WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Dzień pięćdziesiąty trzeci

    Sobota, 30 kwietnia 2011 Kategoria Okolice | Aktywność:



    Kolejny (czwarty) już raz zdecydowałem się na sprawdzenie swych sił w maratonie szosowym na wymagającej trasie Żądła Szerszenia:
    Żądło Szerszenia 2011 © WrocNam

    Dzień wcześniej, wieczorem, wymieniłem przywiezioną z Warszawy przez Brukselę linkę przerzutki (7 zł) i spróbowałem wyregulować przednią przerzutkę, ale ciągle coś szurało - niemniej znalazłem ustawienie najmniej wkurzające uszy, zasmarowałem wyczyszczony wcześniej łańcuch (wykorzystałem nowe smarowidło na suche warunki - TF2 Dry Wax with Krytox, ale nie jestem z niego zadowolony, bo już mniej więcej w połowie trasy łańcuch wydawała odgłosy, jakby nigdy nie widział na sobie czegoś do smarowania).
    Rano zerwałem się, zalałem do bidonu przygotowany wieczorem szerszeniowy napój energetyczny i po ostatnich przygotowaniach ruszyłem srebrnym bolidem do Trzebnicy.
    Po odebraniu numeru, przygotowaniu roweru do startu i przebraniu się byłem gotowy zmierzyć się z wydłużoną i zmienioną tegoroczną trasą.
    Przed startem © WrocNam

    Trasa:

    Na starcie spotkałem Rafała, z którym zamieniliśmy kilka słów i wreszcie nastąpiła chwila prawdy:
    Na starcie (by Szosowiec.pl) © WrocNam

    Ze względu na dość skomplikowany początek trasy, poza miasto grupy startowe wyjeżdżały w asyście motocyklistów z klubu DTR.
    Pogoda dopisywała, jechało się dobrze. Kilka kilometrów za Trzebnicą nasza malutka grupa została dogoniona przez szybką grupę, w której jechał Rafał, podpiąłem się i pociągnąłem niezłym tempem kilka kilometrów, ale potem odpadłem.
    Samotnie przemierzałem kolejne kilometry, aż do momentu kiedy dołączyła do mnie miła pani na szosie z ekipy Szerszeni, z którą na zmianę pociskaliśmy w kierunku punktu żywieniowego. W czasie jazdy ostrzegała między innymi przed specjalną górką przygotowaną na tę edycję. Na jakimś zjeździe pani dodała gazu i się rozdzieliliśmy. Organizatorzy zapewnili czytelne oznakowanie trasy:
    Górki © WrocNam

    Dziury jeszcze przez 2 km © WrocNam

    Miejsce popasu © WrocNam

    Powoli dojeżdżałem w okolice 70 km, gdzie zatrzymałem się po raz pierwszy na krótki popas. Pomogło mi to bardzo. Po bułce i małpim dopingu czułem się jak nowo narodzony.
    Na punkcie spotkałem Tomka, który w barwach Husarii Szosowej również brał udział w Żądle.
    Kolejne kilometry mijały samotnie, a w pewnym momencie pozdrowił mnie przemykający szybko Krzysiek, który ostatecznie zajął 1 miejsce w swojej grupie wiekowej.
    Z każdą mijaną górką wyczekiwałem podjazdu, przed którym ostrzegała mnie pani z Szerszeni. Aż wreszcie się ukazała w całej okazałości - aż się zatrzymałem i zacząłem śmiać - dobrze, że było się gdzie rozpędzić, nachylenie 14%, prędkość w okolicach 50 km/h wystarczyło na swobodny dojazd do około 1/3 wysokości, potem zaczęła się walka.
    Oczekiwany podjazd © WrocNam

    Ale od czego są przełożenia w MTB? Wjechałem z dużym zapasem trybów. Niektórzy mocno walczyli, a niektórzy wprowadzali rowery:
    Moja walka (by Szerszenie) © WrocNam

    Walka innych uczestników © WrocNam

    Potem już było z górki i stałym tempem zbliżałem się do mety. Wreszcie dotarłem:
    Na mecie © WrocNam

    Regeneracja © WrocNam

    Czas netto: 5:14:10, czas brutto:5:33:29, miejsce 414 (na 464 kończących - cieszy mnie szczególnie, że pod koniec byłem w stanie wyprzedzać - na 88 km byłem 426, na 108 ponownie 426, na 115 już 422), w kategorii wiekowo-rowerowej 17 (na 21 kończących).
    Jak co roku, jestem zadowolony ze startu i uczestnictwa.
    Po posiłku regeneracyjnym, szybkie pakowanie i powrót srebrnym bolidem do domu.
    ZDJĘCIA PÓŹNIEJ. Dane wycieczki: 135.00 km (0.00 km teren) czas: 05:14 h avg:25.80 km/h

    Komentarze
    Jestem pod dużym wrażeniem tego że podjechałeś :)
    Gratulacje za udział i ukończenie !
    JPbike
    - 23:25 sobota, 7 maja 2011 | linkuj
    To trzeba przyznać, że obsługa medialna była w tym roku spora ;-) Na razie miałem czas przejrzeć tylko chyba ze dwie galerie. Reszta czeka.
    WrocNam
    - 15:45 środa, 4 maja 2011 | linkuj
    Zdjęć w necie jest już tyle, że ciężko to wszystko przejrzeć. Na wielu Ciebie widziałem :)
    Platon
    - 14:37 środa, 4 maja 2011 | linkuj
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kalne
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl