WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Marzec, 2009

    Dystans całkowity:355.00 km (w terenie 9.00 km; 2.54%)
    Czas w ruchu:17:19
    Średnia prędkość:20.50 km/h
    Liczba aktywności:16
    Średnio na aktywność:22.19 km i 1h 04m
    Więcej statystyk

    Przez miasto

    Środa, 11 marca 2009 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Korzystając z możliwości powrotu po nocnym dyżurze do domu i stosunkowo ładnej pogody, wybrałem się poznawać miasto.
    Zahaczyłem o Pl. Piłsudskiego (muszę tam kiedyś zatrzymać się na dłużej i porobić zdjęcia).
    Potem pod Halę Ludową skuszony widzianymi plakatami:
    Za mundurem... © WrocNam


    W Hali odbywały się targi edukacji. Żołnierze rzeczywiście pokazazywali się z jak najlepszej strony (w rzeczywistości zostały zmniejszone limity przyjęć do szkół wojskowych). Miałem kiedyś doczynienia z tymi robotami:
    Targi edukacji © WrocNam


    Mimo, że nie napędzane siłą ludzkich mięśni dałyby radość podczas jazdy:
    Wojskowe rumaki © WrocNam


    Ze względu na pilne wezwanie do domu, nie miałem czasu na większe fotografowanie.

    Zobaczyłem na przystanku. Mimo, że się ogólnie nie zgadzam z nim, to hasło jest ciekawie sformułowane:
    Wlepka © WrocNam
    Dane wycieczki: 18.00 km (0.00 km teren) czas: 00:50 h avg:21.60 km/h

    Na Maślice i do pracy

    Wtorek, 10 marca 2009 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Czekając na wieczorno-nocny dyżur, postanowiłem wybrać się na małą przejażdżkę. Jako cel wybrałem (zainspirowany wycieczką naszej wrocławskiej rowerowej pary) nieczynne śmietnisko na Maślicach.
    Po zrobieniu paru rzeczy w domu, koło południa postanowiłem wyjechać. Kiedy byłem już przebrany, usłyszałem krople deszczu uderzajace o szyby, a za oknem zobaczyłem ciemne ciężkie chmury. Zrezygnowany rozebrałem się, wstawiłem pranie i zabrałem się za robienie obiadu. 5 minut później niebo rozbłysło słońcem. Postanowiłem być twardym i po zakończeniu prania, mimo niewielkiej ilości czasu, ruszyłem na trasę: Legnicka - Park Zachodni - Pilczycka - Królewiecka - Kozia - Królewiecka - skrót - Warciańska - Lotnicza - Legnicka.

    Na Legnickiej kwiaty coraz bardziej upiększają trawnik:
    Jeszcze więcej © WrocNam


    Z okazji 50 rocznicy rozpoczęcia okupacji Tybetu Wrocław solidaryzował się na różne sposoby:
    50 lat okupacji Tybetu © WrocNam


    W Parku Zachodnim zauważyłem małego łakomczucha - wiewiórka zbliżyła się na wyciągnięcie ręki - następnym razem wezmę trochę orzechów:
    Wiewiórka © WrocNam


    Kiedy zbliżyłem się do celu swojego przejazdu, zachodnią część nieba zasnuły czarne chmury. Zrażony tym oraz mijającym nieubłaganie czasem, jak również zniechęcającymi szlabanami, zakazami i stojącą na samym szczycie twierdzą strażniczą, nie zdecydowałem się tym razem na wjazd na samą górę:
    Wielka zielona góra © WrocNam


    W czasie powrotu na skrzyżowaniu Legnicka/Na Ostatnim Groszu/Lotnicza/Milenijna zobaczyłem zwykły wrocławski chaos spowodowany wyłączeniem świateł:
    Chaos © WrocNam
    Chaos © WrocNam


    Wieczorem do pracy w wielkiej ulewie.

    Krótka nierowerowa relacja z niedzielnej wrocławskiej Manify 2009:
    Przygotowane balony z manifowymi hasłami:
    Przygotowania do Manify09 © WrocNam


    W drodze na miejsce zbiórki na Rynku:
    W drodze na Manifę © WrocNam


    Uczestniczki (i uczestnicy) powoli się zbierają - w środku grupy europosłanka Lidia Geringer de Oedenberg:
    Manifa 2009 © WrocNam


    Przemarsz dookoła Rynku ze wznoszeniem budujących haseł:
    Manifa 2009 © WrocNam
    Dane wycieczki: 34.00 km (2.00 km teren) czas: 01:45 h avg:19.43 km/h

    Codzienność

    Poniedziałek, 9 marca 2009 | Aktywność:



    Do pracy o normalnej porze. Powrót po popołudniowym dyżurze. Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:21.33 km/h

    Codzienność

    Piątek, 6 marca 2009 Kategoria Praca, Przebieżka | Aktywność:



    Najnormalniej do pracy i z pracy.
    W pracy przebieżka (4km). Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h

    Codzienność, ale z masakrycznym zachowaniem

    Czwartek, 5 marca 2009 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie. Powrót koło 19 (po popołudniowym dyżurze).
    Od razu testowanie czołówki. Daje radę.
    Myślałem, że wzięty aparat nie przyda się dzisiaj do niczego. Jakże sie myliłem...

