WrocNam
Wrocław łamany z Warszawą
avatar

Informacje

  • Kilometry przejechane: 33126.80 km
  • Kilometry przebiegnięte: 948.08 km
  • Godziny kręcenia: 64d 02h 21m
  • Prędkość przelotowa: 21.49 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Tak się jeździło

  • 2016
  • button stats bikestats.pl
  • 2015
  • button stats bikestats.pl
  • 2014
  • button stats bikestats.pl
  • 2013
  • button stats bikestats.pl
  • 2012
  • button stats bikestats.pl
  • 2011
  • button stats bikestats.pl
  • 2010
  • button stats bikestats.pl
  • 2009
  • button stats bikestats.pl
  • 2008
  • button stats bikestats.pl
  • 2007
  • button stats bikestats.pl

    Warto rzucić okiem i trochę poczytać

    Linki

    Statystyki roczne

    Wykres roczny blog rowerowy WrocNam.bikestats.pl

    Archiwum

    Moje małe statystyki

    Szukaj

    Przebieżka nr 34

    Czwartek, 8 lipca 2010 Kategoria Przebieżka | Aktywność:



    Standard biegowy dookoła Starego Miasta (8km). Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h

    Dzień sto czwarty

    Czwartek, 8 lipca 2010 Kategoria Miasto, Praca | Aktywność:



    Do pracy normalnie. Choć z niezwykłymi widokami:
    Coś kombinują © WrocNam

    Z pracy urwałem się szybciej (wykorzystuję nagromadzone nadgodziny) i pojechałem trochę dookoła miasta. Między innymi zobaczyć pierwszy prawdziwy kontrapas we Wrocławiu:
    Kotrapas wrocławski © WrocNam

    Oznaczenie kotrapasu © WrocNam
    Dane wycieczki: 28.00 km (0.00 km teren) czas: 01:15 h avg:22.40 km/h

    Przebieżka nr 33

    Środa, 7 lipca 2010 Kategoria Przebieżka | Aktywność:



    Po pracy zmiana stroju rowerowego na biegowy i mała przebieżka na rozruszanie mięśni (3km). Dane wycieczki: 0.00 km (0.00 km teren) czas: h avg: km/h

    Dzień sto trzeci

    Środa, 7 lipca 2010 Kategoria Praca | Aktywność:



    Klasyczna pracowa szesnastka. Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h

    Dzień Rudego - sto drugi

    Wtorek, 6 lipca 2010 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy i z powrotem normalną trasą.
    Podczas powrotu zacinająca mżawka przenikająca wszystko.
    W pracy - odpowiednia pogoda do tego, żeby przez ponad pół dnia łazić w zieleninie i glinie. Od stóp do połowy ud wszystko mokre.

    Młynarz ujawnił swój zapis wydarzeń z soboty, więc ja też uaktualniłem sobotni wpis. Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h

    Dzień sto pierwszy

    Poniedziałek, 5 lipca 2010 Kategoria Miasto, Praca, Krasnale | Aktywność:



    Do pracy normalnie.
    Szybki powrót trochę dłuższą drogą.
    We Wrocławiu zawitały dwa nowe krasnale:
    Krasnal i piwo © WrocNam

    Piastosław I Złocisty © WrocNam

    Monterek © WrocNam

    Na mieście pojawiły się plakaty zapraszające na Mistrzostwa Polski w Piłce Nożnej:
    Otto Cup © WrocNam

    Natka dostała kartkę z rowerowym znaczkiem:
    Holenderski znaczek © WrocNam
    Dane wycieczki: 22.00 km (0.00 km teren) czas: 00:55 h avg:24.00 km/h

    Dzień setny

    Niedziela, 4 lipca 2010 Kategoria Okolice | Aktywność:



    Kolejna ustawiona na Forum BS wyprawa w okolice Wrocławia.
    Dziś jedynie trzech odważnych chciało się zmierzyć z przeciwnościami dróg i pogody.
    O godzinie 7.00 byłem na umówionym miejscu. Po chwili dojechał biker81. Oczekiwaliśmy jeszcze na argusiola, który się nie pojawił o umówionej porze. Postanowiliśmy ruszyć bez niego, lecz nieoczekiwanie na moście zauważyliśmy znajomą postać. Następnym razem trzeba dokładniej określać miejsce spotkań - my czekaliśmy pod mostem, argusiol czekał na moście.
    Niezrażeni początkowym niewielkim opóźnieniem, ruszyliśmy w kierunku Lubiąża. Kolejne wioski mijaliśmy w pędzie - utrzymywaliśmy niezłe tempo przez całą drogę do naszego celu. Jedynymi przeszkodami na drodze były: zamknięty przejazd w Brzegu Dolny oraz byczy regulator ruchu, ułatwiający włączenie się stada krów do ruchu:
    Naturalna przeszkoda © WrocNam

    Przed wjazdem do Lubiąża stał sobie wiatrak:
    Wiatrak w Lubiążu © WrocNam

    Sam klasztor wygląda imponująco:
    Klasztor w Lubiążu © WrocNam

    Brama wjazdowa - Lubiąż © WrocNam

    Przed bramą klasztoru © WrocNam

    Ściana klasztoru © WrocNam

    Podziwianie klasztoru © WrocNam

    Rzeźba w parku © WrocNam

    Kolumna w parku © WrocNam

    Zegar słoneczny - Lubiąż © WrocNam

    Klasztor przygotowywał się na rozpoczynający się we wtorek Slot Art Festiwal. W czasie naszego odpoczynku podjechał wóz obsługi Tour de Pologne:
    Obsługa Tour'u © WrocNam

