byli mało widoczni i trzeba było im pomóc się zaprezentować:
Okazało się, że większość krasnali ma jakieś zadania w czasie trudnego okresu klęski śniegowej. Niektóre zaś przeciwnie, robią swoje zamiast pomagać miastu i ludziom.
Leninek wzywa wszystkich pod swój sztandar aby się zjednoczyli w walce ze śniegiem:
W tym czasie Solidarek wzywa wszystkich do protestów - nie może się jednak zdecydować czy mają być one "za" czy "przeciw":
W Turyście odezwała się dusza eksploratora, który przewidując ewentualną ciężką pracę przy odśnieżaniu, niewiele myśląc wybiera się na wycieczkę:
Podobnie jak Turysta myślał Gołębnik i chciał się wywinąć od roboty, niemniej napotkał pewne problemy natury technicznej i jego odlot jest najprawdopodobniej odwołany:
Dryndek wzywa posiłki...:
...bo niektórzy już nie dają rady:
Tym, którym nie wytrzymuje z wysiłku serce, biegnie na pomoc, przedzierając się przez zaspy, WrocLovek:
Kilku członków społeczności ma za nic wyższe społeczne dobro (walkę ze śniegowym żywiołem) i robi swoje - do grupy tej należą TynQuś i Kuźnik:
Syzyfki próbują zatamować dziurę w niebie swoją kulą:
Bankuś próbuje zwiększyć wielkość środków przeznaczonych na odśnieżanie zbierając datki. Lub przygotowuje się do jutrzejszego finału WOŚP:
Ślepak, Głuchak i W-Skers mają za zadanie nie dopuścić do zasypania Ratusza:
Aby krasnale po pracy miały gdzie bezpiecznie wrócić, czuwa strażnik bramy, który dziś jest najwyraźniej zmęczony odśnieżaniem:
Żeby wszyscy pracujący nie opadli z sił, dwa krasnale zaopatrują rzesze pracujących w zioła i dobry humor:
Zioła niestety powodują również czasami różne skutki uboczne, czego chodzącym dowodem jest Lunatyk:
Wszyscy robią to, na czym najlepiej się znają. Zwłaszcza kiedy do pracy przygrywa Barduś...:
...zaś po pracy czeka beczka chłodzonego piwa i dobra zabawa:
Oprócz tego wszędzie pełno śniegu:
Po powrocie z biblioteki, żeby utrzymać dobrą rowerową frekwencję, wybrałem się na krótką przejażdżkę, żeby (nie)zardzewieć.
Wiedziałem, że będzie ciężko. Moje "almost" slicki ledwo sobie dawały radę ze śniegiem. Ale posuwałem się cały czas do przodu:
W parku zrobiłem małą sesję rumakowi i wróciłem do domu:
W domu czyszczenie roweru, a jutro czeka mnie doczyszczanie i wymiana klocków.
Przede wszystkim, pojawiła się niedawno nowa postać, która od pierwszego momentu wzbudziła dużo kontrowersji:
Pro-Linka vel Venuska© WrocNam
Stoi w sklepie ProLine, na skrzyżowaniu Ruska/Kazimierza Wielkiego. Gdyby komuś coś przypominała, to ma rację.
A ze spotkań ze starymi niewielkimi mieszkańcami Wrocławia wynika, że nie jest lekko. Niektórzy byli mało widoczni i trzeba było im pomóc się zaprezentować:
Zasypany Solidarek© WrocNam
Okazało się, że większość krasnali ma jakieś zadania w czasie trudnego okresu klęski śniegowej. Niektóre zaś przeciwnie, robią swoje zamiast pomagać miastu i ludziom.
Leninek wzywa wszystkich pod swój sztandar aby się zjednoczyli w walce ze śniegiem:
Zimowy Leninek© WrocNam
W tym czasie Solidarek wzywa wszystkich do protestów - nie może się jednak zdecydować czy mają być one "za" czy "przeciw":
Zimowy Solidarek© WrocNam
W Turyście odezwała się dusza eksploratora, który przewidując ewentualną ciężką pracę przy odśnieżaniu, niewiele myśląc wybiera się na wycieczkę:
Zimowy Turysta© WrocNam
Podobnie jak Turysta myślał Gołębnik i chciał się wywinąć od roboty, niemniej napotkał pewne problemy natury technicznej i jego odlot jest najprawdopodobniej odwołany:
Zimowy Gołębnik© WrocNam
Dryndek wzywa posiłki...:
Zimowy Dryndek© WrocNam
...bo niektórzy już nie dają rady:
Zimowy Obieżysmak© WrocNam
Tym, którym nie wytrzymuje z wysiłku serce, biegnie na pomoc, przedzierając się przez zaspy, WrocLovek:
Zimowy WrocLovek© WrocNam
Kilku członków społeczności ma za nic wyższe społeczne dobro (walkę ze śniegowym żywiołem) i robi swoje - do grupy tej należą TynQuś i Kuźnik:
Zimowy TynQuś© WrocNam
Zimowy Kuźnik© WrocNam
Syzyfki próbują zatamować dziurę w niebie swoją kulą:
Zimowe Syzyfki© WrocNam
Bankuś próbuje zwiększyć wielkość środków przeznaczonych na odśnieżanie zbierając datki. Lub przygotowuje się do jutrzejszego finału WOŚP:
Zimowy Bankuś Pieniążek© WrocNam
Ślepak, Głuchak i W-Skers mają za zadanie nie dopuścić do zasypania Ratusza:
Zimowa Wielka Trójka© WrocNam
Ratusz w śniegu© WrocNam
Aby krasnale po pracy miały gdzie bezpiecznie wrócić, czuwa strażnik bramy, który dziś jest najwyraźniej zmęczony odśnieżaniem:
Zimowy Śpioch© WrocNam
Żeby wszyscy pracujący nie opadli z sił, dwa krasnale zaopatrują rzesze pracujących w zioła i dobry humor:
Zimowy Ziółek© WrocNam
Zimowy Życzliwek© WrocNam
Zioła niestety powodują również czasami różne skutki uboczne, czego chodzącym dowodem jest Lunatyk:
Zimowy Lunatyk© WrocNam
Wszyscy robią to, na czym najlepiej się znają. Zwłaszcza kiedy do pracy przygrywa Barduś...:
Zimowy Barduś© WrocNam
...zaś po pracy czeka beczka chłodzonego piwa i dobra zabawa:
Zimowa Bawarka© WrocNam
Oprócz tego wszędzie pełno śniegu:
Zaśnieżona Ruska© WrocNam
Zima na Rynku© WrocNam
Po powrocie z biblioteki, żeby utrzymać dobrą rowerową frekwencję, wybrałem się na krótką przejażdżkę, żeby (nie)zardzewieć.
Wiedziałem, że będzie ciężko. Moje "almost" slicki ledwo sobie dawały radę ze śniegiem. Ale posuwałem się cały czas do przodu:
Zimowa wrocławska ulica© WrocNam
Zaśnieżony Park Popowicki© WrocNam
W parku zrobiłem małą sesję rumakowi i wróciłem do domu:
Rumak w puchu© WrocNam
Stanie bez trzymanki© WrocNam
W domu czyszczenie roweru, a jutro czeka mnie doczyszczanie i wymiana klocków.
Dane wycieczki:
6.00 km (6.00 km teren) czas: 00:30 h avg:12.00 km/h
Komentarze
super zimowa opowieść
a krasnali jest ok 143 :) www.Krasnaloe.pl - 20:50 piątek, 15 stycznia 2010 | linkuj
a krasnali jest ok 143 :) www.Krasnaloe.pl - 20:50 piątek, 15 stycznia 2010 | linkuj
Czym handluje ten sklep gdzie stoi owa Venuska.
Proszę uściskać wszystkie krasnale.
pozdrawiam Jurek57 - 11:30 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj
Proszę uściskać wszystkie krasnale.
pozdrawiam Jurek57 - 11:30 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj
6km i tyle krasnali! Większe zaludnienie krasnali we Wrocławiu będzie jak ludzi ;D
rammzes - 11:02 niedziela, 10 stycznia 2010 | linkuj
Najbardziej to mi sie podoba ten krasnal z gitarą :D
Pozdrawiam ! sikor4fun-remove - 22:26 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj
Pozdrawiam ! sikor4fun-remove - 22:26 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj
Fajnie było by się zgadać w grupie - Ty za przewodnika, bo z wielką chęcią obejrzałabym wszystkie :-)
kosma100 - 20:46 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj
Fajna ta krasnalska opowieść :-)
Ostatnio jak byłam we Wrocławiu szukaliśmy krasnali i trochę znaleźliśmy ale nie aż tyle!!!
Pozdrawiam kosma100 - 20:36 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj
Komentuj
Ostatnio jak byłam we Wrocławiu szukaliśmy krasnali i trochę znaleźliśmy ale nie aż tyle!!!
Pozdrawiam kosma100 - 20:36 sobota, 9 stycznia 2010 | linkuj