    Dojeżdżając Legnicką prawie do domu zobaczyłem we wstecznym lusterku parkujący na przejeździe rowerowym samochód. Wrodzone poczucie obowiązku społecznego i solidarność z bracią rowerową kazły mi zawrócić. Z samochodu wyszła pani. Ja do niej, czy zauważyła, gdzie zaparkowała samochód. Ona, że co z tego, że ona na chwilę, że do sklepu, że nie ma parkingu. Ja do niej, że mało mnie to obchodzi i ma ostatnią szansę przeparkowania bo dzwonię na policję i jak przyjdzie, to zastanie albo mandat albo blokadę na kołach (co byłoby bez sensu, ale przynajmniej kara). Ona, że jej to wisi, czy coś podobnego. To ja za telefon i z doświadczenia wiedząc, że Straż Miejska jest zazwyczaj w takich sprawach szybsza, zadzwoniłem tam. Wyjaśniłem sprawę i usłyszałem, że jak zwolni się patrol, to przyjedzie. Obfotografowałem samochód i pojechałem do domu. Mam nadzieję, że przyjechali i jej dowalili.
    Mogłem właściwie poczekać i zablokować gościówce wyjazd, ale po 12 godzinach w pracy nie ma się już ochoty robić zadym. A szkoda i żałuję. Może jeszcze się spotkamy, albo ktoś coś z nią zrobi (numer rejestracyjny raczej widać). Żałowałem, że nie miałem skonfiskowanego sztucznego śniegu...

    Pozostawiam bez komentarza:
    Brak słów © WrocNam
    Bezmózgie © WrocNam
    Brak słów © WrocNam


    W domu czekał miły mydełkowo-krasnalowy prezent (chociaż dzisiaj jest Dzień Teściowej, a ja się nią nie czuję):
    Mydełkowy krasnal © WrocNam
    Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:21.33 km/h

    Codzienność

    Środa, 4 marca 2009 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy i z pracy, z małymi fotograficznymi postojami.

    Mgła nad Odrą:
    Milenijny we mgle © WrocNam
    Efekt Tyndalla © WrocNam


    Ruszył kolejny etap budowy tworu zwanego obwodnicą śródmiejską. Teraz jest to karczowanie pni:
    Budowa Obwodnicy Śródmiejskiej © WrocNam


    Wiosenna zaraza kwiatowa się rozszerza:
    Coraz więcej © WrocNam
    Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:21.33 km/h

    Odkrywanie Wrocławia

    Wtorek, 3 marca 2009 Kategoria Miasto, Praca, Sprzęt | Aktywność:



    Korzystając z faktu zakończenia dzisiaj pracy o godzinie 7 i wyjścia z niej po 8 oraz konieczności odebrania około 9 sprzętu zakupionego na Allegro, dzięki któremu będę bardziej przygotowany do różnych nocnych eskapad, postanowiłem pokręcić trochę po Wrocławiu, a szczególnie terenach, które do tej pory nie były celem (nawet przypadkowym) moich wrocławskich eksploracji).
    Trasa (w skrócie): Różanka - Poświętne - Polanowice - Sołtysowice - Kowale - Swojczyce - Most Chrobrego - Wały - Wybrzeże Wyspiańskiego - Most Grunwaldzki - Kazimierza Wielkiego - Legnicka.

    Przejeżdżałem koło stosunkowo świeżego centrum handlowego Młyn:
    Park handlowy Młyn © WrocNam


    Znajduje się tam sklep Halfords, którego hasłem jest "Z myślą o autach i rowerach". Korzystając z okazji przebywania w pobliżu, pomyślałem o wejściu, z jednoczesnym rozważaniem "Ciekawe jak myślą o tych rowerach?". Przed wejściem żadnego stojaka, żeby zostawić rower, czy chociaż go przypiąć. Zsiadłem z roweru, wchodzę do sklepu i pytam kogoś z obsługi, czy mogę wejść z rowerem. "Ależ oczywiście" brzmiała odpowiedź. To mi się podoba! Sklep wart polecenia:
    Salon halfords © WrocNam


    Następnie skierowałem się w stronę dawnego wysypiska śmieci na Swojczycach, mając nadzieję, że dostanę się na górę:
    Wysypisko na Swojczycach © WrocNam


    Nie zawiodłem się:
    Panorama © WrocNam
    Hala Ludowa © WrocNam


    Z wysypiska widać było, że Odra zaczyna przybierać:
    Zalewanie © WrocNam


    Potwierdziło się to, kiedy wjechałem na Wały i jechałem wzdłuż Odry:
    Wysoka woda © WrocNam


    W okolicach ZOO powstał nawet mini-wodospad:
    Wrocławski wodospad © WrocNam


    Kolejny element ekwipunku nocnego eksploratora:
    Dzisiejszy nabytek © WrocNam


    Uzupełnienie:
    Właśnie wróciłem z małych nierowerowych zakupów, podczas których zauważyłem widmo (sterowiec) Piasta krążące nad Wrocławiem (trudno odczytać słowo "Piast", ale na pewno tam jest):
    Sterowiec Piasta © WrocNam


    Przy okazji tematu zakupowego: Kilka dni temu podczas zakupów zobaczyłem coś takiego:
    Przesada © WrocNam

    Czyli firma robi nam "dobrze" dodając smak? Inaczej mleko miałoby smak (brak smaku) wody? Czy może inne firmy zdzierają z nas każąc płacić za smak? Idiotyczne. Dane wycieczki: 31.00 km (0.00 km teren) czas: 01:30 h avg:20.67 km/h

    My to mamy dobrze!!!