    Po krótkiej chwili ruszyliśmy w stronę Wrocławia. Po drodze zauważyłem kolejny krzyż pokutny:
    Krzyż pokutny - Chomiąża © WrocNam

    Po kilkunastu kilometrach w narastającym upale dotarliśmy do Środy Śląskiej, gdzie zaplanowaliśmy kolejny odpoczynek:
    Rynek w Środzie Śląskiej © WrocNam

    Ratusz w Środzie Śląskiej © WrocNam

    Pomnik Rolanda © WrocNam

    Na parkingu stał rower o bardzo ciekawej konstrukcji:
    Bardzo nietypowy rower © WrocNam

    Po ruszeniu rozpoczęliśmy ostatni etap naszej podróży. Znowu wioski mijały w niezłym tempie.
    Wreszcie dojechaliśmy do Wrocławia, gdzie powoli zaczęliśmy się rozjeżdżać do domów.
    Ja postanowiłem jeszcze odwiedzić Rynek, gdzie stanęła brama do Stolicy Kultury Wrocław 2016, przez którą przeszedłem:
    Wrocław 2016 © WrocNam

    Wrzuciłem też kilka złotych do puszki letniej powodziowej WOŚP:
    Letnia WOŚP © WrocNam

    Po powrocie do domu i pozostawieniu tam roweru poszliśmy z Natką zagłosować:
    Obowiązek obywatelski © WrocNam

    Trasa:

    Dzięki za wspólną szybką jazdę!
    Wszystkie zdjęcia wrzucę jeszcze wieczorem na Fotosika i dam linka. Daję linka. Dane wycieczki: 130.00 km (0.00 km teren) czas: 05:00 h avg:26.00 km/h

    Dzień dziewięćdziesiąty dziewiąty

    Sobota, 3 lipca 2010 Kategoria Miasto | Aktywność:



    Nie mogłem opuścić takiego wydarzenia! Para samotnych bikerów przesiadła się na tandem! Jahoo i Młynarz zaczęli działać jako team.

    Ustaliliśmy z Natką plan dnia w ten sposób, abym o 15 mógł się stawić przed kościołem i uczestniczyć w ceremonii, na którą zapraszał Młynarz.
    Udałem się na wskazane miejsce w stroju organizacyjnym, który został przyozdobiony przez Mamę Piotra:
    Ślubna pamiątka © WrocNam

    Na uroczystość stawiał się mocna (choć mogła być na pewno mocniejsza) grupa BS - z czego większość przyjazdowa - z dalekiego Zagłębia i Śląska:
    Ekipa BS na uroczystości © WrocNam

    Kosma przygotowała odpowiedni dla rowerzystów bukiet, będący składem części zapasowych do wspólnego tandemu:
    Właściwy bukiecik © WrocNam

    Równo o godzinie 15 wszyscy zaczęli z niecierpliwością wyczekiwać głównych aktorów:
    Oczekiwanie we wnętrzu © WrocNam

    Cały czas Państwo Młodzi zachowywali się bardzo profesjonalnie, choć głosy im lekko drżały podczas publicznych wypowiedzi.
    Po wyjściu z kościoła na Nowożeńców czekały lokalne opady pieniężno-płatkowe:
    Kwietno-pieniężny deszczyk © WrocNam

    Potem zaczęło się składanie życzeń i wspólne zdjęcia, z których jedno osławi na pewno rowery focusa i mój.
    Jak to na większości wypraw bywa, nie obyło się bez małych problemów technicznych. Na szczęście, niektórzy wożą łatki z klejem:
    Klejenie sprzętu © WrocNam

    Udało mi się również wreszcie uchwycić Pierwszy Samochód BS:
    Bikestatowa Cytrynka © WrocNam

    Zdjęcia odmienionych jahoo i młynarza po opublikowaniu wpisów przez zainteresowanych.
    Odmienieni:
    Jeszcze osobno, ale w towarzystwie © WrocNam

    Już razem © WrocNam
    Dane wycieczki: 8.00 km (0.00 km teren) czas: 00:20 h avg:24.00 km/h

    Dzień dziewięćdziesiąty ósmy

    Piątek, 2 lipca 2010 Kategoria Praca, Versus Beta Vulgaris | Aktywność:



    Do pracy normalnie.
    Powrót też, chociaż myślałem o czymś innym. Przypomniałem sobie jednak, że mam odebrać Natce spodnie z warsztatu krawieckiego i pojechałem, jak zwykle.
    Spokojnie wspinając się na Milenijny, zauważyłem znajomą koszulkę BS - do domu pociskał Platon. Chwilę pogadaliśmy i każdy z nas pojechał w swoją stronę.
    Na Legnickiej trójka chętnych do SM. Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h

    Dzień dziewięćdziesiąty siódmy

    Czwartek, 1 lipca 2010 Kategoria Praca | Aktywność:



    Do pracy i z powrotem normalnie.
    Na jednym ze skrzyżowań jakiś matoł wjechał na "głębokim żółtym" skręcał w prawo i o mało mnie nie trafił. Na szczęście zdążył wyhamować. Dane wycieczki: 16.00 km (0.00 km teren) czas: 00:40 h avg:24.00 km/h

    Blogi rowerowe na www.bikestats.pl