    Poniedziałek, 2 marca 2009 Kategoria Miasto, Sprzęt, Praca | Aktywność:



    Dostałem z rowerowego mailigu link do filmu z tego jak zachowują się kierowcy w Rosji. Naprawdę, my to mamy DOBRZE!


    Oprócz tego przejazd do warsztatu, bo po wczorajszej trasie łańcuch szurał mi po wewnętrznej stronie wodzika przerzutki przedniej. Stało sie to po tym, jak przez chwilę zblokowało mi łańcuch. Okazało się, że złamała się jakaś część w przerzutce i jest cała przekoszona.
    Czeka mnie wymiana.
    Na razie magik-serwisant coś tam poustawiał tak, że mam ograniczoną możliwość regulowania przerzutek (szczególnie w terenie, bo mam dostępny tylko blat), ale nic nie szura. To taka mała ironia losu. Właśnie zaopatrzyłem się na Allegro w czołówkę, żeby móc uczestniczyć w Nocnej Eskapadzie.

    Uzupełnienie:
    Wieczorny przejazd do pracy. Dane wycieczki: 15.00 km (0.00 km teren) czas: 00:45 h avg:20.00 km/h

    Szlakiem wielkich wrocławskich budów

    Niedziela, 1 marca 2009 Kategoria Miasto, Okolice, Sprzęt | Aktywność:



    Wcześnie rano na stację umyć wreszcie rower. Potem wyjazd na zakupy. Po powrocie szybkie smarowanie i równie szybki obiad. Następnie wyjazd.

    Kolejny etap odwiedzania miejsc wielkich budów Wrocławia.
    Trasa: Wrocław - Smolec - Mokronos Górny - Mokronos Dolny - Zybiszów - Jaszkotle - Smolec - Krzeptów - Kębłowice - Skałka - Samotwór - Wrocław.
    Na większości trasy niesamowite dziury w jezdni - ciekawe jak drogowcy z tym sobie poradzą i jak kierowcy cały czas sobie radzą?

    Jeszcze we Wrocławiu obok Astry buduje się powoli kolejne CH Idylla:
    Budowa nowego CH © WrocNam


    Kierując się w stronę Cesarzowic, gdzie, jak wiedziałem, roboty przy AOW ruszyły, zahaczyłem o tor doskonalenia jazdy na Rakietowej (może kiedyś się wybiorę - ceny nie są aż takie wysokie).
    Tor samochodowy © WrocNam


    Przy okazji pierwsze zdjęcia kolejnego miejsca budowy AOW:
    Budowa AOW © WrocNam


    W miejscu budowy Węzła Cesarzowice:
    Budowa AOW © WrocNam


    Jeszcze w zeszłym roku, w miejscu gdzie stoi ciężarówka, kupowałem jedne z najlepszych brzoskwiń pod słońcem (o innych owocach nie wspominając):
    Budowa AOW © WrocNam


    Pola uprawne stacji doświadczalnej w Zybiszowie:
    Uprawy © WrocNam
    Uprawy © WrocNam


    Nad wejściem do samej stacji wisi zjawiskowa latarnia:
    Niesamowita lampa © WrocNam


    Jechałem sobie według założonej trasy do momentu, kiedy na wysokości Złotnik, postanowiłem wreszcie odwiedzić stojący tam krzyż pokutny. Jest chyba najwyższy, z tych które widzialem - ponad 1,85m. Wyryte na nim jest narzędzie zbrodni - strzała.
    Otoczenie nie jest zbyt pociągające - ludzie mogliby troche pomyśleć przed wyrzucaniem śmieci. Za to ktoś stawia tam znicze.
    Krzyż pokutny na Złotnikach © WrocNam
    Krzyż pokutny © WrocNam


    Kolejne oznaki nadchodzącej wiosny:
    Kolejne oznaki wiosny © WrocNam


    Gdzieś na trasie - pełna prezentacja:
    Cały ja © WrocNam


    Przentacja wczorajszego nabytku - kurtka b'Twin (Decathlon-110 zł, dodatkowo bluza do biegania-54zł). Na pogodę taką jak dzisiaj (około 5-10st, wiatr) z dwoma koszulkami pod spodem, jak najbardziej OK:
    Wczorajszy nabytek © WrocNam


    Dzisiejszy zakup, z myślą o odpoczynku po trasie i przygotowywaniu wpisu:
    Nagroda za trasę © WrocNam
    Dane wycieczki: 49.00 km (1.00 km teren) czas: 02:20 h avg:21.00 km/h

    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl